Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Dubai Air Show 2017: samolot hybrydowy AW609 w wersji SAR za 2 lata

Podczas Dubai Air Show 2017 koncern Leonardo Helicopters zaprezentował kabinę zmiennopłata AW609 w wersji SAR. W 2015 roku Joint Aviation Command (JAC) Zjednoczonych Emiratów Arabskich wybrało maszyny tego typu do realizacji zadań ratowniczych i szybkiej ewakuacji medycznej. Pierwszy AW609 SAR powinien zostać dostarczony w 2019 roku. Zainteresowanie tym sprzętem wyraził też m. in. Włoski Czerwony Krzyż. 

Oprócz ZEA również inne kraje wyraziły zainteresowanie AW609 ,który zapewnia połączenie możliwości śmigłowca w dziedzinie pionowego startu i lądowania z wysoką prędkością lotu wynoszącą ponad 480 km/h i zasięgiem przekraczającym tysiąc kilometrów. Włoski koncern Leonardo Helicopters spodziewa się dostarczyć, co najmniej 3-4 egzemplarze AW609 już w 2019 roku. 

AW609 SAR
Makieta AW609 w wersji SAR. Fot. Leonardo Helciopters

Zainteresowanie sektora ratownictwa medycznego zmiennopłatami AW609 spowodowało, że powstający właśnie czwarty z prototypów został wyposażony w specjalne, powiększone drzwi. Mają one umożliwiać realizacje zadań właśnie w misjach ratowniczych, gdy na pokład ładowany jest np. chory na noszach. Wariant makiety kabiny zaprezentowany w Dubaju wyposażony był w pojedyncze nosze i trzy miejsca siedzące oraz wyposażenie ratowniczo-reanimacyjne na tylnej ścianie.

Czytaj też: Ratownicza wersja samolotu hybrydowego AW609

Ciekawym rozwiązaniem było umieszczenie wyciągarki w górnej części dwudzielnych, odchylanych drzwi, których dolna połowa wyposażona jest w rozkładane stopnie. Wyciągarka w takiej konfiguracji nie zakłóca aerodynamiki maszyny podczas lotu, jednak wymaga wzmocnienia struktury drzwi i mechanizmu ich unoszenia oraz zamykania o ile udźwig ma zapewniać możliwość wzięcia na pokład np. rannego w koszu czy podjęcia z wody rozbitka wraz z ratownikiem. Z perspektywy producenta sektor lotnictwa medycznego, transportu rannych czy ratownictwa morskiego to obok transportu VIP kolejny rynek na którym AW609 cieszy się znacznym zainteresowaniem. 

Samolot hybrydowy AW609 napędzają dwa silniki Pratt & Whitney Canada PT6C-67A, każdy o mocy 1447 kW, co pozwala na rozwinięcie prędkości przelotowej 482 km/h. Maszyna może przewieźć do 9 pasażerów na dystans 1390 km.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (8)

  1. Wojtek

    Prawda jest taka że osiągnęliśmy już szczyt technologiczny jeśli chodzi o klasyczne śmigłowce, lepsze już nie będą. Teraz trzeba się zwrócić w kierunku zmiennopatów i śmigłowców z dwoma głownymi wirnikami na jednej osi czyli V-280 i SB-1. Oba projekty są dobre, wybór zależy już od potrzeb odbiorcy

  2. Unknown

    No nareszcie zmierzają w innym kierunku niż klasyczne śmigłowce, może następnym krokiem będzie VTOL w wersji z silnikami odrzutowymi

  3. sdrgregrgrg

    ślepa uliczka. Nie będzie lepszy od smigłowców ani samolotów, gdzie takim manewrować

  4. gff

    z tego co wiem projektuja go w WSK Świdnik

  5. Wojciech

    Amerykanie już wiedzą, że silniki muszą pozostać nieruchome a tylko wirniki mają się "przekręcać". Leonardo jeszcze o tym nie wie. Ale jak widać AW609 potwierdza to co pisałem niedawno. Epoka jednowirnikowców właśnie dobiega końca.

  6. CB

    Niestety, ale jeśli ten "samolot" zacznie operować nad morzem przy bardzo złej pogodzie, to wieszczę serię katastrof...

  7. pablo

    Wygląda mi to na wchodzenie w ślepy zaułek, jakim okazał się Osprey, o czym już zdążyli przekonać się Amerykanie.

    1. derdr

      Dla czego slepy zaułek? Szybki transport na pole bitwy i wyładowanie żołnierzy jak z heli. Idea swietna.

    2. Edi

      A co jest z nim nie tak? V-280 Valor ma zastąpić Black Hawki i Seahawki.

    3. aster

      Osprey nie jest slepa uliczka , tylko przyszloscia , jest pirewszym zmiennoplatem w produkcji seryjnej , i tak jak pierwsze samoloty i smiglowce ma swoje problemy , za dekade , moze dwie , zmiennoplaty beda niezawodne , jak dzisiejsze samoloty i smiglowce , jestem pewien ze w przyszlosci w Polskiej armii bedziemy uzywac , moze nie ospreyi , ale ich nastepcow , w misjach sar , gdzie szybkosc dotarcia do miejsca zdarzenia jest znaczaca, zdecydowanie deklasuja smiglowce.

  8. Chasim

    Zbyt wiele miejsca to tam nie ma...

Reklama