Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Przeciwlotnicza Pilica w Ustce. Weryfikacja [FOTO]

Jednostka ogniowa Pilica wraz z pojazdem amunicyjnym. Fot. PGZ
Jednostka ogniowa Pilica wraz z pojazdem amunicyjnym. Fot. PGZ

Prototyp Przeciwlotniczego Systemu Rakietowo-Artyleryjskiego (PSR-A) PILICA zakończył na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych w Ustce ostatni etap weryfikacyjny badań zakładowych, polegający na sprawdzeniu w działaniu docelowego ukompletowania systemu. Następnym krokiem będzie faza Badań Zdawczo-Odbiorczych i rozpoczęcie dostaw 6 zamówionych systemów VSHORAD do jednostek wojskowych.

Zgrupowanie poligonowe rozpoczęło się 30 marca 2020 roku i trwało przez dwa tygodnie. Jego celem było polegający na sprawdzeniu wszystkich wymaganych funkcjonalności i współpracy docelowego ukompletowania systemu. Poprzednia edycja zgrupowania, w listopadzie ub. r., potwierdziła właściwą integrację poszczególnych elementów wchodzących w skład systemu VSHORAD.

Tym razem w ramach badań zakładowych prototypu PSR-A PILICA na CPSP w Ustce sprawdzano działanie poszczególnych komponentów systemu przy prowadzeniu ognia przez jednostkę ogniową do zróżnicowanych imitatorów celów powietrznych. Wykonywano również test szybkostrzelności praktycznej, strzelanie do poruszającego się obiektu (imitator transportera opancerzonego) oraz strzelania rakietowe z użyciem rakiety szkolno-działającej GROM.

image
Pojazd dowodzenia systemu PSR-A Pilica na podwoziu Jelcz. Fot. PGZ

Podczas zgrupowania sprawdzano również śledzenie celów rzeczywistych, z wykorzystaniem Su-22, głównie w zakresie możliwości kierowania, śledzenia i podtrzymania śledzenia dla różnych trajektorii lotu i prędkości oraz sprawdzenia możliwości zwalczania tego typu platform lotniczych przy użyciu kanału rakietowego. W zgrupowaniu wzięli udział przedstawiciele zamawiającego, czyli Inspektoratu Uzbrojenia.

Jesteśmy przekonani, że po wprowadzeniu zaleceń, będziemy gotowi do zgłoszenia gotowości do badań zdawczo-odbiorczych, a co ważniejsze do realizacji dostaw jeszcze w tym roku. Szybkostrzelność, celność, zasięg to oczywiście jedna strona medalu, ale dla nas równie ważne jest potwierdzenie sprawnego działania całego zintegrowanego systemu, co badaliśmy podczas trwającego zgrupowania poligonowego.

Hubert Stępniewicz, członek Zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej S.A

Badania wstępne prowadzono w konfiguracji: stanowisko dowodzenia, dwie jednostki ogniowe oraz, po raz pierwszy, stacja radiolokacyjna SRL-97 (oparta na radarze IAI/Elta ELM-2106 NG), ciągnik artyleryjski i wóz amunicyjny. Jedna z jednostek ogniowych została posadowiona na ciągniku artyleryjskim, bezpośrednio z którego prowadzono ogień.

image
Jednostka ogniowa Pilica na ciągniku artyleryjskim. Fot. PGZ

Na finalną konfigurację pojedynczego systemu PSR-A Pilica składa się:
- Stanowisko Dowodzenia,
- Stacja Radiolokacyjna SLR-97,
- 6 Jednostek Ogniowych wraz z Ciągnikami Artyleryjskimi,
- 2 Pojazdy Transportowe
- 2 Pojazdy Amunicyjne.

Wykonawcą Przeciwlotniczego Systemu Rakietowo-Artyleryjskiego PILICA jest Konsorcjum PGZ-PILICA, które tworzą spółki GK PGZ: PGZ S.A., PIT-RADWAR S.A., PCO S.A. oraz Zakłady Mechaniczne Tarnów, będące integratorem systemu. Siły zbrojne zamówiły 6 jednostek ogniowych, które mają zostać dostarczone do końca roku 2022.

PGZ podkreśla, że wszyscy uczestnicy zgrupowania poligonowego Pilica, przed przystąpieniem do udziału przeszli testy na koronawirusa oraz wyposażeni zostali w indywidualne środki bezpieczeństwa epidemicznego. Dzięki temu we współpracy z przedstawicielami Sił Zbrojnych RP udało się przeprowadzić badania przestrzegając zalecenia służb sanitarnych. 

Reklama
Reklama

Komentarze (19)

  1. Mosze zdobywca

    Ktos mi powie czemu radar Bystra z PIT- Radwaru zamienili na izraelskie rozwiazanie ??? To taka polityka wspierania przemyslu ?

  2. Franc

    To wszystko jest łataniem dziur. Brak kompleksowych rozwiązań. Powinny być zestawy do wyboru do koloru. Zssmu Szafir 4lufy kalibru 12,7 mm. sprzężony z pociskami Piorun. Pilica w takiej postaci jak w artykule. Zssmu jak Szafir ale kalibru 20mm. i też 23mm. Ciężkie zestawy podobne do Loary tylko 2 lufy kal. 35 mm. sprzężone z pociskami (do wyboru ) 16 Piorunòw albo 8 klasy Camm czy VL Mica.

  3. Kmq

    Szkoda tylko, że wystarczy rzut oka na pojazdy by je uznać za cel priorytetowy

    1. Wesołek

      Nie szkoda ci oczu żeby nimi rzucać?? I szkoda że nie wiesz, że pojazdy można, wyobraź sobie, odprowadzić i ukryć, a sama Pilica bez pojazdów też może strzelać. Zaskoczony??

  4. Bumarowiec

    36 turbo armatek kazdy po 2 grpmy za 1 mld pln? Hahahaha

    1. Tomasz33

      Stanowisk Dowodzenia, Stacji radiolokacynych, Pojazdów transportowych i amunicyjnych nie policzyłeś. Koszt samej jednostki ogniowej jest mały.

    2. Szyszka

      A taki zestaw to nie będzie sieciocentryczny plus cała praca rozwojowa i mała kroplówka też. Ale o kroplówkach u was na zakładzie to wiecie aż za dobrze

    3. Pozytywnie patrząc

      Przecież Pilica JEST z założenia sieciocentryczna. Może być przy tym sterowana zdalnie np. światłowodowo. To jest całkowicie spójny w pełni sieciocentryczny system artyleryjsko-rakietowy klasy VSHORAD. Każde pojedyncze stanowisko może być w pełni autonomiczne gdyż posiada własna głowicę optoelektroniczną lub być zdalnie sterowane z dowolnego źródła naprowadzania. Tylko właśnie kaliber jest potencjalną wadą ze względu na brak perspektywy opracowania amunicji programowalnej. Poza tym jest to absolutnie nowoczesny i współczesny system.

  5. FR technologiczne imperium

    Pomysł dobry tylko z działkiem 35mm orazamunicją programowalną do tego rakiety o zasięgu 10/12 km.

    1. rydwan

      widzisz 35 mm jest sporo cieższy i droższy od 23 mm tak wiec obstawisz mniej pozycji tak samo jest z rakietami .Nalot samolotów bezpośrednio na cel zwieksza skuteczność ataku jesli zas wypchniesz go poza zasieg 5 km skutecznośc nalotu raykalnie maleje i wynosi 20-30 % i to zależy od warunków pogodowych im gorsze tym procent leci w dół ,obrona zwieksza jeszcze szanse na stracnie atakujacego celu ( w zależności co to jest ) .Tak że używanie takich środków plus Gromy jest jak najbardziej na miejscu .

    2. X

      Ja to nawet proponowałbym zmniejszyć zasięg i kaliber... (widzisz)

    3. Marzyciel

      Mam pomysł na lokalnego "goalkeepera", czyli zestaw dwóch wielolufowych napędowych wkm z Tarnowa 12,7mm. Taki zestaw sterowany sieciocentrycznie nawet pojedynczym małym radarem sprzężonym z głowicą optoelektroniczną zdejmie z nieba każdego drona czy amunicję krążącą w terminalnej fazie ataku. Amunicję ma każdy kraj w dowolnych ilościach, jest tania jak barszcz, można posadzić na byle pickupie. Spinając go z jakimiś elektronicznymi systemami zakłócania na jednym podwoziu zyskujemy tani "system antydronowy"! Taka antydronowa "mini-szyłka"!

  6. Sidematic

    Ten nowy Hibneryt dla osłony wojsk dużo bardziej do mnie przemawia niż ciągniona. Chociaż ma jakąś realną mobilność a to we współczesnej wojnie będzie podstawą. Nie rozumiem tylko dlaczego znowu wykonali krok wstecz jeśli chodzi o nośnik i opancerzenie? Hibneryt-3 był efektem rozwoju i dopracowania koncepcji a teraz wracamy do Hibneryta 1?

    1. Kamil

      Moim zdaniem taki lekki zestaw powinien być na kołowej lub gonsienicowej lekko opancerzone jplatformie 3-5 ton a nie na starze i do tego osobno wozy dowodzenia i amunicyjne? Uważam że każdy zestaw powinien być samodzielny i aktywny nawet w ruchu. Dla mnie to chore że do każdej maszyny jaką produkują powstaje zaraz wóz dowodzenia przecież te różne maszyny funkcjonują w batalionach gdzie też jest dowodzenie. Raki, kraby, rosomaki, Pilica, langusta itp. mają wozy dowodzenia i ile ich jest w całym WP?

    2. Orthodox

      To nie jest zestaw do osłony wojsk, tylko lotnisk.

    3. Franc

      Sztuka Wojny. Pozbaw przeciwnika dowodzenia to sam się podda.

  7. Orthodox

    Mała rzecz, a cieszy. Łyżką dziegciu jest fakt, że, efektor 35mm byłby o niebo lepszy i jako taki powinien być brany pod uwagę od samego początku prac.

    1. Troll z Polszy

      Moim skromnym zdaniem nie chodzi o tego "zura23" a o C2 a tutaj już nie "traci myszką" tak bardzo jak by niektórzy chcieli :-)

    2. Orthodox

      Oczywiście można zamienić efektor, ale moim zdaniem nastąpi to nie prędko, albo wcale.

    3. anakona

      ci co mruczą raczej tyle maja z wojskiem wspólnego na ile im komputer i fantazja twórców gier pozwala .

  8. edek00

    Wciaz nie rozumiem czemu brną w działko przecilotnicze, taka technologia kojarzy mi sie z 2 wojna swiatowa a nie obecnym teatrem działan wojennych. Moze jakies rakiety juz nie mowie sredniego zasiegu ale chociaz bliskiego bo bardzo bliskiego juz mamy...

    1. DefBot

      Nie czytałeś uważnie. Nie zainteresowałeś się i nie poszukałeś do czego służy ten system. Stąd pewnie takie cenne uwagi. Why????

    2. Dudley

      Ja czytałem i się interesowałem, i nadal nie rozumiem w czym lepszy jest zur23 od kda35? Po co brnąć dalej w kaliber mało perspektywiczny, o mniejszych możliwościach, gdy cała droga otoczka jest ta sama w obu działkach? Jedynie co przemawia za zurem to tańsza amunicja, ale przy zastosowaniu amunicji programowalnej 35mm potrzeba jej znacząco mniej, co powinno wyrównać koszt eliminacji np. UAV

    3. Sidematic

      Idąc tym tokiem myślenia każdy oficer powinien nosić Desert Eagla .50 albo jeszcze lepiej garłacza ładowanego siekańcami.

  9. Navigator

    Fajne ze używają naszych SUczek za cel Hahahaha A tak na poważnie Niski nalot su22 z szybkością 700km/h To jaka musi być prędkość strzalu armatki żeby go dogonić? Nierealne? To po co ta,szarada?

    1. aby

      słowo klucz "NALOT" a tak z ciekawostek sr. początkowa pocisku 23mm 970m/s wskazane 700km/h to jakieś 195m/s - przelicznik 1km na m 0,27777777. czyli przy tych danych sam nalot na zu >12s i 2 tyle przy odejściu będzie przebywał w strefie rażenia to taka inf. pogladowa.

  10. Jarek Wielki

    I to ma być system VSHORAD dla osłony bezpośredniej wojsk lądowych? Ręce opadają, porównując chociażby z Pancer, Stryker A1 IM- SHORAD czy BIHO 2.

    1. Jarek Mały

      Błąd w założeniu: to nie jest system do osłony bezpośredniej wojsk lądowych. Błędne założenie i takaż teza.

    2. Orthodox

      To ma służyć do obrony baz lotniczych.

    3. Tomasz33

      Dolne piętro to nie tylko Pilica, ale też Poprady, oraz ręczne Gromy i Pioruny. A Pancyr to pokazał jak "działa", a właściwie nie działa w Syrii. Super sprzęt:)

  11. fcuk

    Pancyr to to nie jest.

    1. Sowa bez przyjaciół

      Na szczęście. Są większe szanse, że zadziała gdy trzeba. Ale zgodzę się, że ze względu na mobilność byłoby lepiej gdyby Pilica była zintegrowana z nośnikiem. W tym wypadku, operator byłby w kabinie lub oddaleniu. Wadami takiego rozwiązania oczywiście byłaby komplikacja i wyżej usadowione działo, żeby można prowadzić ogień w zakresie 360 stopni. Jak Pancyr.

    2. ktos

      Szkoda ze nie uzyli dziala co robia do rosomakow ATK Mk 44 Bushmaster kaliber 30 mm

    3. Gustlik

      Hibneryt 3 już był dopracowany. Nie rozumiem czemu nie poszli tą drogą. Dać Jelcza 6x6, trochę blachy, opancerzoną kabinę i do przodu. A 2 metry wyżej działko to lepszy zasięg jak coś się chowa za krzakiem.

  12. Ra

    Witam. Czy zamiast zu23 jako efektor można wpiąć w ten system camm/camm-er?

    1. apofis

      nie.

    2. JSM

      Nie.

    3. Orthodox

      Można 35mm i taka opcja powinna być od samego początku.

  13. San Escobar

    Odrestaurowane,zabytkowe 23 mm działka,takimi pukawkami to strzelają do siebie rebelianci w Syrii albo buszmeni w Afryce.Czy nas już naprawdę nie stać na coś lepszego...

    1. asad

      Tymi działkami można do piechoty ładować i do dronów a poza tym sa mobilne..

    2. Sternik

      To bardzo dobre działka. Nie strzela się tylko i wyłącznie wielkimi kalibrami. Problemem może być ich śladowa ilość a nie o że są.

    3. Fanklub Daviena

      Takie też są potrzebne. To największe, co wsadzisz na standardowe "cywilne" podwozie jak pickup czy lekka ciężarówka i co nie wymaga stabilizacji pojazdu podporami. Do 30mm już będziesz potrzebował specjalizowanego pojazdu, a wtedy koszty rosną wykładniczo. I jak już będziesz miał takiego własnego Pancyra, to będzie zbyt cenny i zbyt drogi by go dać np. na posterunek drogowy czy wartownię i ryzykować, że turbaniarze w sandałach rozwalą to z ppk czy granatnika, a jest potrzeba by było tam coś mocniejszego i o większym zasięgu od ckm czy karabinu snajperskiego przeciwnika. To inna klasa niż Pancyr i też potrzebna. Rosja ma Pancyry ale wcale z ZU-23-2 nie zrezygnowała tylko dodała MANPADS i nowoczesne SKO i napędy, dlatego Pilicy nie krytykuję.

  14. Leon zawodowiec

    Koledzy w zestawie brakuje NAVARRY A czym pan kapitan będzie jeździł po zakupy?

  15. Bolko z Gliwic

    Hydrauliczne podwozie ala lata60 No i armatka popularny ŻUREK

  16. Polarny Miś

    Ile to GRATÓW LEŻY NA ZIEMI? Automatyka cud

  17. Rudy

    Pilca jest ok.

  18. babeslave4u

    Pojazd dowodzenia fajnie wygląda , pasowa by do wyrzutni HIMARS ale minister kupił pojazdy amerykańskie;szkoda

  19. uden

    Przeciez to przerobione ZSU-23-2.