Siły zbrojne
Amerykanie modernizują "latające kanonierki"
Amerykańskie siły zbrojne rozpoczęły proces pozyskania nowej głowicy optoelektronicznej dalekiego zasięgu dla wykorzystywanych od roku samolotów artyleryjskich AC-130J Ghostrider.
Rozmowy z przemysłem dotyczące wielosensorowej głowicy optoelektronicznej są prowadzone przez centrum działań nawodnych amerykańskiej marynarki wojennej NSWC (Naval Surface Warfare Center). Poszukiwany jest stabilizowany system obserwacji technicznej wyposażony we wskaźniki, podświetlacz i dalmierz laserowy, wysokiej rozdzielczości kamery telewizyjne i termowizyjne oraz system lokalizacji celów.
Zgodnie z wymaganiami zawartymi w zapytaniu o informację nowa głowica ma być kompatybilna z instalacją pokładową samolotów C-130J Hercules oraz z systemem misji samolotów artyleryjskich wykorzystywanych przez Dowództwo Operacji Specjalnych.
Sprawa jest o tyle zastanawiająca, że Amerykanie już 31 stycznia 2014 r. dokonali oblotu samolotu AC-130J Ghostrider. Zgodnie z przekazaną wtedy informacją miał on być wyposażony miedzy innymi w radar SAR i optoelektroniczny system kierowania ogniem zarówno dla systemów artyleryjskich (w tym działko kalibru 30 mm), jak i precyzyjnych, małych bomb (GBU-44 Viper Strike) i rakiet (AGM-176A Griffin). Teraz okazuje się, że nowy system wymaga dalszej modernizacji.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie