Reklama

Siły zbrojne

Fot. Sukhoi

Chińskie Su-35 już w 2017 roku

24 rosyjskie myśliwce Su-35 mają trafić do Sił  Powietrznych Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej już na przełomie 2017 i 2018 roku. Pierwsza grupa chińskich pilotów rozpoczęła już prawdopodobnie szkolenie na tym typie maszyny. Maszyny mają zostać rozmieszczone w bazach we wschodnich Chinach oraz w pobliżu Tajwanu i Wysp Senkaku.

Według  Kanwa Defence Review pierwsza partia 24 myśliwców Su-35 znajdzie się w Chinach na przełomie 2017 i 2018 roku. To, że Rosja i ChRL porozumiały się w tej sprawie jest w zasadzie pewne, choć formalnie kontrakt nie został jeszcze podpisany. Media tajwańskie informowały w połowie stycznia br., że pierwsza grupa chińskich pilotów już rozpoczęła szkolenia w pilotażu Su-35. Jeśli transakcja dojdzie do skutku Chiny zostaną pierwszym zagranicznym odbiorcą  samolotów tego typu.

Samoloty Su-35, które planują kupić Chińczycy mają w pierwszej kolejności trafić do centrum treningu taktycznego  Sił  Powietrznych Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej w Guangzhou. Pierwsze jednostki operacyjne, które otrzymają nowe rosyjskie myśliwce to te, które mają już doświadczenie w eksploatacji Su-30MKK.

Zgodnie z artykułem cytowanym przez Want China Times będą to 9. Regiment 3.Dywizji Myśliwiej rozmieszczony w Wuhu, na zachód od Szanghaju. Kolejne jednostki, które mają zostać przezbrojone w Su-35 to 85. Regiment 29.Dywizji Myśliwskiej w Quzhou na południowy - zachód od Szanghaju oraz 54. Regiment  18. Dywizji Myśliwskiej w Guangzhou koło Hong Kongu. Wszystkie te jednostki znajdują się we wschodnich Chinach, niedaleko Tajwanu i spornych Wysp Senkaku, co pokazuję w którym rejonie Pekin najbardziej spodziewa się wybuchu potencjalnego konfliktu militarnego. 

Andrzej Hładij

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (13)

  1. Helio

    Z kopiowaniem nie jest taka prosta sprawa.... W pracy używamy niemieckiego osprzętu (potrzebny do produkcji na niemieckiej maszynie). Ponieważ jedne takie urządzenie osprzętowe kosztuje 80 tyś (potrzebujemy ich 200) więc wymyślone że polowe kupimy w Niemczech, a polowe damy jakiejś polskiej firmie do skopiowania. Podjela się tego specjalistyczna firma z Konina. Po pół roku zrobili za polowe ceny. Gdy ten osprzęt remontuje, widać że to nie jest Niemiecka jakość, lecz ok. Robili za polowe ceny. Jak by robili za 100% ceny, może by Niemcom dorównali. Ale po co wtedy zamawiać kopie, jak można kupić oryginał"? Niedawno inna firma podjęła się dostawy cześć. Masakra. Polskie komponenty nie współgrają z Niemieckimi. Więc złożyliśmy urządzenie tylko z krajowych komponentów. Pochodziło pół roku i łożyska się rozsypały. O innych awariach nie wspomnę. Gdzie Niemieckie działają od 1998 roku.

  2. Auteczko

    A Chinole tymi samymi su-kami wezmą ich Ruskich od południa. Dobry zakup.

    1. X

      Wierzysz, że Ruscy nie umieścili w tych samolotach "prezentów" w celu ochrony przed takimi sytuacjami? Pewnie nawet Chińczycy to wiedzą i prędzej będę próbować skopiować konstrukcję (znając życie, to bez powodzenia), niż użyć ich do napaści na Rosję i patrzeć, jak nawet do granicy nie dolecą jakimś trafem, może nawet zostaną unieruchomione na lotnisku, gdy relację z Rosją się pogorszą. Odkąd sprzętem wojskowym rządzą procesory i tysiące linii kodu, odtąd kupowanie zaawansowanej broni za granicą zawsze niesie takie ryzyko.

  3. Piotr

    Jeden z poniższych komentarzy: "Pomijając ewidentny brak aerodynamiki zawsze zastanawiał mnie ( i nie tyko) fakt skąd rosyjscy konstruktorzy czerpali swoje inspiracje projektując coś tak osobliwego. " Odpowiadając - proszę pokazać film z jakimkolwiek amerykańskim lub europejskim myśliwcem poza F-22 który wykonuje choć zbliżone manewry do tych prezentowanych przez Su-35 na poniższym pokazie. https://www.youtube.com/watch?v=yVlmoNtcyhY

    1. ds

      Nie doceniajcie sprzętu..,nie doceniajcie...

  4. gult

    To kuriozum z lewej strony kadłuba nieopodal kabiny to pewnie aparat do tankownia w powietrzu. Pomijając ewidentny brak aerodynamiki zawsze zastanawiał mnie ( i nie tyko) fakt skąd rosyjscy konstruktorzy czerpali swoje inspiracje projektując coś tak osobliwego.

    1. Mirosław Znamirowski

      Zapominasz kolego, że ta ruska sonda do tankowania w powietrzu jest wysuwana tylko na czas operacji pobierania paliwa, a w normalnym locie chowa się i nie generuje żadnego szkodliwego oporu. A tymczasem taki Dassault Rafale ma końcówkę do pobierania paliwa z powietrznego tankowca o aerodynamicznym kształcie, ale za to jest zamontowana na stałe i nie dość, że cały czas zwiększa opór aerodynamiczny, to jeszcze ogranicza (minimalnie, ale jednak) pole widzenia pilota.

    2. Oso

      A Ty pewnie masz fakultet z aerodynamiki i specjalistą od konstrukcji lotniczych. Nazwanie sondy do uzupełniania paliwa w powietrzu "aparatem do tankowania" wyraźnie to potwierdza. Właśnie że Su-27 i MiG-29 mają bardzo przemyślaną aerodynamikę. Po walkach manewrowych w Wietnamie i na bliskim wschodzie zlecono badania nad stworzeniem podstaw wysoce manewrowego samolotu w instytucie CAGI w Moskwie. Dopiero na podstawie tych wyników badań stworzono oba bardzo podobne samoloty. Mimo że manewrowość jest jeszcze ważna to pierwsze skrzypce gra świadomość sytuacyjna w powietrzu. Sam myśliwiec bez wsparcia samolotów AWACS i wymiany danych z innymi samolotami i bez odpornej na zakłócenia elektroniki nie przetrwa w powietrzu długo.

    3. czytelnik

      "Lepiej milczeć i tylko wyglądać na głupka, niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości" - Mark Twain. Ta sonda jest chowana w kadłubie i wysuwana tylko na czas tankowania i jest zbliżona do większości innych sąd na innych maszynach. Co do aerodynamiki, to CAGI było chyba pierwszym takim instytutem na świecie (NASA jest na CAGI wzorowane), założonym w 1918 i rosyjskie samoloty zawsze słynęły ze znakomitej aerodynamiki, często nią nadrabiając braki np. w silnikach. CAGI chyba dotąd jest jedynym posiadaczem pełnowymiarowego (czyli mieszczącego myśliwiec w prawdziwych wymiarach, a nie pomniejszony model) naddźwiękowego tunelu aerodynamicznego. Flankery mają znakomitą aerodynamikę, a samoloty jak F-22, F-15 mają kształty wzorowane na przełomowych kiedyś rosyjskich rozwiązaniach aerodynamicznych (MiG-21 - delta z normalnym tylnym usterzeniem, MiG-25 - ścięta delta z normalnym usterzeniem i zdwojonym usterzeniem kierunkowym oraz nośnym kadłubem z bocznymi prostokątnymi wlotami). Jak popatrzysz na dyszę i usterzenie Jaka-141 i F-35B to też się czegoś nauczysz...

  5. edi

    Samoloty te zotaną rozebrane do śróbki i małe chińskie raczki zaczną produkcje na masową skalę pod nowa nazwą. A mieli V generacji latać a tu dalej piach i kamieni kupa.

  6. jang

    prześmiewca: "trwały sojusz Chiny-Rosja " ,"dzięki Chinom Rosja otrzyma zamówienia z Indii".....o reszcie poetyckich wynurzeń nie wspomnę. Albo obstalunek rosyjskich propagandystów dla ciemnego ludu Szan. Pan realizuje-to zalecałbym zmianę portalu Albo też przy niedzieli nadal był pod przemożnym wpływem nadmiaru spożycia...

  7. dziadek

    Oj nedza u nich..i klawo

  8. Maruda

    Brak kasy wymusza sprzedaż broni której do tej pory nie chcieli przekazać do kopiowania ;)

    1. cosmo-pl

      No i co niby skopiują?? SU-35 nie jest żadnym mega nowoczesnym myśliwcem, poprawiony poprzednik i tyle. I nie kwestia skopiowania, ale wiedzy z zakresu technologii materiałów. Silników na pewno sami nie zrobią, tak samo jak awioniki. Mogą skopiować co najwyżej samą ogólną konstrukcję i tyle. Zrobią więc swoją hybrydę SU-35/SU-27 i tyle ;)

    2. Derek

      W jaki sposób można skopiować samolot ? Ja nie rozumiem . Może mi ktoś wyjaśni ?

    3. Qba

      Bo to i tak technologia sprzed 10 lat.

  9. MW80

    Su-27 zawsze mi się podobał (jedyny rosyjski samolot bojowy, który mi się naprawdę podoba). To ładny samolot (przynajmniej z daleka).

  10. gjkgor

    Rosja sprzedała te myśliwce, bo wkrótce zakończy ich produkcję a rozpocznie produkcję innych bardziej zaawansowanych samolotów.

  11. Widzący

    To oznacza, że rosja potrzebuje pieniędzy...sankcje działają. Chiny skopiują i będą produkować za 4 lata swoje "nowe" myśliwce

    1. prześmiewca

      Dzięki postępowaniu Zachodu wobec Rosji w czasach Gorbaczowa i Jelcyna Chiny wykonały militarny i ekonomiczny skok o dziesięciolecia. Wg ciebie ta głupota Zachodu to korzyść dla Zachodu? Zamiast Rosji w NATO masz sojusz Rosji z Chinami - BARDZO trwały, bo jak uczy historia, najtrwalsze są sojusze oparte na wspólnocie interesów, bo państwa są amoralne - nie mają ani wiecznych przyjaciół ani wrogów, tylko wieczne interesy. Zamach stanu na Ukrainie sfinansowany przez USA będzie teraz kosztował USA setki miliardów wydane na modernizację sił zbrojnych na Pacyfiku - a Rosja oczekuje kolejnych zamówień dzięki Chinom - z Wietnamu, Indii, Indonezji... Było warto popierać pucz w Kijowie?

    2. hp7

      ale czy o to nam chodzi ??

    3. fds

      za 4 lata? Hmm wydaje mi się, że trzeba trochę wiecej lat a rosjanie nie są głupi tacy i nie przekażą im całej technologii.

  12. 666

    Nie wiem co się tak cieszycie, że Chiny dzięki zaawansowanej rosyjskiej broni szybciej doszlusują potencjałem do USA?

  13. zdzich

    Za chwilę będą swoje rodowe srebra z kremla sprzedawać.

Reklama