Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Indie: Tejas poleci z lotniskowca

fot. Indian Navy/Wikipedia
fot. Indian Navy/Wikipedia

Produkowany w Indiach lekki samolot myśliwski Tejas przeszedł z powodzeniem serię testów w bazie lotniczej INS „Hansa” w Goa i w przyszłym roku rozpocznie loty z pokładu lotniskowca.

Zgodnie z założeniami, lekki samolot bojowy LCA (Light Combat Aircraft) Tejas ma być na wyposażeniu budowanego całkowicie w Indiach lotniskowca INS „Vikrant”, którego wejście do linii jest planowane na 2018 r.

Dwa istniejące prototypy Naval Tejas przeszły serię testów wykazujących, że mają one możliwość startu i lądowania z pokładu o długości 200 m, mają zdolność do uzupełniania zapasów z włączonym silnikiem i pilotem w kabinie oraz mogą wykonywać szybkie zwroty podczas kołowania w wąskiej przestrzeni.

Próby były prowadzone od 27 marca do 25 kwietnia w bazie Goa, gdzie zbudowano dokładną kopię pokładu lotniskowca SBTF (Shore Based Test Facility) - m.in. z linami hamującymi i pełnowymiarową repliką rampy startowej (ski-jump). To właśnie z jej pomocą wykonano 33 starty, zmniejszając ryzyko zarówno dla pilotów jak i samych samolotów (które przenosiły między innymi dwie rakiety przeciwlotnicze krótkiego zasięgu R-73).

Czytaj też: Indie: Rosyjskie MiGi zamiast brytyjskich Harrierów

Indie na swoich lotniskowcach planują korzystać z dwóch typów samolotów. Uzupełnieniem dla Tejas mają być rosyjskie MiG-29K, które klasyfikowane są w indyjskiej marynarce wojennej jako średni myśliwiec. Są one obecnie na wyposażeniu lotniskowca INS „Vikramaditya”.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (1)

  1. Teodor

    Cenowo ciekawa alternatywa dla F16! 26mln USD za egzemplarz to w cenie czołgu Leo2A7, a tymi rakietami byłby w stanie ich zniszczyć przynajmniej dwa. Oczywiście być może problemem byłaby unifikacja ze standardami NATO. Za te F16 w kredycie obecnie dałoby radę kupić 3,7 razy więcej samolotów Tejas.

    1. SKYbandit

      Zara ci wyskoczą że nie kompatybilny z NATO. Ale fakt. Tejas lub JF-17 są znacznie tańsze od F-16 a pakistańska maszyna może jeszcze przenosić ich rakiety manewrujące. Tejas to lekki myśliwiec który z braku laku a nam że mamy duży brak laku by się przydał bardzo w konkretnej liczbie. Zamiast 48szt. F-16 np. 120-160szt. Tejas lub JF-17 a ten z dodatkową manewrującą pod skrzydłem? No no no.

Reklama