Reklama
  • Wiadomości

Symulator dezorientacji wzmocni szkolenie w Dęblinie

Do Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie trafił symulator dezorientacji przestrzennej. Pozyskany przez Szkołę Orląt symulator, posłuży do imitacji warunków prowadzących do zaburzenia orientacji przestrzennej mających miejsce w czasie pilotowania statków powietrznych.

  • kpt. Grzegorz Grabarczuk
    kpt. Grzegorz Grabarczuk
  • kpt. Grzegorz Grabarczuk
    kpt. Grzegorz Grabarczuk

Nowe urządzenie trafiło do Dęblina dzięki współpracy uczelni w ramach projektu naukowo – badawczego z producentem urządzenia, firmą ETC-PZL Aerospace Industries oraz Wojskowym Instytutem Medycyny Lotniczej w Warszawie. Jest jednym z najnowocześniejszych tego typu urządzeń na świecie.

Ćwiczenia na symulatorze nauczą pilotów rozpoznawania objawów dezorientacji, działania w sytuacjach niebezpiecznych oraz ograniczą ryzyko wystąpienia wypadków. Loty w symulatorze przyzwyczają pilotów do odczuć, które będą im towarzyszyć w momencie utraty orientacji przestrzennej, przyczynią się do szybszej reakcji pilotów na zagrożenia oraz pozwolą zaufać wskaźnikom na przyrządach pokładowych. Dzięki symulatorowi będzie można także zbadać jak reaguje organizm pilota w sytuacji zagrożenia. W planach jest również wykorzystywanie urządzenia przy wstępnej selekcji na studia w WSOSP. Dzięki możliwościom symulatora będzie można dużo wcześniej określić, czy dany kandydat ma wystarczające predyspozycje do pilotowania statków powietrznych. Z symulatora będą korzystali piloci wojskowi i cywilni uczestniczący w specjalistycznych kursach organizowanych przez WSOSP, studenci Szkoły Orląt oraz pracownicy naukowi

kpt. Grzegorz Grabarczuk

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama