Chcieli zatopić Filipińczyka, a staranowali siebie

Na Morzu Południowochińskim doszło do kolejnego groźnego incydentu. Tym razem dwa chińskie okręty zderzyły się podczas próby utrudniania żeglugi filipińskich statków rybackich.
Chińczycy – tradycyjnie już – utrudniali żeglugę filipińskich statków, znajdujących się – zdaniem Chin – na wodach należących do Pekinu. Tym razem skutecznie utrudnili ją również…sobie.
W wyniku niebezpiecznych manewrów doszło do zderzenia okrętu Chińskiej Straży Przybrzeżnej z okrętem Marynarki Wojennej Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej. Wypadek miał miejsce około 10 mil morskich od Bajo de Masinloc (124 mile morskie do Filipin – red.).
PCG Implements Kadiwa Operation in Bajo de Masinloc and Offers Assistance to CCG Following Maritime Incident
— Jay Tarriela (@jaytaryela) August 11, 2025
In response to the presence of around 35 Filipino fishing vessels in Bajo de Masinloc, the Philippine Coast Guard (PCG) deployed the BRP Teresa Magbanua and BRP Suluan,… pic.twitter.com/5Hqkye1zli
W sieci pojawiło się stanowisko rzecznika filipińskiej straży przybrzeżnej, opisującego zaistniały incydent:
„Podczas operacji filipińskie statki i rybacy napotkali niebezpieczne manewry i działania blokujące ze strony innych jednostek w pobliżu. W szczególności MRRV 4406 (statek filipińskiej straży przybrzeżnej – red.) został zaatakowany z armatki wodnej, ale umiejętności żeglarskie załogi PCG (Phillipine Coast Guard – org.) pozwoliły statkowi skutecznie uniknąć trafienia (…)” – czytamy w oświadczeniu, w którym pojawia się także informacja o zderzeniu chińskich okrętów. Strona filipińska poinformowała również o pomocy, której miała udzielić pomocy medycznej rannych członkom załogi Chińskiej Straży Przybrzeżnej.
WIDEO: Czołgi na ulicach Warszawy! Nocna próba do defilady