Przemysł Zbrojeniowy
Miotany robot PIAP dla Straży Granicznej
Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów PIAP zrealizował kolejną dostawę najnowszej wersji Taktycznego Robota Miotanego 2.0. Robot wesprze działania funkcjonariuszy Śląsko - Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej.
TRM jest urządzeniem przeznaczonym do wsparcia operacji antyterrorystycznych, powstałym w odpowiedzi na zagrożenia, jakie niesie ze sobą rozpoznanie terenu prowadzone przez jednostki specjalne przed przystąpieniem do akcji. Składa się z rurowego korpusu, w którym umieszczone są: kamera, mikrofon oraz oświetlacze światła białego i/lub podczerwieni. Napęd zapewniają dwa sprężyste, gumowe koła umieszczone po bokach robota.
Urządzenie jest konstrukcyjnie przystosowane do upadków z dużej wysokości, dlatego TRM może być wrzucony do obiektu (lub na miejsce akcji w otwartym terenie) ze znacznej odległości, i następnie w sposób teleoperowany prowadzić tam zdalną inspekcję.
Taktycznego Robota Miotanego 2.0 można wyposażyć w akcesoria, tj. ładunki oślepiające, ogłuszające lub wybuchowe. Umożliwia to wykorzystanie TRM 2.0 np. do wprowadzania dezorganizacji i popłochu w grupie napastników.
Jak zaznacza PIAP, robot ma cichszy układ napędowy (w porównaniu do robota pierwszej generacji), charakteryzuje się bezstopniową regulacją kąta widzenia kamery w pełnym zakresie 360° (bez konieczności użycia narzędzi), możliwością zastosowania różnego rodzaju oświetlaczy LED i wyzwalania granatów hukowo-błyskowych. Panel sterowania TRM charakteryzuje się niewielką masą i wymiarami zewnętrznymi, system posiada nagrywarkę cyfrową zintegrowaną z panelem sterowania. Jest również możliwość operowania kilkoma robotami z jednego panelu sterowania.
plii
Brawo polscy naukowcy, oby kupiono robotów więcej dla kraju i pobudzono eksport
sylwester
lepszy byłby latający robot , znaczy jak by był cichy i mógł latać ponad 1 godzinę , ten robocik radzi sobie ze schodami , latajacy jak by miał jeszcze kółeczka jak prawdziwy samolot mógł by zasuwać kanałami wentylacyjnymi , schody i wszystkie inne przeszkody nie były by problemem , przeszukiwanie gruzowisk latający mały taki powiedzmy 15 cm średnicy to było by coś , i jeszcze aby mógł stanąć na jakimś słupie uczepic jego i robić obserwacje
Mireq
Jest to jeden z przykładów na klasę polskich inżynierów, projektantów i przedsiębiorców. Najlepsze to to, że takie przykłady są coraz częstsze. Przykłady światowej jakości co do projektowania i wdrażania najnowszych rozwiązań.