Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii, obecnie trwają próby nowego systemu napędu hybrydowego na kołowych samochodach rozpoznawczych Jackal i pojazdach opancerzonych typu MRAP Ocelot należących do pułku 1st Queen’s Dragoon Guards. Na cel ten brytyjski resort obrony przeznaczył 3 miliony funtów.
Głównym powodem eksperymentowania przez brytyjską armię z wykorzystaniem napędu hybrydowego w swoich pojazdach wojskowych ma być szereg korzyści płynących z jego zastosowania względem używanych dotychczas klasycznych systemów. Napęd hybrydowy ma oferować zmniejszoną emisję dźwięków, a co za tym idzie możliwość lepszego maskowania obecności pojazdu oraz większą moc silnika, a co za tym idzie mobilność i dzielność terenową.
Czytaj też: Armata 130 mm w ogniu
Prace nad nowym innowacyjnym hybrydowym systemem napędu elektrycznego prowadzone są przez brytyjską spółkę NP Aerospace z Coventry, która współpracuje z innymi lokalnymi firmami takimi jak General Dynamics UK, Supacat i Magtec. Głównym celem tego programu jest stworzenie partii prototypowych wojskowych samochodów opancerzonych typu Foxhound i Jackal 2, które mają posłużyć do przetestowania tego nowego rozwiązania.
Ważne jest, aby nasze pojazdy opancerzone były wyposażone w najnowszą technologię, abyśmy mogli utrzymać zwycięską przewagę. Testy te zapewnią naszym siłom zbrojnym najnowszą, najbezpieczniejszą i najbardziej wydajną technologię, jednocześnie wspierając dobrobyt w całej Wielkiej Brytanii. Stanowią one potencjalną okazję do poprawy zrównoważonego rozwoju naszych pojazdów i ich skuteczności wojskowej.
Czytaj też: "Leopardyzacja" czołgu British Army [WIDEO]
Dodatkowym efektem docelowego wprowadzenia w pojazdach wojskowych brytyjskiej armii napędu hybrydowego oprócz wyżej wymienionych korzyści technicznych i operacyjnych ma być maksymalne zredukowanie zależności wojska od paliw kopalnych. Krok ten jest zbieżny z polityką rządu, który planuje do 2050 roku zupełnie zrezygnować z tego źródła energii. Pozwoli to na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla i gazów cieplarnianych, na co brytyjskie ministerstwo obrony przewidziało dodatkowe środki w budżecie sił zbrojnych.
Wspomniane prace prowadzone są w ramach większego armijnego programu Protected Mobility Engineering & Technical Support (PMETS), który ma pozwolić na zapewnienie ciągłej modernizacji i generacyjnej wymiany wozów bojowych eksploatowanych przez brytyjską armię. Początkowe efekty prób z napędem hybrydowym w British Army zostać zaprezentowane w listopadzie br. na targach Defence Vehicle Dynamics 20 (DVD20).
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie