Raytheon prowadzi prace nad stworzeniem systemu radiolokacyjnego AMDR, przeznaczonego dla kolejnej generacji systemu przeciwlotniczego i przeciwrakietowego Aegis.
Jak informuje Defense News, prace Raytheona nad skonstruowaniem radaru AMDR (Air Missile Defense Radar) zostały wznowione po odrzuceniu protestu Lockheed Martina dotyczącego wyboru wykonawcy dla nowego radaru systemu Aegis. W porównaniu do radiolokatorów AN/SPY-1 wykorzystywanych obecnie, nowy system będzie w większym stopniu zdolny do rozróżniania celów w grupie, a zasięg wykrywania i śledzenia celów, także charakteryzujących się niewielką powierzchnią odbicia radiolokacyjnego, ulegnie zdecydowanemu zwiększeniu.
AMDR będzie składać się z dwóch stacji radiolokacyjnych pracujących w pasmach S i X oraz systemu koordynującego przekazywanie informacji z obydwu źródeł. Ma on przede wszystkim stanowić wyposażenie niszczycieli klasy Arleigh Burke, uzbrojonych w system obrony przeciwrakietowej Aegis BMD. Prace prowadzone w chwili obecnej skupiają się na opracowaniu radaru pracującego w paśmie S oraz systemu koordynującego. Przewiduje się, że pierwsza stacja radiolokacyjna nowego typu zostanie dostarczona w 2019 roku i trafi na wyposażenie niszczyciela DDG 124.
Air and Missile Defense Radar będzie się charakteryzować podobnymi wymiarami, co radiolokatory AN/SPY-1 stanowiące obecnie wyposażenie niszczycieli klasy Arleigh Burke, co ułatwi jego integrację z okrętami uzbrojonymi w system Aegis. Jednocześnie modułowa konstrukcja nowego radaru systemu Aegis pozwoli na wprowadzanie modernizacji w celu zapewnienia zdolności do przeciwdziałania ewoluującym zagrożeniom. AMDR ma przede wszystkim pozwolić na zwalczanie nowych typów pocisków manewrujących i balistycznych, a także na poszerzenie strefy rażenia systemu Aegis w zakresie zwalczania różnych typów celów powietrznych.
(JP)
"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie