Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

M28 z Mielca dla Nepalu. Za pośrednictwem USA

PZL M28 w barwach Nepalu. Fot. UA-320/Wikimedia
PZL M28 w barwach Nepalu. Fot. UA-320/Wikimedia

Zakłady PZL Mielec, należące do koncernu Lockheed Martin, otrzymały od Departamentu Obrony USA kontrakt o wartości niemal 19 mln dolarów. Dotyczy on dostawy do Nepalu dwóch samolotów transportowych krótkiego startu i lądowania M28 Skytruck. Dostawa zostanie sfinansowana przez USA w ramach Foreign Military Financing (FMF).

Kontrakt został ogłoszony przez Pentagon 1 marca 2019 roku i dotyczy dwóch fabrycznie nowych maszyn M28 Skytruck Model 05, które mają zostać dostarczone do Kathmandu w Nepalu w terminie do 20 grudnia 2019 roku. Oprócz samych maszyn umowa o wartości 18,98 mln dolarów obejmuje również szkolenie załóg i obsługi technicznej oraz dokumentację techniczną.

Ponieważ kontrakt prowadzony jest w ramach procedury Foreign Military Financing, której celem jest wsparcie możliwości sił zbrojnych krajów sojuszniczych, dostawa realizowana jest oficjalnie na rzecz Air Force Life Cycle Management Center w bazie lotniczej Wright-Patterson w stanie Ohio. Finansowanie dostawy dwóch wyprodukowanych przez PZL Mielec samolotów zostanie całkowicie pokryte przez administrację USA.

Warto zaznaczyć, że nie są to pierwsze M28 Skytruck dla sił zbrojnych Nepalu. W 2001 roku oferta spółka PZL Mielec wygrała w przetargu który zakończył się dostawą dwóch maszyn tego typu. Jeden z nepalski Skytrucków rozbił się 30 maja 2017 podczas lotu z Surkhet do Simikot a w katastrofie zginął jeden z trzech członków załogi. Od 2016 roku Nepal zabiegał o pozyskanie w ramach amerykańskiej pomocy sojuszniczej 6 samolotów M28 Skytruck lub C-145A (wariant wycofany z USAF).

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (7)

  1. CdM

    Te nowe M-28 to mają silniki z zakładu z Rzeszowa, tego, który ma teraz przejąć PGZ, czy jakieś inne? Pewnie inne, skoro P&W zapowiadał zamknięcie zakładu w razie fiaska transakcji, jak również nic się nie mówi o perspektywach zakładu związanych z takimi zamówieniami?

    1. Gol

      Silniki ma Prata

  2. Janek

    Tak wiec Amerykanie sami u siebie zamowili samoloty. Dobry biznes

  3. kołalsky

    Przecież sprzedaż miała iść w setki egzemplarzy. Taki był deal z USA, podobno ...

  4. Ale meksyk

    Stoją gotowe od 5 lat w Mielcu - błyskawiczna transakcja.

  5. Taka prawda !

    To jest MIŚ na miarę naszych możliwości ! Ile zostało z kontraktu w naszym kraju chociaż "zaSTO" złotych ???

  6. Adam S.

    An-28 wiecznie żywy.

  7. polaczyna

    Oprocz zmontowania przez polskich pracowników za 2250zł brutto dwóch samolotów to nie widzę więcej żadnej korzyści.

Reklama