Reklama

Siły zbrojne

Chiński myśliwiec J-7 rozbił się w Chinach

Autor. Jerry Gunner/flickr/CC BY 2.0

Chiński myśliwiec J-7 rozbił się w czwartek w dzielnicy mieszkalnej w środkowych Chinach, zabijając co najmniej jedną osobę, a dwoje innych zostało rannych. Pilot zdążył się katapultować.

Reklama

Wojna na Ukrainie - raport specjalny Defence24.pl

Reklama

W czwartek rano jak informuje chiński nadawca CCTV w miejscowości Xiangyang, w prowincji Hubei w środkowych Chinach doszło do wypadku. Chiński myśliwiec J-7 należący do chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ALW) rozbił się podczas lotu treningowego, spadając na budynki mieszkalne. Według informacji przekazanych przez chińskie źródła, pilot zdążył się katapultować i z drobnymi obrażeniami trafił do szpitala. Wyniku uderzenia myśliwca w budynki mieszkalne jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne i również przewiezione do szpitala. Jak dotąd Siły Powietrzne Chin nie opublikowały jeszcze oświadczenia ani komunikatu w sprawie katastrofy.

Na nagraniach udostępnionych w sieci widać, po rozbiciu się samolotu, pożar kilku domów i gruzy budynku, na który runą chiński myśliwiec. Obecnie trwa dochodzenie co było przyczyną wypadku. Na jednym z nagrań udostępnionych w Internecie widać, zniszczony budynek, który wyglądał na trzypiętrowy. Lotnisko Laohekou, z którego wystartował samolot jest wykorzystywane do szkolenia nowych pilotów myśliwców z Dowództwa Teatru Centralnego – jak donosi Eurasian Times. Lotnisko, które posiada pas startowy o długości 6 km przestało obsługiwać loty cywilne po otwarciu w 1989 roku lotniska Liuji w Xiangyang.

Reklama

Na jednym nagraniu widać rannego pilota.

Eurasian Times zwraca uwagę, że jest to już trzecią katastrofa lotnicza w Chinach od marca bieżącego roku. Dwie poprzednie dotyczyły samolotów cywilnych. Natomiast w ciągu kilku ostatnich lat doszło do kilku wypadków samolotów myśliwskich podczas lotów treningowych. W 2015 roku chiński pilot bezpiecznie katapultował się zaledwie kilka sekund przed tym, jak jego samolot runął na zbocze wzgórza. Inny pilot wojskowy zginął w 2013 roku, gdy jego samolot myśliwski rozbił się podczas nocnego treningu we wschodnim Zhejiang.

Czytaj też

Chiński myśliwiec przechwytujący J-7

Chiński myśliwiec przechwytujący J-7 został zbudowany na bazie radzieckiego MiG-a-21, a jego produkcja rozpoczęła 1967 roku i trwała do 2013 roku. Produkcja wersji dwumiejscowej JJ-7 zakończyła się w 2017 roku. Umowa na transfer technologii tego myśliwca została podpisana w marcu 1961 r. między ZSRR a Chinami, wtedy to umożliwiono ChRL licencyjną produkcję samolotu MiG-21. Jednak z powodu pogarszających się w tym czasie stosunków między Pekinem a Moskwą dokumentacja techniczna nie została dostarczona do fabryki samolotów w Shenyang. Dzięki inżynierii odwróconej firma była w stanie opracować własną wersję MiGa-21. Wyprodukowany w Chinach MiG-21 początkowo nosił nazwę Typ 62, gdy został opracowany w marcu 1964 roku. Później zmieniono jego nazwę na J-7 (Jian-7).

Czytaj też

Chińska firma Chengdu Aircraft Corporation (CAC) zaprojektowała i wyprodukowała ten lekki i jednosilnikowy samolot myśliwski. Do 2008 roku wyprodukowano 2400 egzemplarzy tego myśliwca. W 2013 roku firma Chengdu Aircraft Corporation wstrzymała produkcję po dostarczeniu 16 F-7BGI do Bangladeszu. Chiny produkują nadal wszystkie części zamienne.

W ciągu 48 lat produkcji J-7 opracowano kilkanaście jego odmian. Chengdu J-7 jest obecny w ponad 17 krajach, w tym u czterech sąsiadów: Bangladeszu, Pakistanie, Sri Lance i Myanmarze i jest najczęściej eksportowanym chińskim samolotem.

Obecnie tego myśliwca używają poza chinami, Pakistańskie Siły Powierzane w liczbie 120 w wersji F-7P, oraz 60 F-7PG, Egipskie 110 wersji F-7B oraz 40 F-7M, Bangladesz w kilku wersjach 16 F-7MB, 12 F-7BG, 12 F-7BGI, 4 FT-7B, 4 FT-7BG, 4 FT-7BGI.

W zeszłym roku o tym samolocie zrobiło się głośno, gdy w towarzystwie bardziej zaawansowanych myśliwców wziął udział w ćwiczeniach w pobliżu Tajwanu. Jak zwraca uwagę Eurasian Times uważa się, że Chiny przekształciły tysiące przestarzałych myśliwców drugiej generacji, w tym J-7, w bezzałogowe statki powietrzne (UAV).

Czytaj też

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (2)

  1. Mroovkoyad

    Stop! Do 2017 roku klepali myśliwiec bazujący na MiG-21, z lat pięćdziesiątych? Czyli strategia "tanio, prosto i masowo" nadal obowiązuje?

  2. szczebelek

    Produkował przez przeszło 50 lat jeden rodzaj myśliwca, a piloci mają nadzieję, że je modernizowali.

Reklama