Reklama

Siły zbrojne

A-10 Thunderbolt II opuściły Europę

A-10 Thunderbolt II należący do 52 Skrzydła Myśliwskiego – fot. US Air Force
A-10 Thunderbolt II należący do 52 Skrzydła Myśliwskiego – fot. US Air Force

Ostatni samolot szturmowy A-10 Thunderbolt II opuścił niemiecką bazę 52 Fighter Wing w Spangdahlem, kończąc istotny rozdział w historii US Air Force. W czasach Zimnej Wojny miały powstrzymać uderzenie wojsk pancernych Układu Warszawskiego



Samoloty szturmowe A-10 Thunderbolt II, nazywane też „warthog” (guziec) ze względu na nieszczególną urodę, powstały w czasie Zimnej Wojny, aby powstrzymać w Europie fale wojsk pancernych Układu Warszawskiego. Dlatego całą maszynę zbudowano wokół 6 metrowej długości, sześciolufowego działka kalibru 30mm, którego pocisk jest zdolny do niszczenia niemal wszystkich znanych pojazdów pancernych. Do tego należy dodać ponad 7 ton pocisków rakietowych i bomb, aby krótko scharakteryzować możliwości A-10. Jest niezbyt szybki, niezbyt ładny, ale potężnie uzbrojony i świetnie skrojony do jedynego zadania, jakiemu jest dedykowany – niszczenia celów naziemnych i wsparcia własnych wojsk.

Więcej: Amerykańskie bombowce strategiczne będą celniejsze

Przez ponad 30 lat samoloty A-10 były nieodłącznym elementem europejskiego nieba. Odlot ostatniego A-10C z bazy Spangdahlem w Niemczech, zakończył pewien etap, zarówno w polityce, jak i w historii lotnictwa. Samolot ten należał do 81 Eskadry Myśliwskiej, będącej częścią słynnego 52 Skrzydła Myśliwskiego, stacjonującego w Niemieckiej bazie Spangdahlem od 1971 roku. Ten konkretny samolot, numer boczny 992, stacjonował w bazie Spangdahlem od roku 1994 i opuszczając ją po 19 latach mógł jedynie pomachać skrzydłami na pożegnanie. Opuścił Europę na dobre, gdyż Warthogi już tu raczej nie powrócą.

Więcej: Śmigłowiec szturmowy Lockheed AH-56 Cheyenne

Dzieje się tak zarówno za sprawą cięć budżetowych, jak i zmiany amerykańskiej polityki zagranicznej. Jej zbrojne ostrze kieruje się zdecydowanie ku Azji, uznając Europę za rejon bezpieczny i stabilny. Jednocześnie ograniczony budżet Sił Powietrznych zdecydował, że znacznie ograniczają one liczbę wysoko specjalizowanych maszyn na rzecz bardziej uniwersalnych typów. Lotnictwo zdecydowało się wycofać z czynnej służby 100 spośród niespełna 350 posiadanych A-10 Thunderbot II. Kilka z pozostałych wspiera wojska koalicji w Afganistanie, lecz większość została wycofana do kraju.

(JS)

 

 
Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Olo, UK

    Swietne samoloty szturmowe, mimo lat doskonale sprawdzilyby sie jako nastepcy Su-22. No, ale lepiej postawic na jakies smieszne, zdalnie sterowane modele, zaklocenie i przechwycenie ktorych, nie stanowi zadnego problemu....