W dniu 16 listopada 2015 r. Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej Andrzej Duda powołał na stanowisko ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza. Nowy szef resortu złożył wieńce przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszawie oraz przed Pomnikiem Żołnierzy Poległych w Misjach i Operacjach Wojskowych Poza Granicami Państwa, stojącym obok Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa. - "Będą dla nas wzorem poświęcenia swojego życia w walce za niepodległość" - o weteranach misji powiedział tam nowy szef resortu obrony.- "Będą wzorem, który z pewnością polska młodzież będzie naśladowała w odwadze i determinacji, miejmy nadzieję, że nie przelewając krwi".
W krótkim przemówieniu do dziennikarzy szef MON stwierdził również, że najważniejszym zadaniem państwa jest zapewnienie Polsce i Polakom bezpieczeństwa - "Pan prezydent (...) mówił o wielkich zadaniach i potrzebach, jakie stoją przed armią i jakim musimy sprostać, by armia była zdolna bronić naszej ojczyzny. Wiemy, że to jedno z najważniejszych zadań państwa - zapewnić Polakom i państwu pełne bezpieczeństwo, to nasze zasadnicze zadanie".
Po przybyciu do siedziby MON odbyła się uroczystość przekazania kierownictwa resortu, w której uczestniczył ustępujący ze stanowiska minister Tomasz Siemoniak. Nowemu szefowi resortu obrony towarzyszyli poseł Prawa i Sprawiedliwości Bartosz Kownacki oraz Tomasz Szatkowski, których nazwiska pojawiają się w mediach w kontekście objęcia przez nich stanowisk wiceministrów obrony.
Po zakończeniu ceremonii przekazania kierownictwa obaj ministrowie złożyli kwiaty i zapalili znicze przed tablicą pamiątkową upamiętniającą ofiary katastrofy samolotu Tu-154M związane z wojskiem i ministerstwem obrony.
Luke
Mysle za tak i czymam kciuki za AM