Siły zbrojne
Anakonda ewakuowała chorego na ląd
Załoga śmigłowca W-3WARM Anakonda z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej ewakuowała na ląd pracownika platformy wiertniczej, który wymagał hospitalizacji.
Załoga dyżurna SAR z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego z Gdyni-Babich Dołów, postawiona została w stan gotowości alarmem ratowniczym: "pomoc medyczna” w sobotę 12 czerwca o godzinie 18.13. Jeden z pracowników platformy wiertniczej Petro Giant, znajdującej się ok. 70 km na północ od Władysławowa, wymagał hospitalizacji.
Załoga śmigłowca poszukiwawczo-ratowniczego W-3WARM Anakonda, dowodzona przez kpt. pil. Piotra Bugajskiego, wystartowała w kierunku platformy o godzinie 18.22, lądując na jej pokładzie po 34 minutach lotu. Start z platformy, z poszkodowanym na pokładzie, nastąpił o godzinie 19.00. O godzinie 19.28 śmigłowiec wylądował na lotnisku Oksywie. Poszkodowany został natychmiast przekazany, oczekującym już na lotnisku, służbom medycznym.
Była to 696 akcja poszukiwawczo-ratownicza w historii BLMW i siódma przeprowadzona w tym roku. W tym czasie udzielono pomocy 368 osobom. Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną w Polsce formacją lotniczą utrzymująca ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi.
Całodobowy dyżur SAR/ASAR, w ramach polskiej strefy odpowiedzialności "Konwencji o poszukiwaniu i ratownictwie morskim" oraz „Konwencji o międzynarodowym lotnictwie cywilnym”, pełniony jest przez załogi śmigłowców W-3WARM w 43. Bazie Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach oraz śmigłowców Mi-14PŁ/R lub W-3WARM w 44. Bazie Lotnictwa Morskiego w Darłowie. Przez cały czas, system ratownictwa wspiera załoga samolotu patrolowego M28B 1R Bryza, pełniąca całodobowy dyżur na lotnisku w Siemirowicach koło Lęborka.
Howgh
Wiadomo że od tego są te śmigłowce,ale tyle hejtu było na Sokoły i firmę która je produkuje to dobrze że się jednak sprawdzają.Chociaz było by lepiej jak najmniej takich akcji
alkaprim
Howgh-nie słyszałem,że Sokoły są produkowane....
Gnom
Pewnie wzięły się z ..., nikt ich nie wyprodukował - poważnie? To czy Świdnik jest w stanie wyprodukować dziś, dzięki wspólnej akcji MON i LDH oraz PW, choć jedną sztukę, to już inna historia. Nominalnie nadal jest producentem W-3.
M
Ale sensacja. Przecież do tego właśnie są te śmigłowce
Frank
Kto z was czytając Petro Giant w poerwszej kolejności pomyśał, że to imię i nazwisko pacjenta?
Tomasz
A później go zjadła... Nie no dobrze, że śmigłowiec sprawdza się w działaniach ratunkowych.