Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Fot. mil.ru

Turcja i Rosja o krok od porozumienia. Kolejne S-400 i transfer technologii dla Ankary

Szef tureckiego biura do spraw przemysłu obronnego uważa, że Turcja jest bliska zawarcia porozumienia z Moskwą, na mocy którego rozpocznie się wspólna produkcja elementów pocisków rakietowych systemu S-400, a Ankara otrzyma transfer technologii koniecznych do samodzielnego opracowania systemów obrony antyrakietowej.

Szef biura do spraw przemysłu obronnego powiedział dziennikarzom, że do uzgodnienia pozostały jedynie "nieliczne, ostatnie szczegóły". Następnie Ankara i Moskwa podpiszą umowę, zgodnie z którą na terytorium Turcji odbywać się będzie produkcja elementów pocisków rakietowych systemu S-400, Ankara otrzyma również transfer technologii niezbędnych do opracowania własnych systemów obronnych.

Delegacje turecka i rosyjska negocjują w tej chwili umowę na dostawę drugiej partii systemów obrony przeciwrakietowej S-400 - wspomniane porozumienie dotyczące produkcji części pocisków oraz transfery "know-how" i technologii mają być integralną częścią tej umowy.

Dostawy systemów S-400 zakupionych przez Turcję zakończono we wrześniu bieżącego roku. W tej chwili w Rosji szkolą się jeszcze członkowie obsługi. Z nieoficjalnych informacji wynika, że podpisanie kolejnej umowy może nastąpić w kwietniu 2020 r., kiedy Ankara zapowiada osiągnięcie gotowości bojowej posiadanych już S-400.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (15)

  1. Europa

    Turcja postawiła na Chiny i Rosję kolejne duże państwo dołącza do OSI .

  2. dd

    Realnie S-400 nie jest zagrożeniem nawet dla starych F-16. Albo zostanie zniszczony HARM-ami, albo zakłócony systemami ECM, albo wymanewrowany. Wobec F-22 i F-35 jest już całkowicie nieskuteczny, gdyż po prostu ich wogóle nie zobaczy.

    1. Davien

      S-400 panei dd jest jaknajbardziej zagrożeniem dla F-16 ale w odległosci do 120km a nie dalej. Na taki dystans moze strzelać pociskami 9M96E2 przeznaczonymi do zwalczania celów wysokomanewrowych

    2. dd

      Nawet jeśli te rakiety są wystarczająco zwrotne żeby trafić F-16, a ten F-16 nie miałby ECM zdolnego zakłócić radar lub rakiety S-400 - to po prostu Harmem rozwali radar S-400. Pozatym F-16 mają uzbrojenie powietrze-ziemia o zasięgu znacznie większym niż 120 km (w tym pociski stealth jak JASSM), więc wogóle nie musi wlatywać w zasięg rażenia S-400 żeby uderzyć w cele przez niego chronione.

    3. Davien

      Akurat 9M96 maja głowice aktywne więc nie tak łatwo. A sa zwrotne tak jak amerykańskei PAC-3 bo powstały w podobnym celu ale dodali im eszcze zwalczanie obiektów wysokomanewrowych.

  3. R

    Wystarczy jeden artykul o S400, zeby kolega Davien naklepal 1/3 postow, az tak was tam w Montanie boli ten system, ze musicie tak go negowac?

    1. anda

      Oj raczej na wschód od Bugu, tak jak się nam się stara zohydzić Rosję pokazując jak to jest słaba i bezsilna, żebyśmy uwierzyli a potem bęc i powtórka z 39 roku.

    2. Davien

      Oj prawda boli Rafałku jak widć że sietak razem z anda miotacie:)) Ale płacz nic wam nieda:)

  4. Adam S.

    Putin rozgrywa małych imperatorków jak chce. Udaje "równoprawną" współpracę, oferuje marny sprzęt, łechce próżność i wodzowskie ambicje, a tak naprawdę rozwala im stosunki sojusznicze z USA - jedyną groźną dla Rosjan siłą. Po Erdoganie i Orbanie, na najlepszej drodze do tej pułapki jest Macron, ale jego jeszcze Angela może uratować.

    1. Fanklub Daviena

      A było USA nie organizować puczu w Turcji i nie próbować odstrzelić Erdogana... Do tego momentu Erdogan strzelał do Rosjan (Su-24...) i kolegował się z USA, chociaż zawsze stawiając interes Turcji ponad interes USA, w przeciwieństwie do "polskich" władz i interesów Polski...

    2. Davien

      A ten znowu:)) Nie było zadnego puczu funku tylko ustawka Erdogana by sie pozbyc opozycji wiec naprawdę daruj sobie.

    3. antyDavien

      Pucz był Davienku i Putin uratował Erdoganowi pewną cześć ciała i pokazał mu kto jest jego większym przyjacielem ...

  5. R

    No, ale przeciez Davien pisal, ze to zlom z ktorego Turcy nie sa wcale zadowoleni i juz nic wiecej nie kupia. dokladnie tak samo sprawdzone informacje mial jak to, ze Rosja juz nie bedzie zamawiac wiecej wyrzutni Iskanderow.

    1. Kuba

      A czy ktoś bierze na poważnie to, co wypisuje Davien?

  6. dim

    PILNY NEWS. Taiwan oferuje 60 sztuk około 22-23 letnich samolotów Mirage serii 5 (takich jak greckie). Grecy uznają je za bardzo sprawne (bardziej niż F-16) do nadzoru powietrznego i przechwytywania, a mniej sprawne od F-16, jako wielozadaniowe. 48 sztuk 1-miejscowych, 12-2miejscowych, z zapasem części zamiennych i innego wyposażenia specjalistycznego, łącznie za 500 mln USD. Grecy będą właśnie radzić, czy ich nie wziąć. Grecja ma serwis i doświadczenie w takich samych samolotach i generalnie jest z nich zadowolona. Ale zamierzała właśnie pomniejszyć, a nie powiększyć liczbę swych myśliwców, sprzedając starsze F-16, "mało już przydatne w razie konieczności walki, za to niebezpiecznie mocno wyeksploatowane mechanicznie".

    1. Davien

      Dim jak porównujesz Mirage 2000-5 z F-16 to podaj z którym,bo od F-16A/B czy pierwszych C jest istotnie lepszy ale od F-16C bl 52+ nie i to obojetnie czy w misjach mysliwskich czy uderzeniowych.

    2. dim

      Twierdzą, że jest bardziej elastyczny-ruchliwy w starciu. Prawdopodobnie chodzi o cechę manewrowości płatowca. Czytałem to już wielokrotnie.

    3. Adr

      Czyli do akrobacji z Turkami jak najbardziej Mirage lepszy. Do prawdziwej wojny F16V deklasuje Mirage 2000. Najważniejsze - nawet Grecja ma minimalne możliwości serwisu F16. Tajwan serwisu, modernizacji czy pracuje nad rozproszenie wsb na czas W. Polska umieści 32 F35 w2/3 bazach. Czas wymiany silnika w F35 to według USAF 36 godzin!!!! To na pewno świetny samolot ale tak nie liczny, pozbawiony możliwości samodzielnych napraw, skupiony w 2/3 miejscach mija się z celem. Opl dla baz to też pieśń przyszłości, Patriot jest dla nas strasznie drogi . Spolonizowany HIMARS z nowymi efektorami i Narew spięte Topaz /IBCS i moder F16 z pozyskaniem możliwości serwisu i rozproszenie infrastruktury (nie chodzi tylko o pasy startowe) ma większy sens. Nie fantazjujmy że będą pieniądze na więcej.

  7. Ok bajdur

    Gorąco w komentarzach pod tym artykułem, ale to co istotne jest pomijane. Turcja kupuje sprzęt i zdobywa technologie tak by zachować swobodę użycia środków bojowych. My planujemy wydać miliardy na Wisłę, Narew i system Himars a nie uzyskujemy swobobody obrony terytorium. Co jeśli za pieć lat nowy rząd w USA powie, że koniec z serwisowaniem sprzętu w Polsce?

    1. Irry

      aj tam, aj tam. W Bydgoszczy nie takie rzeczy można dorobić.

  8. magazynier

    Za karę wszystkie atomówki z Turcji wywożą do jednego z krajów nadbałtyckich. Czy my już jesteśmy krajem nadbałtyckim?

  9. laik

    turcy zbroją się przeciw Grecji?Pewnie mają chrapkę na resztę Cypru i greckie wyspy wzdłuż swojego wybrzeża.

    1. dim

      Turcy zbroją się przeciw wszystkim sąsiadom. Choć pewnie nie naraz, a wszystkim po kolei.

    2. Turcja nie

  10. aktualizator

    A o tym nic ? Przecież to właśnie dlatego tureccy wojskowi chcą więcej S400 dla swojego kraju ! "Tureccy wojskowi przeprowadzili już testy otrzymanego uzbrojenia. Testowane były przede wszystkim możliwości systemu radiolokacyjnego 91N6E, Do testów użyto 2 myśliwców F-16 i jednego F-4, a także śmigłowca. Latały one przez 8 godzin, z uzupełnianiem paliwa w powietrzu, pozorując ataki z różnych kierunków i wysokości. Używały przy tym systemów zakłócających. Kompleks S-400 wykrywał latające obiekty i wystrzeliwał w ich kierunku symulowane elektronicznie pociski. Rezultaty testów oceniono bardzo wysoko."

    1. Davien

      Panei aktualizator, radar 91N6E to radar wstepnego wykrywania wiec jakie stzrelanie:) Jakos nei słychac by w tych testach uzywano 92N6 czyli radaru naprowadzania.

    2. Badr

      A co mieli napisać? Propaganda sukcesu wiecznie żywa. Nie napiszą przecież prawdy, że to co kupili dobrze działa ale tylko na samoloty pasażerskie.

    3. dim

      F-16 block 52+. Gdyż nowszych nie mają. A jak być może wiesz to już z Wojska Polskiego, owe block 52+ też potrafią być nieźle zubożone. Ale z drugiej strony, Grecja ma dokładnie takie F-16 jak owe tureckie. Toteż w przypadku starć z Turkami, Grecja bardziej liczy na Mirage, choć też prawie 20-letnie. I greckie dowództwo wcale tego nie kryje. Plus oczywiście obecna modernizacja F-16 do wersji V. Na którą nie jestem pewien, czy może jeszcze liczyć także Turcja ?

  11. LMed

    Prawie niemożliwe, że dla tych rakietek zrezygnują z F-35 i reszty.

    1. Olo

      widać s400 mają swoją wagę jakościową. I muszą sobie z tego zdawać sprawę Amerykanie skoro tak stają okoniem...

    2. rozczochrany

      W imię prawdziwej suwerenności i niepodległości to zrobią.

    3. dim

      Raczej przypuszczałbym, że to, co Turcy otrzymać mogliby jako "F-35", to i tak zupeeeełnie nie byłoby to samo, co np. otrzymuje Izrael, jako tenże "F-35". Lub wojska USA.

  12. Niuniu

    Tak długo jak S400 pozostaje tylko na wyposażeniu Rosji Chin i ew. krajów WNP tak długo mozna mówić, że to złom, bo przecież nie zestrzeliwuje samolotów Izraela latajacych nad Libanem i Syrią (to że tak się Izrael umówił z Rosją nie jest istotne). Problem polega na tym, że S400 dostarczone Turcji po uruchomieniu zacznie widziec nagle "niewidzialne" F35 Izraela i F22 USA latające nad krajami liskiego wschodu. I tego świadectwa nie da się zanegować czy wyśmiać. Turcy będą przedstawiać dowody na prawo i lewo a media arabskie i tureckie będą prezentować obraz zdjęć radarowych tych niewidzialnych latających cudów USA. I wtedy zacznie się koszmar bo zarówno podatnicy amerykańscy jak i ich zagraniczni partnerzy zaczną sie denerwować dla czego wydali setki mld dolarów na samoloty które są świetnie widzialne dla rosyjskiego złomu. To jest ten koszmar którego panicznie boją się amerykańscy decydenci.

    1. Olo

      ciekawe, jak by wyszło porównanie odczytów radarowych s300, s400 i Patriota.... co widzą a na co są ślepe

    2. Kabat

      To tak jak Patrioty w Arabi Saudyjskiej. Nawet dronòw nie umiały zestrzelić. - to jest dopiero badziewie.

    3. Davien

      Strzał w 10!!!

  13. ktos

    Ciekawe co jesli to zwykly blef? Czyli Turcja kloci sie z USA i kupuje sprzet od Rosji, tak daje co ma bo dostanie kase. Po odbiorze sprzetu i technologii Turcja transferuje wszystko do USA a ci przysylaja F35 itd...

    1. LOLEK

      Dokjadnja a z kilka lat USA zrobi Patriot o zasiegu 500 km

    2. Voodoo

      I oczywiście "ruscy" tego nie przewidzieli

    3. totoś

      Tak i wtedy tj. za jakieś 15 lat USA "usprawni" Patriota tak aby choć w 1/3 dorównywał S-400.

  14. Derwisz

    Qatar zaciera ręce No to mamy s400 na saudyjczykow

  15. FR technologiczne imperium

    S 400 jest tak genialny że Rosjanie przekazują za dolary jego tajemnice członkowi NATO .

    1. fan_club_Daviena

      I słusznie bo dopiero wtedy NATO się przestraszy ....

    2. Fanklub Daviena

      Wie, że USA nie będzie potrafiło skopiować jak silników RD-180 też USA mimo kilkudziesięciu lat starań skopiować nie potrafi...

    3. Tede_2

      Żart i tyle.

Reklama