Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Izrael sprzeda broń na Filipiny: systemy obrony powietrznej, drony i radary

Wyrzutnia systemu SPYDER na podwoziu Mercedes-Benz Actros / Fot. Wikipedia CC BY 3.0
Wyrzutnia systemu SPYDER na podwoziu Mercedes-Benz Actros / Fot. Wikipedia CC BY 3.0

Według na razie niepotwierdzonych oficjalnie informacji, filipińskie siły zbrojne pozyskają system obrony powietrznej SPYDER, będący owocem współpracy dwóch izraelskich koncernów IAI i Rafael. Rząd w Manili kupi także izraelskie drony Hermes oraz radary. 

Filipiny i Izrael zacieśniają współpracę zbrojeniową

Zakup systemu SPYDER jest częścią zakrojonego na szeroką skalę Zmodyfikowanego Programu Modernizacji Sił Zbrojnych Filipin (Revised AFP Modernization Program) Horizon 2. W jego ramach, oprócz izraelskiego systemu obrony przestrzeni powietrznej, w początkach tego roku pozyskane zostanie też m.in. 13 Bezpilotowych Statków Powietrznych Hermes (również z Izraela, od firmy Elbit), dwa izraelskie radary produkowane przez IAI, 16 śmigłowców Black-Hawk z USA i 6 śmigłowców szturmowych T-129 z Turcji.

Podczas wrześniowej wizyty w Izraelu obecnego prezydenta Filipin, Rodrigo Duterte, podpisane zostało już ponad 20 umów na dostawę uzbrojenia (wartych ponad 83 mln USD) i 14 porozumień wstępnych. Podpisano też 8 listów intencyjnych w sprawie przyszłych inwestycji izraelskich na Filipinach. Jak podkreśla Duterte, decydującą rolę odgrywa tu otwartość Izraela do handlowania z jego krajem, gdyż niektóre kraje (np. USA) ograniczają dostawy sprzętu wojskowego i broni ze względu na  przypadki naruszania praw człowieka na Filipinach. Duterte nie wyklucza także przeniesienia ambasady Filipin do Jerozolimy. 

System obrony powietrznej SPYDER 

Najważniejszą częścią modernizacji sił zbrojnych Filipin, która będzie realizowana przy współpracy z Izraelem jest budowa systemu obrony powietrznej. SPYDER bo o nim mowa jest produkowany w dwóch wersjach - krótkiego i średniego zasięgu. Jego zasięg wynosi wtedy odpowiednio 15 i 40 km. Wyrzutnia o krótkim zasięgu ma 4 stanowiska startowe, o średnim zasięgu - 8. Do niszczenia celów używane są dwa rodzaje pocisków rakietowych - naprowadzane na podczerwień lub czujnikiem elektrooptycznym Python i wyposażone w głowicę z aktywnym naprowadzaniem radarowym Derby. Mogą być one umieszczane w kontenerach startowych w dowolnej konfiguracji ilościowej. Pociski Python 5 mogą być odpalane w trybie przechwycenia "przed odpaleniem" ("Lock-on before launch") i lub "po odpaleniu" ("Lock-on after launch")

Do naprowadzania pocisków wykorzystywane mogą być dwa radary. Jeden to działający w paśmie L (1-2 GHz) EL/M-2106, a drugi EL/M-2084, działający w paśmie S (2-4 GHz). Obydwa są produkowane przez firmę Elbit Systems we współpracy z IAI, obydwa są wyposażone w antenę z aktywnym skanowaniem fazowym. Maksymalny zasięg wykrywania dla pierwszego z nich wynosi 180 km, dla drugiego 110 km. EL/M-2084 jest wykorzystywany między innymi w systemie Żelazna Kopuła (Iron Dome) używanym do ochrony przed pociskami rakietowymi krótkiego zasięgu. System SPYDER ma też możliwość przechwytywania i niszczenia małych celów jak samoloty ultralekkie czy Bezpilotowe Statki Powietrzne. 

System może działać w 3 trybach:
a) manualnym - operator wybiera cel i odpala pocisk
b) półautomatycznym - system wybiera cel, operator odpala pocisk
c)automatycznym - system odpala pocisk do każdego wykrytego celu
SPYDER jest łatwy w transporcie (tak lotniczym jak i kołowym) i może działać w różnych warunkach pogodowych.  Pełny skład systemu obrony powietrznej SPYDER obejmuje jeden pojazd dowodzenia z radarem, dwa pojazdy zaopatrzenia w pociski, pojazd serwisowy i 6 pojazdów z wyrzutniami rakiet. Wyrzutnie wyposażone są w łącze danych i mogą być rozmieszczane w odległości do 10 km od pojazdu dowodzenia. Ponieważ SPYDER był konstruowany z myślą o użytkowaniu przez armię opartą na rezerwistach, może być także operowany przez żołnierzy o małym doświadczeniu.

Obecnie system jest użytkowany przez Indie, Singapur, Wietnam i Gruzję, trwają też dostawy do Peru.

Reklama
Reklama

Komentarze (3)

  1. CdM

    @Marek1: wydaje się, że po skreśleniu przez MON ofert izraelskich liczba "przestrzegaczy" nagle bardzo zmalała. Przypuszczenie, ze byli oni inspirowani przez konkurencję, byłoby oczywiście krzywdzącym nadużyciem...

  2. laesir

    Nie może być Izrael, nasz strategiczny sojusznik wypuszcza swoje systemy na niemieckiej platformie (Mercedes), a nie na najlepszym na świecie Jelczu ;)

  3. Marek1

    Ach te "durne" Filipińczyki !! Czy oni nie wiedzą, ze wg. tu gniazdujących "fachowców" Izrael jak tylko komuś cokolwiek z uzbrojenia sprzeda, to zaraz potem dostarcza wrogom kraju kupującego tzw. "kody źródłowe" tejże broni ?? ;)))) panowie "ostrzegacze" - do dzieła !! ;)