Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

HSW na MSPO: „Dziś i jutro” modernizacji Wojsk Lądowych

Fot. Jerzy Reszczyński
Fot. Jerzy Reszczyński

Świętująca w tym roku jubileusz swego 80-lecia Huta Stalowa Wola SA, sukcesorka przedwojennych „artyleryjskich” Zakładów Południowych, przyzwyczaiła bywalców MSPO do tego, że od lat eksponuje na MSPO po kilka swoich produktów reprezentujących najnowocześniejszą technikę artyleryjską i pancerną. Również w tym roku będzie można zobaczyć ważne systemy sprzętu, już wdrażane bądź przeznaczone do wdrożenia w polskiej armii.

MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL

Goście odwiedzający MSPO 2018 będą mogli zobaczyć trzy prezentowane przez HSW SA, będące w różnych fazach rozwoju, typy uzbrojenia. Pierwszym jest prezentowany w formie modelu Nowy Bojowy Pływający Wóz Piechoty Borsuk. Drugim – będący w końcowej części badań zakładowych,  zaimplementowany na tym pojeździe prototypowy Zdalnie Sterowany System Wieżowy ZSSW-30 mm. Trzecim – 155 mm samobieżna haubica Krab. Nie pojawiły się będące już przedmiotem seryjnych dostaw kołowy moździerz automatyczny M120K Rak (na dwa tygodnie przed MSPO dostarczono wojsku czwarty KMO Rak, piąty jest praktycznie gotowy, a prace nad kolejnymi trzema – poważnie zaawansowane) i jego wariant gąsienicowy M120G, podobnie jak prototypy samobieżnej haubicy kołowej Kryl i systemu minowania Baobab.

image
Fot. Jerzy Reszczyński

 

Samobieżna haubica 155 mm Krab, choć pozornie „opatrzona”, będzie ważnym elementem ekspozycji HSW SA. Podobnie jak moździerz Rak, jest już na uzbrojeniu Sił Zbrojnych RP. HSW, jak wiadomo, zakończyła proces wyposażenia pierwszego, wdrożeniowego Dywizjonowego Modułu Ogniowego (DMO) o kryptonimie Regina, złożonego z 24 haubic Krab, 11 gąsienicowych (na podwoziach LPG) opancerzonych wozów dowódczo-sztabowych i dowódczych (WDSz i WD), 6 wozów amunicyjnych (WA) i oraz mobilnego warsztatu remontu uzbrojenia i elektroniki (WRUE).

image
Fot. Jerzy Reszczyński

Zgodnie z umową, zawartą w grudniu 2016 r. pomiędzy wchodzącą w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej HSW SA a Inspektoratem Uzbrojenia MON, Siły Zbrojne RP zostaną wyposażone w jeszcze cztery Dywizjonowe Moduły Ogniowe  Regina. Kontrakt, którego wartość przekracza kwotę 4,5 miliarda złotych, jest jednym z największych w polskim przemyśle zbrojeniowym.

Podstawowym elementem DMO Regina jest samobieżna haubica Krab, pozycjonująca się wśród najnowocześniejszych i najlepszych broni artyleryjskich, najsilniejszy obecnie środek ogniowy na wyposażeniu polskich żołnierzy. Przeznaczona jest do obezwładniania i niszczenia m.in. baterii artylerii lufowej i rakietowej, stanowisk dowodzenia, węzłów łączności i stacji radiolokacyjnych, środków przeprawowych oraz pododdziałów czołgów, ugrupowań zmechanizowanych i zmotoryzowanych we wszystkich położeniach i rodzajach działań bojowych, a także środków pancernych i opancerzonych w głębi ugrupowań przeciwnika oraz np. miejsc operacji desantowych śmigłowców.

Połączenie nowoczesnej i bogato wyposażonej wieży ze sprawdzonym, ale uzupełnionym o „polskie” systemy podwoziem pozwoliło na stworzenie produktu charakteryzującego się wysoką skutecznością i niezawodnością przy jednoczesnym zachowaniu najwyższych parametrów ergonomii obsługi i standardów bezpieczeństwa załogi.

Sh Krab ma masę bojową wynoszącą 48 000 kg, jej załoga składa się z  4+1 osób. Wymiary (długość/szerokość/wysokość): 12 101 / 3 640 / 3 392 mm (dla prześwitu 400 mm), zdolność pokonywania wzniesień: 25°, przechył boczny: 17°, pokonywane przeszkody pionowe: 0,8 m, rowy: 2,5 m, prędkość po drogach asfaltowych: 60 km/godz.

Uzbrojeniem sh Krab jest działo 155 mm/52 kalibry, pozwalające prowadzić ogień w zakresie kątów podniesienia od - 3,5° do + 70° oraz w azymucie  n x 360°. Jednostka ognia to 40 kompletów amunicji (pociski + ładunki), w tym w wieży 29 + 28 oraz w podwoziu 11 + 20. Donośność minimalna / maksymalna wynosi 4,7 km / 40 km, szybkostrzelność: serią – 3 pociski/10 s, ogień intensywny – 6 pocisków/min. przez 3 min., praktyczna – 2 pociski/min., efekt „salwowy” (MRSI) – do 3 pocisków/min. Czas przejścia z położenia marszowego w położenie bojowe: ok. 30 s., czas opuszczenia stanowiska ogniowego po oddaniu strzału: do 30 s. Uzbrojeniem pomocniczym jest karabin maszynowy 12,7 mm, system ostrzegania i samoosłony OBRA-3 SSP-1 wraz z ośmioma wyrzutniami granatów dymnych kal. 81 mm (2x4).

Krab wyposażony jest w zintegrowany system łączności, dowodzenia i kierowania ogniem Topaz, komputery: systemu wieżowego, celowniczego i dowódcy/balistyczny, inercyjny system nawigacji lądowej i dowiązania topograficznego FiN 3110L + GPS + hodometr (alternatywnie – TALIN 5000), system łączności wewnętrznej Fonet i zewnętrznej (radiostacja cyfrowa UKF typ RRC 9311AP), dzienne i nocne przyrządy obserwacyjne kierowcy i dowódcy, radar balistyczny MVRS-700 SCD, celownik do strzelania na wprost. Wyposażeniem Kraba są też, maksymalizujące bezpieczeństwo załogi, systemy filtrowentylacji oraz przeciwpożarowy i tłumienia wybuchu.

Do 2024 roku HSW SA dostarczy Siłom Zbrojnym RP jeszcze cztery takie komponenty składające się łącznie z 96 dział oraz 72 pojazdów logistycznych i dowodzenia. W tym roku planowane są dostawy jednego bateryjnego modułu ogniowego wchodzącego w skład DMO, czyli ośmiu haubic, czterech wozów dowódczo-sztabowych i dowódczych, dwóch wozów amunicyjnych i jednego warsztatu remontu uzbrojenia i elektroniki. W Hucie Stalowa Wola SA poważnie zaawansowane są prace nad wszystkimi 24 haubicami pierwszego seryjnego DMO z kontraktu z 2016 r. Gotowe są przeznaczone dla tego dywizjonu wszystkie podwozia dostarczone z częściach z Republiki Korei i zmontowane przez pracowników HSW, w różnym stadium zaawansowania są prace nad wyposażaniem systemów wieżowych wyprodukowanych w HSW SA. Część z nich ma już za sobą testy artyleryjskie, co oznacza, że są gotowe do zintegrowania z podwoziami.

image
Fot. Jerzy Reszczyński

Kolejne podwozia przeznaczone dla seryjnych DMO nr 2-4 zostaną już w całości wyprodukowane w HSW. Tutaj w czerwcu zakończono budowę mającej 3,5 tys. m kw. hali produkcyjnej, zaprojektowanej specjalnie do produkcji korpusów tych podwozi. Rozpoczyna się wyposażanie jej w zrobotyzowane systemy spawalnicze oraz inne wyspecjalizowane urządzenia technologiczne (m.in. wielofunkcyjną obrabiarkę oraz komorę do defektoskopii rentgenowskiej pospawanych korpusów), prowadzone jest szkolenie kadr do obsługi tych urządzeń. Oprócz korpusów podwozi dla sh Krab produkowane tu będą także korpusy podwozi NPBWP Borsuk.

Jerzy Reszczyński

MIĘDZYNARODOWY SALON PRZEMYSŁU OBRONNEGO - SERWIS SPECJALNY DEFENCE24.PL

Reklama
Reklama

Komentarze (44)

  1. Lord Godar

    Do Arek102 >>> Najprawdopodobniej i to by było logiczne , takich samych pocisków p-panc jakie będzie używać piechota zmotoryzowana , przewożona przez transportery i bwp-y . Innych , cięższych powinny używać ewentualnie dedykowane niszczyciele czołgów na podwoziach 4x4 czy innych. Mogą się wzajemnie wymieniać / uzupełniać pociskami . Wtedy zawsze w razie uszkodzenia , zniszczenia pojazdu , gdyby pociski dało się z niego wyciągnąć , to zawsze można nimi posłużyć się z przenośnej wyrzutni.

    1. ryba

      ale czy te pojazdy będą chciały strzelać tą amunicją? musiała by byc licząc oględnie jakaś 80 mm bo przy wiekszej reszta pojazdów sie przewruci lub popęka .

  2. ooo

    Wygląda dość pokracznie, szczerze pisząc...

  3. Arek102

    Tegoroczny Borsuk wyładniał od tego z przed roku. Niestety sam wóz pojawi się nie prędko jako końcowy wyrób. Niema jeszcze prototypu i długo nie będzie wg podpisanej umowy ma być w 5 lat czyli 2020/2021 rok. Jeśli tak będzie to będzie to expresowe tępo- pożyjemy zobaczymy, a produkcja dopiero najwcześniej po 2024 roku jak zwolni się miejsce w zakładach HSW po armato-haubicy Krab. Kształtu nabiera też wieża ZSSW-30 z HSW. Jedyne co mnie ciekawi to jakich pocisków ppanc do niej użyją Spike-LR, Spike-ER, a może ER-2 z zasięgiem 10km i nowymi sensorami. Mogli by użyć także coś większego i bardziej autonomicznego jak Brimstone 2 lub Helfire 2 lub jego następca JAGM (niema go ale ma być z nim kompatybilny z Helfire2 jeśli chodzi o wyrzutnie). Pewnie zadecyduje o tym przetarg w programie ciężkiego ppk -\"Karabela\", który nie wiedzieć czemu jest ciągle odkładany na później. A wracając do tematu, w tych ostatnich to nie trzeba czekać na to czy pocisk trafił czy nie (w pełni 3 generacja (F&F) na max. zasięgu pocisku) w pociskach Spike LR/ER niestety trzeba czekać/naprowadzać chyba, że strzela się do celu na dystansie krótszym od 2,5km.

  4. Marek

    @hainz Na razie jeździ, pływał także w basenie HSW. Wieża do niego także jest w zasadzie po testach związanych z amunicją ABM i odpalaniem spajków. Bardzo ciekaw więc jestem na jakiej podstawie twierdzisz, że to jest oszustwo i wydmuszka?

  5. Lord Godar

    Wreszcie Borsuk zaczyna nabierać swych finalnych , ale i jednocześnie rasowych kształtów. Stalowa Wola jak widać nie śpi i działa - to dobrze świadczy o zakładzie i daje szanse , że Borsuk będzie całkiem udanym produktem. Dobrze , że do decydentów dotarło , iż potrzebujemy nie tylko pływających bwp-ów i że mają być klasyczne cięższe tego typu pojazdy . Jeśli da się do jego budowy wykorzystać podzespoły , doświadczenia powstałe przy Borsuku to też na plus. Bawią mnie komentarze , że co to za BWP jak nie ma wyrzutni ppk , kiedy je ewidentnie na zdjęciach widać ... Dali by sobie ludzi spokój pisać takie bzdety , aby tylko skrytykować na siłę coś co powstaje dla naszej armii w naszym zakładzie . Co do samego Borsuka , to widać teraz dobrze , że sam przód kadłuba to generalnie obudowa dla mechanizmów wysuwania/unoszenia falochronu , stanowiącego też część opancerzenia przodu . Natomiast zasadnicza cytadela kadłuba zaczyna się za nim , tak jak zaczyna się dodatkowe opancerzenie góry kadłuba . Jestem ciekaw jaką odporność balistyczną ma to opancerzenie , które zostało tutaj zaprezentowane. Moja uwaga krytyczna : Jeśli to docelowy wylot spalin to minus - warto by pomyśleć o ukrytym wydechu w celu ich chłodzenia . Nawet w pływających pojazdach się da ... I jeszcze jedna , dla odmiany dotycząca wieży ... Oby w wersji produkcyjnej lepiej zabezpieczono moduły/głowice systemów obserwacyjno-celowniczych zarówno na jak i w wieży , bo to podstawa świadomości załogi , przetrwania i wykorzystania uzbrojenia.

  6. hainz

    haha,ten bwp borsuk to wydmuszka,nigdy nie powstanie,jedno wielkie oszustwo.

  7. Batory

    Bwp 3 to poł.lat 80 tych. Porównywanie tego czegoś z Borsukiem to tak jak nazywanie zaporożca z samochodem. W czwartek go zobaczę z bliska.

  8. Marek

    @Podatnik System wspomagający ładowanie do Kryla to nie jest jakaś kosztująca krocie filozofia. Nie mówimy tu oczywiście o pełnym automacie, tylko o rozwiązaniu, które zostało przewidziane dla jego protoplasty.

  9. Marek

    @jurgen Przyglądnij się uważnie zdjęciom Borsuka. Przecież tam już jest falochron. Nie bardzo więc widzę celowość w dopracowywaniu jego pyszczka. @JK Wybacz, ale Kuraganiec-25 podobnie jak Borsuk także nie ma pancerza modułowego na falochronie. I szczerze mówiąc nie bardzo wyobrażam sobie obłożenie tego elementu dodatkowym pancerzem. Jeśli coś miałoby się pojawić, to raczej chyba pod nim.

  10. Realista

    Jeśli nie kupią licencji na podwozie CV90 i nie zrezygnują z pływania, nic z tego Borsuka nie będzie.

  11. Adam

    Opóźnienia. Słaba jakość. Wyważanie otwartych drzwi. To nie tyle HSW co całe PGZ. ..

  12. superglue

    nie mam wszystkich danych gdyz sa pewnie utajnione, ale Anders mial armate 120,105 i 30 i pare ludzi desantu, mysle ze byla to dobra konstrukcja ze wzgl na sile ognia. Tutaj 30 mm moze dla WOT wystarczy ale nie dla wojsk operacyjnych, co z ppanc dla Borsuka

  13. Malinois

    Borsuk jest piękny. Czekam na. Szczegóły dot. Odporności balistycznej. Co do asop to panowie nie żartujecie. Zew przyszłości który i na borsuku zagości. Brawo HSW

  14. Dumi

    No w tym roku ten Borsuk się prezentuje. Ten kompozytowy pancerz (tak podejrzewam) dodaje czyni go ciekawym BWP, lepszym niż ten, który prezentowano rok temu. Zastanawiam się czy nie jest to Borsuk niepływający czyli wersja opancerzona??? W MOJEJ OCENIE ANDERS, JAKO BWP NIEPŁYWAJĄCY, WYGLĄDAŁ I PREZENTOWAŁ SIĘ ZDECYDOWANIE LEPIEJ NIŻ BORSUK. Gdyby MON podchwycił temat Andersa kilka lat temu to dziś mielibyśmy fizycznie go w armii. WSZYSTKO PIĘKNIE WYGLĄDA NA TYCH SALONACH, ALE BEZ WIĘKSZEJ KASY NA MODERNIZACJE TO SE MOŻEMY... TO CO DZIŚ PREMIER MORAWIECKI DAJE NA ARMIĘ TO ŚMIECH NA SALI, GDY PORÓWNAMY TO DO OCZEKIWAŃ...

  15. Taghmata Omnissiah

    @JK ten pojazd też jest nazywany modelem, oficjalnie na stronie HSW. To nie jest prototyp ani nic takiego, jedynie demonstrator bryły. To że po roku nadal nie ma prototypu do zaprezentowania jest faktycznie słabe.

  16. dropik

    @Jami . wieża może być wyposażona w armatę na S40 tyle że nikt tej amunicji nie używa i raczej nie będzie używać. Amerykanie ocenili że lepiej sprawdza się amunicja oerlikona 35/50 mm. I to może być gwóźdź do trumny tej konstrukcji. tzn może je kupimy ale szybko sie okaże że kaliber będzie zbyt mały a 35 do zssw-30 ne wejdzie.

  17. ryba

    JK - nie becz wszak to nadal jeszcze jest tylko model i ostateczna kombinacja stale jest dopracowywana wiec wiele jeszcze może sie zmienić ( jestem ciekaw czy nasze testy Borsuka obejmą tereny pustynne) ,Ktos beczał że przód jest najbardziej narażony ? to zależy od kierunku wyjscia napozycje bo np jadzódac w kolumnie to przód mamy osłoniety .Tak ogólnie to chciałbym sie dowiedziec w jakim stadium znajduje sie ten projekt tzn co juz mamy i co musimy jeszcze dopracowac

  18. Marek

    @adams Przyglądnij się uważnie pierwszemu zdjęciu, na którym jest \"Borsuk\". Po prawej stronie wieży masz przecież PPK. No i skoro BMP-3 taki dobry, to powiedz mi czemu Grecy go nie chcieli?

  19. Harry 2

    \"Pływająca wanna\" nabiera kształtów. Staje się sexi. Jest pozbawiona zewnętrznych skrzynek i skrzyneczek, odstających elementów sprawiających wrażenie \"dzieła przypadku\". Pozostały sprzęt powinien być też tak projektowany.

  20. Davien

    Panie Adams jakbys sie lepiej przyjrzał to bys zobaczył kontener na 2 pociski ppk z drugiej strony wieży( tej zasłoniętej) Natomiast rosyjski BMP-3 ma działo niskocisnieniowe 100mm z mozliwościa odpalania ppk( całe 3 na stanie) i działko 30mm gorsze od tego na Rosomaku/Borsuku. O opancerzeniu BMP-3 może nie mówmy... Panie Jk przedni pancerz zapewne juz ma odpornośc na min 30mm wiec na razie zostawili go bez modułów. Natomiast co do braku miejsca na ASOP to jakies by sie znalazło, tylko najpierw tzreba miec ASOP.

  21. Wojcech

    @jurgen, 100% racji. Wzorować się na Archerze.

  22. JK

    Pytanie zasadnicze. Kiedy na poprzednim salonie pokazywano ten pojazd to HSW twierdziła, że mamy do czynienia tylko demonstratorem koncepcji- kadłub miał być jeszcze dopracowywany. Tutaj nie widać żadnych zmian, poza przykręceniem atrap pancerza modułowego. Co rzuca się w oczy poza gołym pancerzem czołowym ( najbardziej narażonym na ostrzał!!!) to WRESZCIE zamontowanie bocznych peryskopów w włazie kierowcy. Są one małe ale są. Jak dotąd brak bocznych peryskopów dla kierowcy (Rosomak) był jakimś kuriozalnym wyróżnieniem polskich pojazdów pancernych. Poza tym rzuca się w oczy brak miejsca na system samoobrony przed pociskami rakietowymi. Przy wszelkich ograniczeniach i zagrożeniach dla desantu TO POWINIEN BYĆ STANDARD.

  23. gg

    artykuł taki sobie , ale uwagi fachowców w komentarzach bezcenne

  24. qwe

    Fajny ten Borsuk. Czy ta wersja na zdjęciu, to jest wersja pływająca, czy ta cięższa? Wiadomo coś na jakim etapie jest ten program?

  25. adams

    I co wieża Borsuka też nie będzie miała pocisków przeciwpancernych??? zobaczcie jakie uzbrojenie ma ruski bwp-3,przy nim nasz borsuk to jakiś drewniany wózek na gąsienicach