Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Amerykanie uzupełniają flotę śmigłowców Combat SAR

HH-60G Pave Hawk – fot. U. S. Air Force photo
HH-60G Pave Hawk – fot. U. S. Air Force photo

Amerykańskie siły powietrzne przyjęły uroczyście pierwszy z zamówionych 21 śmigłowców HH-60G Pave Hawk zaliczanych do klasy OLR (Operational Loss Replacement). Uroczystość miała miejsce 28 czerwca br. w Huntsville w Alabamie.

Śmigłowce HH-60G Pave Hawk mają być przeznaczone przede wszystkim do realizowania zadań związanych z ewakuacją osób z pola walki – czyli z tzw. misjami Combat SAR (Combat Search And Rescue). Wprowadzane obecnie helikoptery mają uzupełnić stan floty śmigłowcowej w tej dziedzinie do założonych rozmiarów, zastępując maszyny, które w czasie ostatnich piętnastu lat utracono w czasie działań operacyjnych. Zostaną one wprowadzone przede wszystkim do jednostek lotniczych Gwardii Narodowej w Kalifornii (129. Dywizjon ratowniczy RQS/Rescue Squadron w Moffett Federal Airfield), Nowym Yorku (101. RQS w Gabreski Field) i na Alasce (210. RQS w Joint Base Elmendorf-Richardson), obniżając prawie o połowę wiek wykorzystywanych tam statków powietrznych klasy OLR.

Nowe maszyny zbudowano na bazie helikopterów UH-60L, które zostały uzupełnione w dodatkowy sprzęt i zmodyfikowane do wersji HH-60G. Wykorzystano przy tym śmigłowce amerykańskich wojsk lądowych, które jednak, aby trafić do programu, miały być w dobrym stanie technicznym. Dzięki wprowadzonym zmianom otrzymano specjalistyczny helikopter, wszechstronnie przygotowany do prowadzenia operacji Combat SAR.

Amerykańskie siły powietrzne rozpoczęły ten program w październiku 2012 r. współpracując przy nim ściśle z dowództwem lotnictwa i systemów rakietowych wojsk lądowych (U.S. Army Aviation and Missile Command) zlecając pracę zakładom SES (Science and Engineering Services LLC) w Huntsville w Alabamie.

Modernizacja polegała przede wszystkim na wymianie starej generacji wyposażenia elektronicznego. Wprowadzono m.in. nowy radar pogodowy, nowy system nawigacji taktycznej, system ostrzegawczy przed obcymi stacjami radiolokacyjnymi oraz cyfrowy system łączności wewnętrznej.

Reklama
Reklama

Komentarze (5)

  1. marek!

    mam prosbe, do tych komentatorow, ktorzy jak slysza BH to im sie robi niedobrze.....Zwroccie prosze uwage na wszystkie symbole przed i po nazwie BH, a potem jak czegos nie Wiecie, to najlepiej nie zabierajcie sie za krytyke i wychwalanie czegos czego nie ma.......zaslanianie sie S70i - wyprodukowanym w Mielcu, oraz porownywanie BH do Mi8 jest troche glupie. BH jest najlepszym uniwersalnym heli, gdyby jakikolwiek byl lepszy - na pewno nosilby biale gwiazdy. Mi8 jest nie do zastapienia, wprost....... Jak macie jakies watpliwosci - to piszcie do Pentagonu - moze Wam ktos odpowie i wyjasni....... Co do nastepcy hmmmmm na razie go nie widac, nie slychac, ale sie nad nim pracuje....... najbardziej zabawne jest to, ze to moze nie byc smiglowiec, bo ten jakiego my znamy wyczerpuje juz swoje mozliwosci techniczne.....ale sie nie Martwcie - to juz problem naszych wnukow...... C-calem , tez sie Mi8 nie zastapi.......a Utylity z niego tez zaden. Na filmie Rambo, zagral za to doskonale Mi24......moze, wiec w ramach Kruka..... A propos heli RAH - za ktorym to lobbuje, w sensie "gatunku" - brakujacego ogniwa.... Co to za maszyna Airbusa - z przodu - Bo 105 - z tylu wentylator ? Tak, na mojego nosa - mogby sie nadac.....

  2. lina

    i co z tego że 24kUSD za godzinę lotu? Kto bogatemu zabroni? USA to nie polski bantustan. Oni nie kupują heli, które wypadają z użycia i są użytkowane przez kraje zacofane jak my (Caracal jest takim przykładem - już lepiej trzymać te nasze Mi).

  3. Sly

    Swietna maszyna ,szkoda ze u nas na razie nie mamy nowoczesnych "Birds" Ale moze juz niedlugo sie opamietamy , Bo te caracale to jak pseudo_samochod Renowka czy cytryna - Garbage!!!!!

  4. Majkell.s

    Z opóźnieniem - ale zawsze jakaś nowość w armii ?

  5. obserwator absurdów.

    I tylko 24 tyś $ za h lotu.