Kto nowym prezesem PGZ? Procedura przyspiesza

Autor. Wojciech Kaczanowski/Defence24.pl
Postępowanie na prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej wchodzi w kluczowy etap. Wkrótce odbędą się rozmowy kwalifikacyjne. Z doniesień mediów, które potwierdza Defence24.pl wynika, że faworytem postępowania pozostaje Adam Leszkiewicz, od ubiegłego roku prezes Grupy Azoty.
Po złożeniu na początku kwietnia rezygnacji przez byłego prezesa PGZ Krzysztofa Trofiniaka, 4 kwietnia PGZ ogłosiła postępowanie na nowego szefa Grupy. Zgodnie z zamieszczonym ogłoszeniem, do czwartku 17 kwietnia przyjmowano propozycje. We wtorek 22 kwietnia otwarto koperty w postępowaniu na prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej, a w czwartek odbędą się rozmowy kwalifikacyjne z wybranymi kandydatami. Do czasu powołania nowego prezesa jego funkcję pełni jeden z dotychczasowych członków zarządu Arkadiusz Bąk.
Jak informowały wcześniej media, jednym z kandydatów wymienianych na stanowisko szefa PGZ Adam Leszkiewicz, od marca 2024 roku kierujący Grupą Azoty. Z nieoficjalnych informacji Defence24.pl wynika, że Adam Leszkiewicz wciąż jest faworytem postępowania na szefa PGZ. Grupa Azoty już w ubiegłym roku zacieśniła współpracę z sektorem zbrojeniowym, w zakresie produkcji komponentów do amunicji. Adam Leszkiewicz przeszłości był m.in. członkiem zarządu STEAG Energo Mineral Sp z.o.o. (w latach 2017-2022), prezesem zarządu Grupy Azoty ZAK S.A. (w latach 2012-2016). W latach 2009-2011 był wiceministrem skarbu państwa, a wcześniej wiceministrem w kancelarii premiera Donalda Tuska (od 2007 roku). Oznacza to, że najbardziej prawdopodobnym kandydatem jest osoba wywodząca się ze środowiska politycznego Platformy Obywatelskiej, z doświadczeniem menedżerskim.
W tle poszukiwań nowego prezesa PGZ jest tocząca się dyskusja dotycząca nadzoru nad sektorem zbrojeniowym. Z informacji Defence24.pl wynika, że jeśli zostanie wybrany kandydat popierany przez środowisko Platformy Obywatelskiej, to nadzór zostanie przypuszczalnie utrzymany w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Jeżeli natomiast kandydat będzie powiązany z PSL, to prawdopodobne jest przeniesienie nadzoru nad Polską Grupą Zbrojeniową do MON.
Dziś PGZ jest w trakcie wielu istotnych programów modernizacyjnych, więc z tego punktu widzenia potrzebna byłaby stabilność kadrowa. W skład zarządu obok p.o. prezesa wchodzą członkowie Jan Grabowski, Marcin Idzik i Piotr Zawieja. Dodajmy, że były już prezes PGZ Krzysztof Trofiniak kierował grupą od marca 2024 do początku kwietnia 2025 roku. Był blisko związany z Hutą Stalowa Wola, w latach 2008-2015 stał na czele tej spółki, a zatrudniony w niej był w latach 1989-2015.
Jędrzej Graf, Jakub Palowski
de Paye
Może Gasiuk -Pichowicz by się sprawdziła . Wszystkie rozumy posiadła .