Przemysł Zbrojeniowy
ILA 24: MBDA pokazuje nosicieli sensorów dla samolotu przyszłości
Podczas trwających targów ILA 2024 w Berlinie koncern MBDA pierwszy raz zaprezentował projekt latających nosicieli sensorów – w tym i uzbrojenia – dla samolotu wielozadaniowego nowej generacji FCAS.
Produkty europejskiego koncernu MBDA można zobaczyć aż w pięciu miejscach. Przykładowo, we współpracy z Bundeswehrą MBDA razem z Raytheonem wystawia system obrony powietrznej Patriot PAC-2 GEM-T. To również prezentacja i promocja oferty pocisków rakietowych dla samolotów Eurofighter. Z kolei we współpracy z Rheinmetallem firma pokazuje demonstrator technologii broni laserowej (Laserwaffendemonstrator) na potrzeby niemieckiej marynarki wojennej.
Nie zabrakło również modelu pocisku Arrow. MBDA pełni bowiem rolę głównego niemieckiego partnera izraelskiego producenta - Israel Aerospace Industry (IAI). System obrony powietrznej posiada pocisk egzotermiczny do zwalczania zagrożeń dalekiego zasięgu. Jest to istotny element strategicznej zdolności Niemiec do obrony przed pociskami balistycznymi. MBDA i IAI prezentują pocisk na stoisku wystawowym MBDA.
RCM (Remote Carrier Multidomain Multirole Effector), opracowany w Niemczech przez MBDA, to bodaj najciekawszy element wystawy tegoż koncernu w Berlinie. To jednocześnie debiut tego interesującego systemu, który został zaprojektowany do operowania „zarówno w spektrum kinetycznym jak i elektromagnetycznym”.
Wyposażony w silnik turboodrzutowy RCM stanowi projekt uniwersalnej i wielozadaniowej platformy latającej (URC, Unmanned Remote Carrier), która docelowo ma zostać zintegrowana z samolotem nowej generacji i stanowić istotną część środków walki, które wymieniają pomiędzy sobą dane w czasie rzeczywistym (Combat Cloud). System ten będzie wyposażany w różne ładunki w zależności od potrzeby. Będą to chociażby głowice obserwacyjne. Masa własna to około 340 kg, podczas gdy zasięg maksymalny na wynosić około 500 km.
RCM ma być w stanie wykonywać zadania zarówno na krótkim jak i dalekim dystansie oraz działać w roju. System posiada zdolność krążenia w powietrzu (loitering capability) i może on atakować cele – przynajmniej według MBDA – bez dostępu do danych nawigacji satelitarnej GPS.
Opracowanie tego projektu związane jest z udziałem MBDA w programie rozwojowym systemów uzbrojenia (NGWS, Next Generation Weapon System) dla samoloty kolejnej generacji (FCAS, Future Combat Air System), który około 2040 roku ma zastąpić istniejące samoloty. MBDA rozwija systemy powietrze-ziemia wraz z hiszpańską firmą SATNUS.
MBDA, prezentujące swoją ofertę także we współpracy z innymi firmami, podczas ILA 2024 w Berlinie demonstruje chociażby zdolności przeciwdziałania dronom. Już podczas pierwszego dnia berlińskiej wystawy Rheinmetall oraz MBDA podpisały list intencyjny w sprawie integracji wykorzystujących technologie projektu Enforcer rakiety SADM (Small Anti-Drone Missile) z systemem kołowym Skyranger 30 oraz z innymi pojazdami od koncernu Rheinmetall. Skyranger 30 z armatą kal. 30 mm to produkt Rheinmetall Defence, przeznaczony do zwalczania nisko lecących samolotów, dronów oraz śmigłowców.
Niestety, nie podano ani daty rozpoczęcia produkcji, ani tym bardziej planowanego wejścia do służby.
Istotnym elementem wystawy jest również szeroka gama pocisków rakietowych, w tym Taurus, powietrze-powietrze Meteor, przeciwokrętowych Marte, a także powietrze-ziemia Brimstone i Spear.
Nie zabrakło również przeciwrakietowego pocisku Aquila, który jest opracowywany w ramach Hydis - konsorcjum składającego się z 14 krajów europejskich (19 partnerów i ponad 30 podwykonawców z całej Europy). Ma on zwalczać cele hipersoniczne.
Razem z KNDS Germany (Krauss-Maffei Wegmann Nexter Defense Systems) MBDA prezentuje w Berlinie swoją propozycję w ramach programu nowej artylerii (Future Indirect Fire System). Celem jest opracowanie nowych, naprowadzanych pocisków artyleryjskich, które będą mogły skutecznie działać w środowisku chronionym przez nieprzyjaciela (wre). Docelowo system ma mieć zasięg co najmniej 300 km.
DDR
Mogą sobie wystawiać co chcą a głęboko pacyfistyczny i rozumiejący Rosję rząd Niemiec i tak nic z tego nie kupi a jeśli już to w komicznych ilościach i przedziałach czasowych
Dudley
I co dalej z pozyskaniem zdolności produkcyjnych CAMM ER i Brimstone? Wielkie zapowiedzi, za którymi nie idzie rzeczywistość, a kończy się na produkcji mało istotnych detali, i montażu końcowym.