Siły zbrojne
Algieria: żołnierze zginęli w walce z pożarami
Około 20 algierskich wojskowych zginęło w walce z pożarami, które wybuchły w poniedziałek wieczorem na wschód od stolicy kraju, Algieru — poinformowały we wtorek władze Algierii.
Agencje podają różną liczbę żołnierzy, którzy zginęli. AFP i Reuters piszą o 18 ofiarach śmiertelnych i siedmiu rannych, AP donosi, że zginęło 25 wojskowych. Rząd Algierii wcześniej informował, że 13 cywilów zginęło w pożarach, które wybuchły w okolicach miasta Tizi Wuzu, około 100 km na wschód od Algieru. Prezydent Algierii Abd al-Madżid Tabbun napisał na Twitterze, że żołnierze zostali wysłani do pomocy w walce z pożarami w górzystym regionie Kabyle. Szef państwa dodał, że dzięki wsparciu ze strony wojska uratowanych zostało ok. 100 mieszkańców okolicznych wiosek.
W sumie w północnej Algierii rozgorzało ok. 50 pożarów, które zagrażają kilku miastom. Jak informują lokalne władze, część z nich ma źródło w podpaleniach, a część wybuchła z powodu wysokich temperatur. W rejonach tych we wtorek termometry pokazywały 46 stopni C. Północną Algierię co roku nawiedzają pożary lasów. W 2020 roku prawie 44 tys. hektarów zostało stawionych przez ogień.
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie