- Wiadomości
Bułgarska wpadka MON: nowy sprzęt trafił wprost do magazynów
Bułgarski sprzęt, który miał umożliwić pilotom wojskowych śmigłowców wykonywanie lotów nocą, rok temu trafił do magazynów i pewnie tam zostanie - wynika z informacji DGP i serwisu Defence24.pl

Kwota za jaką Ministerstwo Obrony Narodowej kupiło gogle noktowizyjne to zaledwie promil całego budżetu na zakupy. Ale śledząc kulisy przetargu, który pochłonął zaledwie promil z całego budżetu na zakupy można nabrać wątpliwości czy wojsko rzetelnie gospodaruje powierzonymi miliardami.
-Bez gogli piloci helikopterów nie mogą ćwiczyć nocnych lotów bojowych. Bez noktowizji śmigłowce są sprzętem, który można używać od świtu do zmierzchu - komentuje jeden z naszych rozmówców.
Do przetargu stanęło trzech oferentów. Najniższą cenę zaproponowało konsorcjum Korporacja Wschód, Optixco oferująca gogle bułgarskiej firmy Kliment Ohridski Blvd, która za 33 komplety chciała 1, 5 miliona. Następna oferta wynosiła aż 2, 5 miliona. Nasz informator: - Sprawdźcie co się dzieje z tymi urządzeniami i dlaczego jeszcze nie weszły do służby.
-Procedury kończą się w momencie odbioru sprzętu przez regionalnego przedstawiciela wojskowego, który odpowiada za certyfikację sprzętu. Jego podpis na protokole dostawy oznacza zgodność sprzętu ze specyfikacją zamówienia i standardami i automatyczne wprowadzenie kupionego wyposażenia do użytkowania - wyjaśnia rozmówca DGP.
MON przyznało, że choć gogle jeszcze nie trafiły do pilotów, to już były serwisowane. - W wyniku złożonych reklamacji przedstawiciel producenta dokonał usprawnień we wspomnianych wyrobach - zapewnili nas urzędnicy MON.
Producent usunął wady, ale sprzęt nadal jest nieużywany. - Przy takim sprzęcie granica gwarancji to 2 lata. Robimy zakłady, czy przed jej upływem trafi on do pilotów - mówi jeden z żołnierzy. Zapytaliśmy MON, czy w sprawie zakupu gogli toczy się jakieś postępowanie wyjaśniające. Oto odpowiedź: "Nie można mówić o prowadzeniu jakiegokolwiek śledztwa, jeżeli procedury wdrażania do użytkowania wciąż trwają. Wszczynanie jakiegokolwiek postępowania do czasu zakończenia procedur jest bezpodstawne".
Robert Zieliński, Jędrzej Graf
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]