Reklama

Siły zbrojne

22 miliardy euro dla koncernu DCNS

Kontrakt Sawarii 3 za 15 miliardów euro przewiduje m.in. dostarczenie dla Arabii Saudyjskiej min. sześciu fregat wielozadaniowych FREMM – fot. DCNS
Kontrakt Sawarii 3 za 15 miliardów euro przewiduje m.in. dostarczenie dla Arabii Saudyjskiej min. sześciu fregat wielozadaniowych FREMM – fot. DCNS

Jeżeli wszystkie negocjowane w tej chwili kontrakty zostaną podpisane to francuski koncern DCNS zarobi ponad 22 miliardy euro i stanie się liderem w świecie, jeżeli chodzi o ilość okrętów sprzedanych za granicę. Sprawa jest dla nas o tyle interesująca, że koncern DCNS proponuje swoje jednostki pływające również dla polskich sił morskich. Wedy ta suma może się jeszcze zwiększyć.

Egipt - korwety Gowind

Według „La Tribune” koncern DCNS podpisał umowę z egipskim ministerstwem obrony na dostawę czterech korwet typu Gowind o wyporności 2400 ton z możliwością zwiększenia zamówienia o dalsze dwie jednostki. Co jest również ważne dla Francuzów, okręty zakupione przez Egipt mają być praktycznie całkowicie wyposażone we francuskie uzbrojenie.

Korwety będą więc posiadały rakiety przeciwokrętowe M-40 Exocet Block 3 oraz przeciwlotnicze rakiety krótkiego zasięgu typu Mica VL (odpalane z wyrzutni pionowego startu). Przy czym negocjacje koncernu MBDA z Egiptem na temat przekazania systemów rakietowych (za około 50 milionów euro) i samych rakiet (za 300-400 milionów euro) jeszcze trwają. Wszystkie systemy uzbrojenia ma spinać okrętowy system walki Setis opracowany przez koncern DCNS między innymi dla fregat FREMM.

Dla Francuzów egipski sukces jest tym cenniejszy, że w końcowej rozgrywce o kontrakt wygrali z bardzo dobrymi projektami proponowanymi przez holenderską grupę stoczniową Damen (korweta Sigma) i niemieckim koncernem stoczniowym ThyssenKrupp Marine Systems (korweta A200 MEKO). Już wiadomo, że tylko pierwszy okręt dla Egiptu będzie budowany we Francji, natomiast trzy pozostałe będę robione w państwowej stoczni marynarki wojennej w Aleksandrii.

Arabia Saudyjska – fregaty FREMM i okręty podwodne

Koncern DCNS najmniej informuje o programie Sawari 3, który przygotowywany jest wspólnie z Arabią Saudyjską. Ta powściągliwość jest zrozumiała, ponieważ jeżeli negocjacje zakończą się sukcesem to Francuzi otrzymają ponad 15 miliardów euro za dostarczenie Saudyjczykom min. sześciu wielozadaniowych fregat FREMM oraz pięciu okrętów podwodnych, najprawdopodobniej typu Scorpène.

W realizację tego kontraktu poza DCNS zostały zaangażowane praktycznie wszystkie wielkie, francuskie koncerny zbrojeniowe: Thales, MBDA i Eurocopter (EADS). List intencyjny LOI (Letter of intent) w tej sprawie został jak na razie podpisany jedynie we Francji natomiast w Arabii Saudyjskiej ma to nastąpić po zakończeniu zmian w saudyjskim ministerstwie obrony.

Katar, Malezja i Urugwaj – fregaty, korwety i okręty patrolowe

Budowa dla Kataru trzech fregat ATBM (Anti Tactical Ballistic Missile), specjalnie przystosowanych do obrony przed rakietami balistycznymi jest kolejnym kontraktem bliskowschodnim, który najprawdopodobniej będzie realizowany przez DCNS. Umowa warta 3,5 miliarda euro jest o tyle ważna, że Katarczycy wybrali projekt oparty na fregatach typu Formidable wcześniej budowanych dla Singapuru, potwierdzając tym samym, że są to rzeczywiście bardzo dobre okręty.

Duży kontrakt związany z budową 6 korwet Gowind (o wyporności około 3000 ton) realizowany jest również w Malezji. Zakłada się, że budowa tych okrętów będzie kosztowała 9 miliardów ringgitów malezyjskich (ponad 2 miliardy euro). Duża część z tych środków pozostanie jednak na miejscu, ponieważ wszystkie sześć korwet ma być budowanych przez malezyjski koncern BHIC (Boustead Heavy Industries Corporation) przy wydatnej pomocy koncernu DCNS.

Kolejnym, negocjowanym w ostatnich miesiącach kontraktem jest umowa za kilkaset milionów euro na dostarczenie trzech pełnomorskich okrętów patrolowych dla Urugwaju. Przy czym w ramach tego kontraktu prawdopodobnie zostanie przekazany pierwszy patrolowy Gowind - „L’Adroit”, zbudowany przez DCNS dla sprawdzenia zastosowanych tam nowych rozwiązań. Patrolowiec ten wypożyczono w październiku 2011 r. marynarce francuskiej, która testowała go miedzy innymi w czasie faktycznych działań antypirackich na Oceanie Indyjskim.

  • DCNS
Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Rysiek O.

    Oj Francuzy, gdzie zasady i godnosc?! Niemcy powiedzieli(co prawda po dlugim namysle i sporach wewnetrznych) tym terrorystom nr 1 na swiecie SORRY , ale nie! A mieli w kieszeni kontrakt na 700 Leo 2A7 za 15 miliardow! Na 99,99% dodatkowo wlasnie do 9-ciu okretow podwodnych za kilka miliardow! Stwierdzili jednak, ze pieniadze to nie wszystko i takiemu rezimowi nie sprzedali nic! To bylo jednak pewne, ze znajdzie sie jakas hiena i im sprzeda bron-typowalem jednak w pierwszej linii USA a potem Francje! Widocznie FREMM sa lepsze od LCS(bo sa nieporownywalnie lepsze) a i OP SSK USmany nie produkuja! Zapewne za to czolgi opyla tym zdziczalym arabusom! Kasa misiu, kasa... a gdzie sumienie?!

    1. szyMuss

      Jakim "terrorystom"? Arabia Saudyjska mimo kwestii podejścia do praw człowieka, jest państwem od lat sprzymierzonym z Zachodem - to własnie dzięki Saudom upadł ZSRR, po tym, jak ogłosili zwiększenie wydobycia ropy. I od lat walczą z "terrorystami" na własnym terytorium. Człowieku, zacznij czytać, a nie głosisz na lewo i prawo farmazony. A Niemcy nie sprzedali Leo 2 tylko dlatego, że nie zgodził się na to parlament (dokładniej socjaliści i zieloni) ze względu na łamanie praw człowieka w tym kraju. Ponadto spora część ropy naftowej dla Zachodu pochodzi właśnie z płw. Arabskiego - więc jest w tym interes całej Europy, aby państwa tego regionu miały czym się bronić.

Reklama