Siły zbrojne
Przyszli oficerowie OPL szkolą się w Świętoszowie
Jedenastu podchorążych z Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych im. gen. Tadeusza Kościuszki szkoliło się pod okiem instruktorów ze świętoszowskiego dywizjonu przeciwlotniczego 10 Brygady Kawalerii Pancernej.
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych informuje, że studenci trzeciego rocznika studiów I stopnia kierunku zarządzanie na WSOWL, ze specjalnością obrona przeciwlotnicza swoje szkolenie i proces kształcenia prowadzą nie tylko w oparciu o sale wykładowe, ale również zajęcia praktyczne w polu w 10. Brygadzie Kawalerii Pancernej. Były one już kolejnym etapem kształcenia młodzieży, która w Świętoszowie doskonaliła znajomość metod szkolenia i sposób wdrażania ich w oparciu o funkcjonowanie etatowych pododdziałów dywizjonu przeciwlotniczego.
Korzystamy z możliwości, jakie daje nam świętoszowski dywizjon przeciwlotniczy, ze swoim etatowym sprzętem, a także wysokiej klasy specjalistami. Oferują nam oni kompleksowe szkolenie z elementami metodyki, sposobnością do poznania nowego sprzętu, zasad współdziałania elementów całości pododdziału. Dodatkowo uzupełniamy to szkolenie o elementy dynamiczne zajęć, między innymi w oparciu o urządzenie szkolno – treningowe, na którym operatorzy zestawu przeciwlotniczego "Grom" szlifują swoje umiejętności, które później będą mogli wykorzystać podczas wykonania strzelań bojowych.
Zajęcia w 10. Brygadzie Kawalerii Pancernej dają podchorążym, jako przyszłym dowódcom plutonów, przede wszystkim lepszą znajomość sprzętu, możliwość poznania specyfiki działania w warunkach polowych w ramach funkcjonowania pododdziałów przeciwlotniczych. Jak powiedział major Pająk: "Nie jest to nasza pierwsza wizyta w 10BKPanc, przyjeżdżamy tu cyklicznie. Ten etap podchorążowie zakończą strzelaniami bojowymi z przeciwlotniczego sprzętu artyleryjskiego na poligonie w Ustce. Oprócz tego wykonają strzelania z rakiet Grom".
Czytaj więcej: Polsko-niemiecki ogień kończy manewry Serwal [FOTO]
Dywizjon przeciwlotniczy 10 BKPanc. jest wyposażony między innymi w zestawy przeciwlotnicze ZSU-23-4MP Biała, czy przeciwlotnicze systemy Grom. Jest uznawany za jeden z najlepiej wyposażonych, ale też najsilniej ukompletowanych w żołnierzy i sprzęt tego typu pododdziałów w Wojsku Polskim. Przykładowo, wspierał on żołnierzy 34. Brygady Kawalerii Pancernej - i niemieckiej Bundeswehry - podczas ubiegłorocznych ćwiczeń Serwal.
Czytaj także: Warszawscy czołgiści uczą się obsługi Leopardów
Zajęcia z punktu widzenia podchorążych, podsumowuje kapral podchorąży Małgorzata Włoszczuk: "(...) mamy możliwość łączenia teorii z praktyką, a wiedza teoretyczna, przełożona na praktyczne działanie na sprzęcie jest nieoceniona. Jesteśmy bardzo zadowoleni, gdy mamy możliwość faktycznie zobaczyć ten sprzęt i działać na nim już w ramach pododdziału, jako członkowie rdzennych obsług, podczas kierowania ogniem. Udział w tak dynamicznych i ciekawych zajęciach jest dla nas dużym wyróżnieniem, ale również sprawdzianem".
Starszy chorąży sztabowy Sławomir Walczak ze świętoszowskiego dywizjonu przeciwlotniczego podkreśla dobre przygotowanie podchorążych do udziału w zajęciach: "widać, że podchorążowie są dobrze przygotowani teoretycznie do realizacji stawianych im podczas szkolenia zadań. Oprócz tego, wykazują się również dużą aktywnością i chęcią zdobywania umiejętności i wiedzy praktycznej, co dobrze wróży ich przyszłej służbie, już jako dowódcy plutonów w pododdziałach przeciwlotniczych".
Czytaj także: Uczelnie wykształcą więcej oficerów. "Wzrost o 50%"
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie