ALE HALE z kontenerowymi, Mobilnymi Punktami Ochrony

„Kontenerowe”, mobilne punkty ochrony, proponowane przez białostocką firmę ALE HALE, wychodzą naprzeciw potrzebom, zarówno wynikającym z programu Tarcza Wschód, realizowanego przez Ministerstwo Obrony Narodowej, jak i rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. W pierwszym przypadku postawiono sobie bowiem za cel m.in. zabezpieczenie własnych wojsk i ludności cywilnej. Z kolei w programie rządowym za jeden z priorytetów uznano budowę i remonty schronów.

Według firmy ALE HALE, jej propozycja jest obecnie jedyną tego rodzaju, służącą do ochrony ludności. Istotą pomysłu jest wdrożenie nie schronów, ale profesjonalnych, bardzo solidnych ukryć przeznaczonych dla ludności cywilnej i wojska – i to nie tylko podczas wojny, ale również w czasie wystąpienia „ekstremalnych warunków klimatycznych”. Przy czym, w zależności od wybranej wielkości Mobilnego Punktu Ochrony, można w nim ukryć: albo do 20, albo do 50 osób.

System jest łatwy do transportu, ponieważ konstrukcję nośną wykonano na bazie kontenerów morskich 20- lub 40-stopowych. Jest on również od razu przygotowany do użycia, nie potrzebując specjalnych fundamentów oraz innego podłoża wymagającego prac ziemnych czy podpór żelbetowych. W ten sposób po postawieniu i podłączeniu zasilania elektrycznego Mobilne Punkty Ochrony mogą od razu przyjmować ludzi.

Punkty te są przy tym fabrycznie zabezpieczone balistycznie, chroniąc wnętrze przed ostrzałem z broni kalibru 7,62 mm, falą uderzeniową i odłamkami. Każdy moduł został wyposażony dodatkowo w dwa niezależne wejścia z drzwiami antywłamaniowymi, chronione oddzielną osłoną balistyczną oraz własne zasilanie, zapewnione przez cichobieżny agregat prądotwórczy.

Wewnętrzne wyposażenie poszczególnych „kontenerów” obejmuje także:

-       kompletną instalację elektryczną i oświetleniową;

-       system czujników i sygnalizatorów;

-       system klimatyzacji z funkcją grzania;

-       bardzo wydajny system wentylacyjny;

-       docieplane przegrody;

-       toaletę kasetową.

Każdy moduł ma zapewniać bezpieczne przetrwanie ludziom przebywającym wewnątrz przez 8–10 godzin. W tym celu poszczególne kontenery mają być wyposażone w miejsca do siedzenia i leżenia, a także:

-       odpowiedni zapas wody pitnej;

-       żywność wysokoenergetyczną;

-       posiłki regeneracyjne;

-       oraz zapas leków i środków opatrunkowych.

Firma ALE HALE zapewnia, że Mobilne Punkty Ochrony można dowolnie konfigurować pod specjalne wymagania klienta. W przypadku zastosowań cywilnych może to być związane np. z dodaniem systemu alarmowego z uruchamianiem od wewnątrz, systemu wejścia i wyjścia awaryjnego (w przypadku zagruzowania drzwi), defibrylatora i radioodbiornika z własnym zasilaniem.

W wersji „wojskowej” mobilne punkty ochrony mogą dodatkowo otrzymać: monitoring wizyjny wewnętrzny i zewnętrzny, system filtrowentylacji (chroniący jego użytkowników przed różnego rodzaju skażeniami) z hermetycznym zabezpieczeniem kontenera przed działaniami substancji szkodliwych, system osłon i siatek antydronowych, osłony podwyższające klasę ochrony balistycznej oraz wymagany kamuflaż.

Firma ALE HALE zaznacza przy tym, że cały cykl produkcyjny poszczególnych modułów, wraz z montażem wyposażenia, jest realizowany wewnątrz hal. Pozwala to na precyzyjny nadzór nad jakością wytwarzanego wyrobu. Dodatkowo do uruchomienia produkcji nie są potrzebne żadne pozwolenia i certyfikaty, których pozyskanie mogłoby ewentualnie wydłużyć czas dostawy.

Co ważne, pokazowy moduł Mobilnego Punktu Ochrony został już wykonany i jest do „obejrzenia” w siedzibie firmy ALE HALE w Białymstoku.