Przemysł Zbrojeniowy
SAAB rozszerza ofertę dla Azji
Koncern Saab ma nadzieję, że po sukcesie związanym ze sprzedażą systemu obrony powietrznej do Tajlandii uda się teraz zdobyć podobne zamówienia w innych krajach Azji Południowo-Wschodniej.
Koncern SAAB ocenia, że sprzedaż do Tajlandii zintegrowanego systemu obrony powietrznej GIASDS (Gripen integrated air defence system) i jego uruchomienie we wrześniu 2013 r. może dla tego typu rozwiązań otworzyć ogromny rynek w całej Azji Południowo–Wschodniej.
Szwedom wyraźnie opłaciło się poważne potraktowanie rządu w Bangkoku i zaoferowanie Tajlandii swoich najnowszych rozwiązań. Kompleksowość i atrakcyjność cenowa systemu przez nich zaoferowanego zaskoczyła wszystkich i wyraźnie odbiegała od tego, co proponowali konkurenci. Szwedzi dostarczyli bowiem do Tajlandii nie tylko 12 samolotów JAS-39 Gripen, ale również powietrzny system wczesnego ostrzegania i kontroli AEW&C (airborne early warning and control) oparty o dwa samoloty SAB 340 Erieye, zintegrowali je ze sobą i połączyli z naziemnym system opartym o radary morskie i lądowe oraz istniejącą tam sieć obrony powietrznej.
Koncern SAAB w pewnym sensie jest jednym z niewielu, o ile nie jedynym podmiotem, który oferuje tak kompleksowe rozwiązanie. System obrony powietrznej oferowany w tej chwili przez Szwedów miałyby mieć trzy zintegrowane elementy: samoloty JAS 39 Gripen, samoloty wczesnego ostrzegania i kontroli Erieye oraz okrętowe systemy walki na jednostkach pływających wyposażonych w nowoczesne systemy obrony przeciwlotniczej.
Miroo
To właśnie + oferta na budowę kadłubów i montaż Gripena w Polsce było najlepszą ofertą dla polskiego lotnictwa w 2003 roku... ale wielki brat i poklepywanie po plecach, powoływanie się na sojusze, podlizywanie się dla USA i zwyczajne frajerstwo i obietnica że z wdzięczności "musimy" kupić F-16 zaawocowała zakupem F-16...
Arek
z perspektywy czasu cos w tym jest co piszesz. O kosztach utrzymania tych maszych nie wspomne.
tk
I się zlecieli wielbiciele samolotu policyjnego. Gripen był i jest słabszy od f-16
Gość
Bez systemu AWACS i całego wsparcia naziemnego F-16 też jest tylko policyjnym myśliwcem więc daruj sobie. Gripena można było robić w Polsce a tak kupiliśmy i nic z tego nie mamy. Gospodarczo słaby deal.
Dragon
Dlaczego to my nie potrafimy wykorzystać, wiedzy i technologii szwedzkiej w takich dziedzinach jak lotnictwo, marynarka czy technika rakietowa? Mamy pieniądze i to niemałe do wydania, może warto na partnerskich warunkach kooperować z Saabem, bo innych możliwości to my nie mamy.
say69mat
Kto miałby niby ... kooperować??? Kwestią zasadniczą jest różnica poziomów kultury technicznej i technologicznej. Przecież my nie jesteśmy w stanie wykorzystać nawet własnego potencjału. W Szwecji nie do pomyślenia jest sytuacja, jaka miała miejsce w trakcie budowy naszego ORP 'Ślązak'. Osobną kwestią jest istotna różnica w podejściu do kwestii ochrony praw własności intelektualnej, w tym ... technicznej i technologicznej.
prześmiewca
Jakiś mędrek na tym forum filozofował jaki to Gripen jest be w porównaniu z F-16 bo "nie ma nawet LINK-16". Otóż LINK-16, mimo że powstało po "Gripen integrated air defence system", jest rozwiązaniem bardzo prymitywnym i dużo gorszym od szwedzkiego odpowiednika.
Przemo
To prawda, że link39 jest lepszy jeśli chodzi o ilość przesyłanych danych (większa wzajemna wiedza, świadomość sytuacyjna itd... ) natomiast link16 umożliwia stworzenie większej sieci ( więcej samolotów i innych elementów w sieci link16). Generalnie można powiedzieć że link39 jest leszy od link16, problem w tym że mamy F16 które nie są kompatybilne z link39. Przy kupnie gripenów trzeba by rozwiązać ten problem, albo przez instalacje link39 na f16 albo przez instalacje link16 na gripenach, albo przez zakup samolotów AWACS z linkiem16 i linkiem39 które by pracowały jako tłumacz i retransmiter. Kilkanaście lat temu, przy przetargu na samolot wielozadaniowy w Szweckiej ofercie była integracja gripenów z linkiem16.
Dragon
Dlaczego to my nie potrafimy wykorzystać, wiedzy i technologii szwedzkiej w takich dziedzinach jak lotnictwo, marynarka czy technika rakietowa? Mamy pieniądze i to niemałe do wydania, może warto na partnerskich warunkach kooperować z Saabem, bo innych możliwości to my nie mamy.