Siły zbrojne
Certyfikacja narodowa III zmiany PKW Rumunia
Począwszy od wtorku, 10 kwietnia, przez kolejne 4 dni, III zmiana PKW Rumunia w ramach ćwiczenia Dunaj-18 poddana została certyfikacji narodowej.
Jak informuje por. Weronika Milczarczyk, Wielkopolska Brygada Zmechanizowana realizuje zadania tFP (ang. Tailored Forward Presence) dostosowanej Wysuniętej Obecności NATO, polegające na wzmocnieniu południowej flanki NATO, od maja 2017 roku. Podczas półrocznego dyżuru Polski Kontyngent Wojskowy realizuje szereg wielonarodowych szkoleń na terenie Rumunii. Wraz z początkiem lipca rozpocznie się rotacja kolejnej, już III zmiany PKW. We wtorek 10 kwietnia pododdział przystąpił do ostatniego, najważniejszego sprawdzianu jakim jest certyfikacja narodowa. Działania żołnierzy oceniała komisja z Dowództwa Operacyjnego RSZ.
Fot. archiwum 17WBZ
Przygotowanie i szkolenie
Tworzenie kontyngentu wojskowego to długi proces, który nie opiera się jedynie na szkoleniu taktycznym. Nim dojedzie do tego etapu, każdy z żołnierzy musi przejść badania lekarskie, przygotować szereg dokumentów oraz wziąć udział w kursach specjalistycznych. Następnie pododdział rozpoczyna szkolenie przygotowujące do realizacji zadań poza granicami kraju. Właśnie te zagadnienia podlegały kontroli w pierwszym dniu certyfikacji. Podczas odprawy informacyjnej dowódca kontyngentu major Marcin Szulewa złożył meldunek o gotowości do działania zgodnie z przeznaczeniem. Apel ewidencyjny i techniczny oraz opracowana dokumentacja operacyjna i szkoleniowa potwierdziły ten fakt i zapewniły przepustkę do kolejnego etapu sprawdzenia.
Taktyczne manewry
Od środy główny nacisk położony był na sprawdzenie kompanii zmotoryzowanej ze znajomości procedur taktycznych. W godzinach porannych rozbrzmiał alarm, który był dla wszystkich żołnierzy sygnałem do rozpoczęcia działań. Po pobraniu zapasów i osiągnięciu gotowości zmotoryzowani wykonali marsz do rejonu ześrodkowania, gdzie dowódca kompanii rozpoczął planowanie kolejnych działań zgodnie z otrzymywanymi rozkazami. W tym czasie żołnierze wykonywali czynności związane zabezpieczeniem bojowym. Grupy dywersyjno-rozpoznawcze od samego początku nie dawały wytchnienia sprawdzanym żołnierzom. Liczne kontakty ogniowe oraz napady środków powietrznych zwiększały dynamikę ich działania. Kolejne zadania jakie postawione były przed kompanią kapitana Przemysława Beczka to prowadzenie obrony oraz wyprowadzenie kontrataku. „Było to o tyle trudne zadanie, gdyż natarcie prowadziliśmy w terenie zurbanizowanym, który w mojej ocenie jest najcięższym środowiskiem działania. Siły podgrywające przeciwnika było dobrze przygotowane do tej sytuacji i wymuszały na nas wykorzystanie elementów przydzielonych, jak kompanii wparcia czy lotnictwa. Pomimo zaciętego boju daliśmy radę. Działanie to potwierdziło wyszkolenie moich żołnierzy i zgranie całej kompanii co jest dla mnie, jako dowódcy kluczowe” – wyjaśnił kapitan Beczek, dowódca 1. kompanii zmotoryzowanej.
Działanie w ogniu
Kolejny etap certyfikacji to wykonywanie zadań ogniowych z użyciem amunicji bojowej. „Kierowanie ogniem to najważniejszy element sprawdzenia. Łączy on ze sobą umiejętności taktyczne oraz ogniowe. To właśnie podczas tych zadań dowódcy pokazują umiejętność wykorzystania wszystkich środków będących na wyposażeniu pododdziału. Liczy się celność i skuteczność ognia” – opisuje dowódca III zmiany PKW major Szulewa. Kompania zmotoryzowana wykonała strzelania w wąwozie, który swoim ukształtowaniem przypomina część rejonu Rumunii oraz na pasie taktycznym przy wsparciu 120 mm moździerzy RAK. Kompania wsparcia nie podlegała certyfikacji, jednak dzięki połączonym działaniom zmotoryzowani wykonali procedury wsparcia ogniowego widząc jego realną skuteczność.
Ćwiczenie Dunaj-18 certyfikujące III zmianę PKW Rumunia, zakończyło się w piątek 13 kwietnia i zgodnie z oceną komisji certyfikującej z DO RSZ, potwierdziło dobre przygotowanie żołnierzy do realizacji zadań na terenie Rumunii.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie