Reklama

Siły zbrojne

Agencja Uzbrojenia od nowego roku. Jest zarządzenie

Fot. st. szer. Wojciech Król/CO MON
Fot. st. szer. Wojciech Król/CO MON

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wydał zarządzenie, które ustanawia formalną podstawę dla przeformowania z dniem 1 stycznia 2022 roku Inspektoratu Uzbrojenia w Agencję Uzbrojenia.

Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak wydał zarządzenie, które ustanawia formalną podstawę dla przeformowania z dniem 1 stycznia 2022 roku Inspektoratu Uzbrojenia w Agencję Uzbrojenia.

Powołanie Agencji Uzbrojenia to element szerszej reformy systemu pozyskiwania sprzętu wojskowego i uzbrojenia. Nowa instytucja przejmie znacznie większą część odpowiedzialności za ten proces, co powinno się przyczynić do jego konsolidacji i usprawnienia. AU będzie jedną z dwóch kluczowych instytucji w tym procesie, obok działającej już od niedawna Rady Modernizacji Technicznej.

Najważniejsze decyzje MON, dotyczące powołania Agencji Uzbrojenia jak i systemowych zmian, zostały wydane już wcześniej. Obecne zarządzenie jest natomiast krokiem formalizującym powstanie nowej instytucji, poprzez przeformowanie Inspektoratu Uzbrojenia. AU będzie jednak odpowiedzialna również za inne obszary, między innymi te wcześniej realizowane przez Inspektorat Innowacyjnych Technologii Obronnych w Warszawie oraz Biuro ds. Umów Offsetowych, które z dniem 31 grudnia zostaną rozformowane.

Reklama
Reklama

Zgodnie ze statutem stanowiącym załącznik do decyzji MON, Agencja Uzbrojenia jest jednostką budżetową podległą Ministrowi Obrony Narodowej, której podporządkowanie określają odrębne przepisy. Siedzibą AU jest Warszawa, a obszarem działalności – terytorium RP. W kontaktach międzynarodowych nowa instytucja może natomiast używać nazwy „Armament Agency”.

Agencja będzie odpowiadać za:

  • realizację zadań dotyczących prowadzenia analiz rynku w zakresie możliwości pozyskiwania sprzętu wojskowego i usług na potrzeby Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz realizacja procesu pozyskiwania sprzętu wojskowego i usług, wraz z przygotowaniem i realizacją robót budowlanych ściśle powiązanych z tym sprzętem wojskowym;
  • realizację zadań w zakresie badań naukowych oraz prac rozwojowych ukierunkowanych na podniesienie poziomu zdolności operacyjnych Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej;
  • prowadzenie przedsięwzięć związanych z pozyskiwaniem i zarządzaniem prawami własności intelektualnej na potrzeby Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej;
  • realizacja zadań Ministra Obrony Narodowej wynikających z przepisów ustawy z dnia 26 czerwca 2014 r. o niektórych umowach zawieranych w związku z realizacją zamówień o podstawowym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa (Dz. U. z 2021 r. poz. 1643);
  • zawieranie i nadzorowanie realizacji umów o udzielenie zamówienia publicznego, w zakresie pozyskiwania sprzętu wojskowego i usług na potrzeby Sił Zbrojnych RP.

W statucie czytamy także, że Agencja w zakresie realizacji swoich zadań współpracuje z jednostkami resortu obrony narodowej, a także z podmiotami krajowymi i zagranicznymi oraz organizacjami międzynarodowymi w obszarze zadań wynikających z zakresu działania Agencji. Działalnością Agencji kieruje jej szef, będący jednocześnie dysponentem środków budżetu państwa trzeciego stopnia bezpośrednio podległym dysponentowi części 29 – Obrona narodowa. Może on upoważnić żołnierzy i pracowników Agencji do podejmowania, w jego imieniu, decyzji w zakresie wynikającym z udzielonego upoważnienia. 

Reklama
Reklama

Komentarze (8)

  1. Piotr ze Szwecji

    Armia na 250 tysięcy żołnierzy. 12 dywizji. Wymiana starego sprzętu na nowy. Budowa fabryk. Pozyskiwanie licencji i etc. To zabierze wiele dekad i pieniędzy. Przemysł trzeba rozbudować. Trzeba byłoby zacząć formowanie 8 dodatkowych dowództw dywizji od następnego roku w NATO/USA standardzie. Do tego dalsze pozyskiwanie artylerii 155 i 120 mm, Narew, Miecznik, Wisła, F-35A, Bayraktary i Abramsy z Cougarami. PPK Javelin dla 25 BKP i 6 BPD (a dla 22 batalionu piechoty górskiej już nie?). Kwestia dronów, broni anty-dronowej i C-RAM. Wielu się zastanawia, czy przypadkiem nie jesteśmy ponownie w okresie grudnia 1938 roku. Wielka armia, wielkie zbrojenia, wielkie plany, wielkie ambicje i wielkie wydatki, a wojna tuż za drzwiami. Dobra Zmiana czekała aż 6 lat z tą pobudką, odkładając wojsko i przemysł na później, pomimo obietnic wyborczych o przemyśle z 2015. Ten horror odkładania na później mam nadzieję, się skończył.

    1. Wit

      Idzie wojna i głupek tylko tego nie widzi. Aczkolwiek 250 tys. to przesada.

  2. Nu

    Żeby sie nie okazało, że Polak przed szkodą (wojną) i po szkodzie głupi! A może już się okazało, bo wojna w Karabachu nie przyspieszyła zakupu opl i ppk

    1. Piotr ze Szwecji

      Mam takie wrażenie, że PiS, idąc na wybory, mądrze układał swój program gospodarczy w 2015. Kiedy euforia zwycięstwa wyborczego opadła, politycy PiS stworzyli alternatywny plan wobec programu z 2015. Nazwijmy go "Plan Premiera". Plan, który nie brał nigdy na poważnie sytuacji geopolitycznej Polski po 2014 roku, ani nie miał zielonego pojęcia o Obronie Totalnej. Plan gospodarczy, który totalnie ignoruje lekcje z przemysłowych dokonań gospodarczych Singapuru, Korei Południowej i Japonii. To jest 6 lat, które Polska efektywnie straciła na tym "Planie Premiera" w 20 letnim gospodarczym doganianiu Japonii. W PiS zapomnieli, że Polska ma dogonić i przegonić Japonię (GDP 5378 mld ), a nie Niemcy (GDP 4319 mld ), czy Południową Koreę (GDP 1806 mld ). Konieczny element tego planu to kraje V4, bo Polska nie ma wystarczającej ludności. V4 nadal nie przekształca się w lokalny sojusz wojskowo-gospodarczy, choć sam prezydent Duda, w Białej Księdze, uznał to jeden z najważniejszych narodowych kierunków ekspansji dyplomatycznych (między mrowiem innych). Ty zaś uważasz, że w Warszawie politycy w Sejmie, w Senacie i w rządzie RP3, przejmują się choć trochę ostatnimi zmaganiami Ormian z Azerami? Założę się, że większość polskich polityków do dziś dnia o tej wojnie w Górskim Karabachu po prostu nie słyszała. Niestety to oni trzymają pieczę nad finansowaniem WP. Myślisz, że ich interesuje zakup opl i ppk? Otwórz Interię. Jedyne co ich interesuje to pandemia Covid-19 i co jakiś Rymanowski odpowiedział na wpis jakiegoś Lisa, bo kogoś dobra osobiste zostały naruszone. Dobra osobiste. Ani opl ani ppk. Dobra osobiste. To cała recenzja dla tej chłopskiej republiki od 1918 roku do 2021 z wyraźnym zaznaczeniem że obywatele to żadna szlachta. To nie jest dłużej nasze Królestwo z nowoczesną Konstytucją 3 Maja dłużej, choć opartą na nienowoczesnym Kodeksie Prawa Naturalnego. Masz jakieś złudzenia jeszcze, co do tego wiecznie tonącego państwa? To często wygląda jak taki teatrzyk kukiełek, często pociąganych sznurkami zza granicy.

  3. Paweł

    Nic się nie zmieni dopóki ludzie pozostaną ci sami.

    1. 100% racji....

    2. gosc

      100% racji: tylko ludzie SLD i PO gwarantują zmiany....

    3. zryw

      Chyba zmiany na gorsze

  4. klos

    Czyli nadal bedzie trwajacy latami pingpong, bo powolano paranoiczną instytucje o szumnym tytule Rada Modernizacji Technicznej. Znow dwie glowy beda krecic w rozne strony - Wojskowi swoje a urzedasy i beton swoje.

  5. Paweł P.

    Po owocach...

  6. abcd

    To straszne! Ci sami ludzie, te same metody działania... Słowem, ten sam cukierek w nowym opakowaniu.

  7. pragmatyk

    Z kilku instytucji zrobiono jedną ,gdyz wszyscy przechodzą do agencji Uzbrojenia ,jeżeli nadal decyzje będą podejmowane przez paru polityków bez konsultacji z wojskiem ,to zostanie ono z dziurą w butach jak było. Ten rząd lubi duże formy narodowe ,więc ,podobnie jak narodowe porty ,czy stocznie ,byle tylko nie narodowy bałagan.

  8. Grzyb

    A czy taka Agencja Uzbrojenia będzie robiła szybkie i przemyślane zakupy, czy dalej będzie zarzynana polska zbrojeniowka? No bo jak dalej pan minister Błaszczak jednoosobowo będzie robił zakupy w stylu 250 Abramsów czy 300 Cuguarów to to jest naprawdę beż sensu.