Reklama
  • Wiadomości

Bezzałogowa wieża HSW do Rosomaka w 2015 roku

W Hucie Stalowa Wola trwają prace nad opracowaniem bezzałogowej wieży do kołowych transporterów opancerzonych Rosomak, która stanowi ważny element programu modernizacji polskich Sił Zbrojnych. W związku z pojawiającym się pogłoskami o opóźnieniach w pracach nad wieżą, postanowiliśmy zwrócić się z pytaniami bezpośrednio do źródła. Rozmowa z dr. Bartoszem Kopyto, pełnomocnikiem zarządu HSW S.A.

  • Dr Bartosz Kopyto, pełnomocnik zarządu HSW S.A. fot. BK
    Dr Bartosz Kopyto, pełnomocnik zarządu HSW S.A. fot. BK
  • KTO Rosomak - fot. J. Sabak
    KTO Rosomak - fot. J. Sabak

- Jak ustosunkuje się Pan do pogłosek o rzekomych opóźnieniach w pracy nad bezzałogową wieżą do Rosomaka?

- Są to doniesienia nieprawdziwe, wręcz kłamstwa. Obecnie prace badawczo-rozwojowe są na etapie bardziej zaawansowanym, niż zakłada przyjęty harmonogram. Wieża będzie gotowa w 2015 roku.

- Skąd się więc biorą te pogłoski?

- Nie jest niczym nowym, że w sytuacji kiedy pojawiają się duże lub bardzo duże pieniądze publiczne do wydania, to pojawiają się plotki, pomówienia, czy półprawdy. Wiele firm z całego świata finansuje te brudne gierki. Wieża bezzałogowa, tak jak poprzednie nasze wyroby, jak chociażby wieża automatycznego moździerza 120 mm, wysoko wynoszą polskich producentów uzbrojenia na rynkach nowoczesnych technologii. Stajemy się zagrożeniem dla tych, którzy na tych rynkach rozdawali karty.

- Czy prawdą jest, że prowadzicie rozmowy z włoską Oto Melarą w zakresie integracji rakiet SPIKE z nową wieżą?

- Nie udzielam żadnych informacji na temat programu. Trzeba mieć świadomość faktu, że prace badawczo-rozwojowe zawsze nastręczają szeregu problemów, których rozwiązanie wymaga skoordynowania szeregu elementów. Także tych o strategicznym znaczeniu dla dalszego, długofalowego rozwoju każdego systemu. De facto na polskich firmach zaczyna ciążyć obowiązek dbałości o polską rację stanu, definiowaną w kategoriach bezpieczeństwa ekonomicznego całej branży; producentów i użytkowników. Przy realizacji projektów dbamy też o transfer technologii do Polski, by pieniądze wydane raz, następnie służyły rozwojowi polskiej myśli technicznej.

Kopyto HSW
Dr Bartosz Kopyto, pełnomocnik zarządu HSW S.A. fot. BK

- Czy ustalono już, jaka liczba KTO Rosomak zostanie wyposażona w wieże bezzałogowe z HSW?

- Naszym zadaniem jest perfekcyjna realizacja programu badawczo-rozwojowego i dotrzymanie terminów. Opublikowane zostały już natomiast szczegółowe kwestie przeznaczenia określonych liczb Rosomaków, zamówionych przed kilkoma tygodniami w WZM Siemianowice. W publicznych informacjach dotyczących tamtego kontraktu można doszukiwać się odpowiedzi na pytanie o liczbę wież.

- Jakie są dalsze plany HSW odnośnie wieży bezzałogowej?

- W zakresie prac badawczo-rozwojowych wszelkich informacji na temat projektu udziela zamawiający, czyli MON. Natomiast ja jestem pewny, że wieża niebawem stanie się kolejnym składnikiem potencjału eksportowego całego sektora gospodarki narodowej, tworzonej przez polskie przedsiębiorstwa zbrojeniowe.

Dziękuję za rozmowę 

(JG)

 

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama