Reklama
  • WIADOMOŚCI

Gliwickie mosty dla ciężkich czołgów dostarczone

Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Urządzeń Mechanicznych - OBRUM poinformował w mediach społecznościowych o dostawie dla wojska kolejnych mostów towarzyszących MS - 20 „Daglezja”.

Most towarzyszący MS-20 Daglezja-S.
Most towarzyszący MS-20 Daglezja-S.
Autor. OBRUM

Spółka wspomina, że oddane do użytku „Daglezje” są częścią wieloletniego kontraktu, mającego zagwarantować wojsku 43 takie maszyny. OBRUM wskazał, że jest to „potwierdzenie kompetencji spółki w zakresie rozwiązań inżynieryjno-mostowych dla Sił Zbrojnych RP”.

MS-20 „Daglezja” to most towarzyszący, czyli most ustawiany nad wąskimi przeszkodami, które mogłyby sprawić trudności dla cięższych pojazdów zarówno gąsienicowych, jak i kołowych. Przystosowane są do zastosowania podczas działań bojowych –konstrukcja odporna na ciężkie warunki terenowe i atmosferyczne. Mosty są rozkładane lub nasuwane przez przewożące go pojazdy, tak, by ułatwić pokonanie przeszkód w terenie (mniejsze cieki wodne, przewyższenia terenu) pojazdom i piechocie.

MS-20 poprzez swoje wymiary pozwala na przekroczenie przeszkód o długości nawet 20 m. Omawiane mosty są w stanie utrzymać pojazdy gąsienicowe o klasie obciążeniowej MLC 85 i kołowe o klasie MLC 133, co w praktyce przekłada się na zdolność przerzutu nawet najnowszych wersji czołgów Abrams i Leopard 2 oraz przewożących je pojazdów niskopodwoziowych.

Reklama

Wysuwane przęsło mostu ma zmienną szerokość - podczas transportu wynosi ona 3 m, a podczas działań 4 m. Maszyny osadzone są na podwoziach kołowych Jelcza C662. Sam OBRUM opisał produkcję i dostawę mostów towarzyszących, jako: „proces wymagający utrzymania wysokich standardów na każdym etapie – od prac konstrukcyjnych, przez przygotowanie produkcji, po zapewnienie wysokiej jakości i zgodności z wymaganiami użytkownika wojskowego”.

Według OBRUM-u głównymi cechami, które wyróżniają MS-20 na rynku zbrojeniowym są:

  • wysoka nośność przęsła PM-20 (MLC 85/133);
  • solidna i odporna konstrukcja;
  • dopuszczenie maszyn do ruchu po drogach publicznych;
  • sprawdzona funkcjonalność w wymagających warunkach;
  • rozwiązania projektowane z myślą o bezpieczeństwie żołnierzy i tempie działań operacyjnych.

Jeśli chodzi o historię tego typu maszyn - prace badawczo-rozwojowe nad mostami rozpoczęły się w 2003 r. i były wynikiem zlecenia z 2002 r. przez Departament Polityki Zbrojeniowej MON dotyczącego opracowania nowoczesnego zestawu mostu samochodowego. Dwa pierwsze mosty MS - 20 trafiły do Wojska Polskiego już pod koniec listopada 2012 roku - pierwsza maszyna do Centrum Szkolenia Wojsk Inżynieryjnych i Chemicznych we Wrocławiu, a parę tygodni później użytkownikiem drugiej tego typu „Daglezji” został 2. Batalion Saperów w Stargardzie.

Mosty na podwoziach Jelcza produkowane przez OBRUM trafiły nawet w 2021 roku do Wietnamu, choć tylko w liczbie czterech sztuk – pokazuje to istniejące zainteresowanie na tego typu maszyny. Producent „Daglezji” poinformował, że wersja eksportowa została zmodyfikowana tak, że produkt jest „dostosowany do wymagań klimatycznych Wietnamu”. W tym roku, we wrześniu, Wietnam zaprezentował polskie maszyny podczas parady z okazji 80-lecia niepodległości tego państwa. OBRUM uznał: „To dowód, że polska inżynieria obronna z powodzeniem znajduje zastosowanie na arenie międzynarodowej i wspiera mobilność wojsk na całym świecie”.

Producent podkreśla rolę mostów MS-20 w wzmocnieniu mobilności wojska, mają one również wzmacniać bezpieczeństwo żołnierzy oraz być odpowiedzią na coraz to nowsze wymagania pola walki.

Reklama
PROGNOZA 2026 | Jakie drony na Ukrainie? | Flota cieni na Bałtyku | Defence24Week #142
Reklama