- Wiadomości
Czeski odrzutowiec nabiera kształtów. Cel: eksport
Czeska spółka lotnicza Aero Vodochody kontynuuje prace nad swoim najnowszym projektem samolotu szkolno-treningowego L-39NG. Inicjatywa, która ma pomóc firmie w powrocie do grona wiodących producentów lekkich samolotów tego typu, osiągnęła właśnie kolejną fazę zaawansowania. Stworzone dotąd elementy linii produkcyjnej umożliwiły rozpoczęcie prac konstrukcyjnych nad kadłubem i skrzydłami płatowca.

Zadeklarowany przez swoich pomysłodawców jako następca sprawdzonego samolotu szkolno-treningowego Aero L-39 Albatros, nowy Aero L39NG osiągnął etap gotowości do rozpoczęcia prac nad montażem kadłuba maszyny. Powstała dotąd część linii produkcyjnej posłuży do skompletowania czterech osobnych konstrukcji płatowca, stanowiących zalążek przyszłych testowych egzemplarzy lekkiego samolotu. Dwa z nich będą wykorzystywane jako modele do lotów doświadczalnych, natomiast pozostałe posłużą odpowiednio jako obiekty testów statycznych oraz obciążeniowych.
W ubiegłym roku spółka Aero zakończyła selekcję kluczowych zewnętrznych dostawców, zarówno z udziałem partnerów międzynarodowych, jak i krajowych. W ramach łańcucha dostaw programu L-39NG ma funkcjonować już 40 czeskich firm. Przedstawiciele Aero Vodochody deklarują przy tym, że po uruchomieniu sprzedaży seryjnej program L-39NG zapewni tysiące kolejnych miejsc pracy. "Aero Vodochody intensywnie pracuje nad swoim powrotem do grona wiodących producentów samolotów szkoleniowych. Z tego powodu koncentrujemy obecnie nasze zdolności głównie na projekcie L-39NG i jego industrializacji" – podkreślił prezes Aero Vodochody, Giorgio Giordo.
Pomysłodawcy i sponsorzy projektu żywią duże nadzieje na eksportowy sukces projektu L-39NG. Wśród instytucji aktywnie zaangażowanych we wspieranie inicjatywy i całego przemysłu lotniczego Czech jest Czeski Bank Eksportowy, który udzielił m.in. pożyczki na rozwój konstrukcji. Kolejnym partnerem projektu L-39NG jest czeski koncern zbrojeniowy Omnipol, który udziela wkładu finansowego na rozwój i promocję sprzedaży samolotu.
Czesi dostrzegają dla siebie sprzyjające rynkowe okoliczności w segmencie samolotów szkolno-treningowych w skali globu. Jak zauważają przedstawiciele Aero, duża część istniejących na świecie flot szkoleniowych musi zostać poddana wkrótce gruntownej modernizacji, zważywszy na czas pełnionej przez nie służby lub nieprzystawanie do współczesnych wymagań technicznych. "Na horyzoncie sięgającym w dal na 10 do 15 lat widać, że konieczna będzie wymiana do 3000 samolotów szkoleniowych, a naszym celem jest dostarczenie ponad 100 L-39NG w ciągu najbliższych 10 lat. Jest to wielka szansa dla Czech na eksport” – przyznał prezes Aero Vodochody. Zgodnie z zapewnieniami przedstawicieli firmy, pierwszy lot lekkiego samolotu serii L-39NG ma się odbyć jeszcze przed końcem 2018 roku.
WIDEO: "Żelazna Brama 2025" | Intensywne ćwiczenia na poligonie w Orzyszu