Reklama

Siły zbrojne

"Debalcewe płonie". Rosyjska ofensywa trwa na Ukrainie

Fot. mil. gov.ua
Fot. mil. gov.ua

Prorosyjscy rebelianci wykorzystują ostatnie godziny przed wejście w życie rozejmu, aby powiększyć kontrolowane terytorium. Celem jest Debalcewe i Mariupol. Aktywnie w tej ofensywie biorą udział rosyjskie oddziały zmechanizowane i artyleria. 

Cel działań jest oczywisty – kontrola nad kluczowymi terenami w momencie wejścia w życie ustaleń z Mińska. Główne zadania rebeliantów to zajęcie i objecie całkowitą kontrolą miasta Debalcewe, które wcina się głęboko w kontrolowane przez nich terytoria oraz zdobycie miasta i portu Mariupol na południu.

Działający w tym rejonie pułk „Azow” informuje o dużej aktywności sił rosyjskich. Kolumny czołgów i wozów opancerzonych nadjeżdżają w znacznej liczbie z terytorium Rosji, m. in. przez Nowoazowsk. Rosyjskie oddziały kierują się w stronę Mariupola, który jest celem ofensywy rebeliantów. Pułk „Azow” informuje, że zatrzymał przeciwnika w rejonie wsi Szyrokino, niszcząc kilka czołgów. Ochotnicy widzieli też rosyjskie samoloty, operujące nad Morzem Azowskim, jednak dotąd brak informacji o ewentualnych atakach powietrznych.

Bardzo aktywne są również rosyjskie śmigłowce i systemy bezzałogowe. Zgodnie z komunikatem dowództwa ATO zaobserwowano liczne śmigłowce przekraczające granicę rosyjsko-ukrańską. W rejonie działań bojowych  operuje co najmniej 14 rosyjskich bezzałogowych maszyn latających wykorzystywanych przede wszystkim do koordynacji artylerii. W oparciu o zdjęcia satelitarne ambasada USA informuje,że w rejonie Debalcewe rosyjska artyleria  ostrzeliwuje miasto i wszystkie wykryte pozycje sił ukraińskich.

  

"Rebelianci niszczą miasto Debalcewe. Niekończący się ostrzał artyleryjski (…) Miasto płonie"

napisał na Facebooku szef ukraińskiego MSW w obwodzie donieckim, Wiaczesław Ambroskin.

Debalcewe, kluczowy węzeł komunikacyjny, jest obecnie najważniejszym celem działań separatystów i sił rosyjskich. Skoncentrowano w tym rejonie największe siły – w tym rosyjską artylerię i czołgi. Jeden z liderów donieckich separatystów zapowiedział wręcz, że walki ustaną wszędzie, poza tym miastem będącym "wewnętrznym terytorium". Jego zdaniem Dabalcewe nie zostało objęte porozumieniem z Mińska. 

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. walki

    Najlepszy wywiad na świecie mają Ukraińcy. Oni są niesamowici ,walczą jak lwy potrafią policzyć ilu już wrogów zabili, ile sprzętu przeciwnikowi zniszczyli , ile bezzałogowych systemów powietrznych lata z dala od ich terenu , ile rosyjskich samolotów , śmigłowców ,czołgów wspiera rebelię na wschodzie Ukrainy .... Naprawdę niesamowite, tylko, Boże kiedy konflikt na wschodzie wygaśnie a Ukraińscy nacjonaliści ruszą na nas ( jak na Wołyniu ) przy ich możliwościach nawet jednego dnia się nie utrzymamy....

    1. Artur

      Ukraińscy nacjonaliści... módl się, abyś nie miał przypadkiem dłuższej granicy z Rosją, bo nacjonalistów to masz w każdym kraju i nie raz mają się lepiej niż na Ukrainie.

    2. dziadziorr

      Przeciez Ukraincy nie mają nic do Polaków, nawet lider Prawego Sektora nagrał o tym krotki filmik.

  2. jastrząb

    Tak zwany "Świat Zachodni" ma jak się okazuje gdzieś głęboko wszelkie porozumienia, były gwarancje dla Ukrainy po tym jak zdeklarowała pozbycie się broni nuklearnej {inną sprawą jest czy było by ich stać na utrzymanie} deklaracje pozostały na papierze, czyli okazuje się że do każdych tego typu deklaracji należy podchodzić z dużą ostrożnością, i w tym kontekście wszelkie zapewnienia o bezpiecznych granicach Polski którymi karmili nas politycy a celowali w tym otumanianiu obecny Pan prezydent i Pan przewodniczący UE Tusk mogą okazać się tak wartościowe jak papier na którym ich spisano. Ciekawi mnie nawet bardzo co musi się wydarzyć by pobudzić logiczne myślenie w narodzie.

    1. Grom

      dziecko drogie zachod zadeklarowal ze niebedzie przesowal granic Ukrainy i tego nie robi . To Rosja zlamala wszelkie postanowienia i przesowa granice ukrainy a sama gwarantowala ze tego nie zrobi . Masz ludzi za idiotow?? Rosjanie nie przestrzegaja zadnych umow a ty robisz wszystko zeby zwalic wine na zachod

  3. pragmatyk

    Dziennikarz relacjonuje, że na żołnierzy wywierana jest presja psychologiczna. Dostają SMS-y z wezwaniem do złożenia broni. Wiadomości są najprawdopodobniej generowane w stacjach przekaźnikowych: "Wszystkie osoby w regionie dostają SMS-y, że lepiej się poddać, bo jeńców nie rozstrzeliwują" - opowiada Paweł Pieniążęk. Od północy, czyli 23 naszego czasu, na wschodniej Ukrainie ma obowiązywać zawieszenie broni. Tego w starych wojnach nie było..

    1. Historyk

      Jak nie było? Przypominam casus Włoch w PWŚ, przed podpisaniem zawieszenia broni front byl głęboko na terytorium włoskim a w chwili wejścia w życie zawieszenia broni Włosi opanowali większość terytoriów do których zgłaszali żądania.

    2. wróg

      Ciekawi mnie od kiedy to na stanie żołnierz ma prywatne środki łączności :) Chyba po to, aby przesyłać słit focie stanu i przekaźnikom pozycje :D

  4. Are

    Czy ktoś ma jeszcze jakieś złudzenia co do rosyjskiej propagandy? Porozumienia Mińskie bis należy rozumieć tak jak te wrześniowe. Czyli jeśli jest punkt który mówi że strony mają zawiesić ostrzał, to Ukraińcy mają to zrobić. Jeśli strony mają wycofać ciężki sprzęt na sto kilometrów od "linii demarkacyjnej", to Ukraińcy mają to zrobić. Bo przecież ci tzw. "separatyści" nie mają ciężkiego sprzętu, a rosyjskich jednostek przecież tam nie ma! Kpina w żywe oczy! I dlaczego Niemcy, Francuzi i inne "pokojowe" nacje nie raczą tego nawet zauważyć? Analogia do 1938 nad wyraz wyraźna. Hitler przecież to miłujący pokój dżentelmen z którym można się dogadać. Owszem, trzeba oddać mu Sudety, ale przecież solennie obiecał że więcej roszczeń mieć nie będzie!

    1. wróg

      A właściwie co można bez dysponowania armią konwencjonalną i kulturą promującą agresję? Zachód się kulturowo rozbroił dzięki gender sektom i gej propagandzie. Obecnie arsenały są pełne wyrazów oburzenia. To nie Rosjanie robią coś niestosownego, to zachód sam spuścił gacie do kolan i się pochylił. Rosjanie zachowują się tak jak zachowywali się zawsze, jak się ktoś wypina to korzystają :) Imperialne zachowania przywódcy rosyjskiego były spodziewane już za Janajewa.

  5. Darek S.

    Rejon Moskwy też nie został objęty porozumieniami. Dziwię się, że do tej pory w Moskwie nie wybuchają żadne ukraińskie bomby. Dziwię, się, że samoloty aeroflotu cały czas bezpiecznie startują ze wszystkich rosyjskich lotnisk cywilnych. Wojnę najlepiej prowadzić na cudzym podwórku niż u siebie. W Rosji żyją miliony Ukraińców. Wbicie do głowy Putina, że każda osoba pochodzenia ukraińskiego, żyjąca w Rosji, to potencjalny terrorysta podkładający bomby, mogłoby trochę skomplikować jego układankę. Również Zachód będzie bardziej skory do pomocy Ukrainie, jak zobaczy, że Ukraina nie mając innego wyjścia schodzi na złą drogę i staje się wylęgarnią terroryzmu.

  6. Anty Rusek

    "Rosyjska ofensywa trwa na Ukrainie" dobrze, że nazywa się to po imieniu.

  7. ozi

    Jak się mają czołgi i artyleria używana przez walczących do naszego sprzętu?Ciekawe czy takie wojenki rosyjsko gruzińskie i teraz z ukraincami są analizowane przez naszych wojskowych i są wyciągane jakieś wnioski

  8. dsa

    Czy ktoś ma jeszcze złudzenia, że te porozumienie ma jakiś sens? Czy ktoś ma jakieś wątpliwości, że Rosja zagraża Europie? Czas wojen się nie skończy, na jakiś czas zostały zatrzymane.