Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, na tegorocznym DSEI w Londynie zaprezentowano kołowy transporter opancerzony Boxer w wariancie wozu zabezpieczenia technicznego (wzt). Specjalny moduł zadaniowy opracowała dla niego firma Flensburg Fahrzeugbau GmbH (FFG), znana już m.in. z pojazdów Wisent.
Premiera na DSEI związana jest niewątpliwie z chęcią pozyskania wozów w tej wersji przez British Army (w etacie Strike Brigade występują wozy zabezpieczenia technicznego) oraz szerszej prezentacji dla innych, zainteresowanych tym KTO krajów.
Ten wariant FFG opracowała jako własny projekt, budowa prototypu rozpoczęła się w marcu 2019 roku (sam moduł zadaniowy opracowywano od 2017 roku). Pierwsze testy rozpoczęto w lipcu i planowo potrwają do końca tego roku.
Moduł ma masę ok. 13 000 kg i jest kolejnym zamiennikiem dotychczas stosowanej rodziny modułów misyjnych. Można go dodatkowo wyposażyć w ZSMU z 7,62 mm km lub 12,7 mm wkm, czy wymagany system łączności i przekazywania danych.
Załoga wozu to czterech ludzi – kierowca, dowódca, operator i strzelec broni pokładowej/operator.
Podstawowe wyposażenie pojazdu to hydrauliczny żuraw obrotowy (w zakresie 3600) o udźwigu 20 000 kg i zasięgu roboczym/długości wysięgnika do 5300 mm. Dodatkowo, ten wariant Boxera wyposażono w wyciągarkę o uciągu 20 000 kg (kewlarowa lina długości 60 metrów). Stabilizację podczas pracy zapewniają dwa boczne, wysuwane, hydrauliczne stabilizatory i jeden tylny (opuszczany na ziemię). Całość jest sterowana elektroniczne, z dodatkowym trybem ręcznym przewidzianym jako awaryjny. Ponadto wygospodarowano miejsce na sprzęt specjalistyczny przeznaczony do cięcia i spawania oraz zestawy narzędzi pneumatycznych.
Moduł wykonano ze spawanych blach pancernych z możliwością jego dopancerzenia (by odpowiadał stopniowy ochrony zapewnianej przez pancerz samego transportera-nośnika). Podobnie jak i inne moduły, jest on wyposażony w system ochrony ABC, wentylację i klimatyzację.
Dotychczas dla Niemiec, Litwy i Holandii dostarczono lub zamówiono łącznie ok. 1000 Boxerów, a dodatkowo na swoje pojazdy czekają Australijczycy. Boxer został również wybrany przez Wielką Brytanię, będzie wozem dla zmotoryzowanej piechoty nowego typu.
jurgen
maja podobny bajzel w hali jak u nasz
Boczek
...ale tylko podobny. Z naszego nie wynika eksport z ich tak.
Krisb
Szkoda że nikt nie pomyślał żeby z Rosomakiem coś takiego zrobić. A pro po Rosomaka natknąłem się na taki starszy artykuł o następcy Rosomaka cyt. Szefowie Wojskowych Zakładów Mechanicznych w Siemianowicach, którzy kierują projektem, twierdzą, że w ciągu sześciu lat (do 2019 r.) zbudują od podstaw pojazd, który nie będzie przypominał sprawdzonego na wojnach transportera fińskiej konstrukcji. Ma być lepszy od rosomaka i zawierać rozwiązania, które odpowiedzą na przyszłe wyzwania pola walki i to w kolejnych dekadach. Czy ktoś coś wi więcej na ten temat czy to tylko jakaś bujda...
Pol
I to sie nazywa modułowosc az wstyd ze na tyle sprzedanych do armi rodków firma nie opracowała podobnych rozwiązań i nowego roska 2.
kajmat
Zawsze dziwiło mnie dlaczego nigdy nie podjęto próby opracowania na bazie Rosomaka czegoś takiego (tj. typowego WZT, który opracowano ostatecznie na podwoziu Scanii), tworząc jedynie WRT. Ale widać taka była wizja gestora.