Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Poniedziałkowy przegląd prasy: Rośnie koalicja na wojnę z dżihadem; Czy Francja zdobędzie się na odwagę?; Manewry u granic Noworosji; Polska broń dla Ukrainy

fot. Bumar
fot. Bumar

Poniedziałkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa.

Rzeczpospolita, Jarosław Giziński, Rośnie koalicja na wojnę z dżihadem: Wieści o nowych zbrodniach dżihadystów powodują, że akces do walki z nimi zgłaszają kolejne państwa. Jako pierwsza gotowość do uczestniczenia w atakach lotniczych zadeklarowała Francja podczas szczytu NATO w Newport. (...) Premier Australii Tony Abbott zapowiedział, że siły zbrojne jego państwa wyślą na Bliski Wschód osiem samolotów F/A-18. Obok pilotów i obsługi naziemnej w liczącym ok. 600 osób kontyngencie australijskim będzie też dwustu żołnierzy sił specjalnych.

Gazeta Wyborcza, Bartosz T. Wieliński, Czy Francja zdobędzie się na odwagę?: Przed szczytem NATO w Newport Francja mocno zaskoczyła Europę, zawieszając przekazanie okrętów Rosji. (...) Kilkuset rosyjskich marynarzy dalej szkoli się na pierwszym gotowym do służby mistralu noszącym już nazwę "Władywostok". (...) Okręt ciągle nie jest własnością rosyjskiej floty, a Francja zawsze może zdecydować, że kontrakt anuluje. (...) Jak poważnie traktować Unię zapewniającą, że wobec Rosji mówi jednym głosem, skoro jeden z jej największych krajów boi się zerwać kontrakt zbrojeniowy?

Dziennik Gazeta Prawna, Zbigniew Parafianowicz, Manewry u granic Noworosji: Żołnierze państw NATO i Rosji znajdą się jutro w odległości 1200 km od siebie. (...) Sojusz wraz z Ukraińcami będzie ćwiczył antypartyzancką ofensywę na podlwowskim poligonie Jaworowie w ramach ćwiczeń Rapid Trident. (...) Kijów nie ma ani pieniędzy, ani siły, by odbić zajęte przez rebeliantów tereny czy przejąć kontrolę nad granicą z Rosją. Sytuacja w armii jest fatalna. Nie wszyscy żołnierze i ochotnicy (...) mają kamizelki kuloodporne. Mimo że tzw. aktywna faza operacji antyterrorystycznej trwa od końca wiosny, nadal nie docierają hełmy. (...) Nikt niczego nie kontroluje, nie ma łączności, ludzie wysyłani są do walki w miejsca, które nie mają znaczenia strategicznego.

Rzeczpospolita, Andrzej Łomanowski, Rozejm mimo wojny: Przez cały weekend rosyjscy separatyści atakowali dużymi siłami dwa rejony utrzymywane przez ukraińskich żołnierzy w pobliżu Doniecka, w tym lotnisko. Ataki odparto, jednak niektóre dzielnice miasta również po raz kolejny znalazły się w ogniu. (...) Separatyści  próbują zdobyć tereny zajmowane przez armię, które wrzynają się w opanowane przez nich terytorium, lub zlikwidować otoczone jednostki ukraińskie. (...) Trwający od 5 września rozejm jest coraz bardziej kruchy, jednak żadna ze stron nie decyduje się na oficjalne zerwanie go.

Wprost, Olga Wasilewska, Polska broń dla Ukrainy: Bronisław Komorowski zadeklarował, iż Polska jest gotowa udzielić wsparcia w "modernizacji ukraińskich sił zbrojnych" ale po zakończeniu konfliktu. (...) Wbrew oficjalnym enuncjacjom prezydenta Polacy zgodzili się na dostawy broni już teraz. (...) Do porozumienia doszło. (...) Najwyraźniej oba kraje nie uzgodniły wspólnej strategii informowania o tej sprawie. Dlaczego więc strona ukraińska bez zgody Polaków upubliczniła wiadomość o porozumieniu? - Na Ukrainie zbliżają się wybory. Trzeba się było pochwalić sukcesem - tłumaczy Paweł Kowal.

W Sieci, Marcin Wikło, Rzeczpospolita bezbronna: Eksperci (...) bez wahania wskazują na obwód kaliningradzki jako to miejsce, gdzie mogłoby dojść do pierwszego uderzenia sił rosyjskich. Z pewnością poprzedzałaby je seria prowokacji. (...) Wtedy na miejscu pojawia się policja ze wsparciem ABW i innych służb. W dyspozycji dowództwa operacyjnego Wojska Polskiego jest też GROM gotowy do działania w takiej sytuacji. Bojownicy szybko zostaną ujęci i osadzeni w areszcie śledczym np. w Olsztynie. (...) Takich "niespodzianek" można uniknąć, a w najgorszym przypadku można być na nie jakoś przygotowanym, ale warunkiem koniecznym są sprawne wywiad i kontrwywiad.

Polska, Jakub Szczepański, Tytanowy żołnierz w polskiej armii: Od siedmiu lat trwają prace nad Indywidualnym Systemem Walki TYTAN. Docelowo program ma wprowadzić polskich żołnierzy w XXI w. Armia zacznie testować pierwsze gotowe zestawy już w 2017 r. (...) Zdaje się, że zaawansowana elektronika powoli opanowuje polskie militaria. Sukcesywnie wdrażamy plan modernizacji technicznej polskiej armii. Ważnym elementem całej operacji jest indywidualne wyposażenie i uzbrojenie każdego polskiego żołnierza, czyli TYTAN. Nad podobnymi programami pracuje ponad 20 państw.

Do Rzeczy, Piotr Semka, Chcesz pokoju, szykuj się do wojny: Czy w armii francuskiej, niemieckiej Bundeswehrze czy wojsku duńskim są jeszcze żołnierze, którzy potrafią zmierzyć się z wrogiem oko w oko? Czy my sami potrafilibyśmy obronić się przed brutalnymi rosyjskimi wojownikami? (...) Rosja pokazała na Ukrainie, że takich wojowników, którzy chcą zwyciężać i umieją zabijać, ma. Owszem, możemy używać różnych określeń, mówić, że to najemnicy, bojówkarze czy terroryści. W bezpośrednim starciu umieją oni jednak walczyć i nie ulegają lękowi. (...) Jeśli wziąć pod lupę liczący 28 państw sojusz północnoatlantycki, okaże się, że realna siła bojowa to domena jedynie USA, Wielkiej Brytanii, Kanady, Turcji i w mniejszym stopniu Francji, a już zupełnie teoretycznie Niemiec. Do NATO należy też mnóstwo państw, które mają symboliczne siły zbrojne, takich jak Czechy, Słowenia czy Dania.

Polska, Ben Hoyle, Litwa, Łotwa i Estonia w strachu. Teraz to tym krajom zagraża Rosja: Kreml nigdy nie pogodził się z tym, że byłe nadbałtyckie republiki Kraju Rad, dziś niepodległe kraje, wypadły ze strefy wpływów Moskwy. Stąd rosyjskie prowokacje i naciski na te państwa. (...) Litwa, Łotwa i Estonia mają poważne powody do niepokoju. (...) Moskwa (...) może wykorzystać do operacji przeciwko tym krajom mniejszości rosyjskie, których tam nie brakuje. (...) Cała dekada obecności tych krajów w NATO nieco uśmierzyła te lęki. Ożywiły je jednak na nowo wydarzenia na Ukrainie.

Do Rzeczy, Wojciech Wybranowski, Ta wojna już trwa: W lipcu i sierpniu doszło do 117 ataków cyberterrorystycznych na wojskowe sieci teleinformatyczne w Polsce. (...) Eksperci przyznają, że mają pochodzące z Rosji sygnały o regularnym skanowaniu polskiego Internetu. (...) Co najmniej 26 osób lub instytucji w Polsce, w różnych miastach, właśnie stało się przedmiotem cyberataków, prowadzonych przez hakerów między innymi z terenu Chin, Białorusi, Niemiec i Rosji. (...) Eksperci zajmujący się polskim bezpieczeństwem cybernetycznym mówią jednak "Do Rzeczy", że w ostatnim czasie mocno nasiliło się zainteresowanie Polską ze strony rosyjskich hakerów, a za częścią ataków stoją rosyjskie służby specjalne.

W Sieci, Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, Narodowe siły i mocne sojusze: Bezpieczeństwo Polski po szczycie NATO wymaga rozwoju narodowych sił zbrojnych równocześnie z pracą nad wzmacnianiem gwarancji sojuszniczych. Odstraszanie przeciwników przez Sojusz i Polskę może mieć wiele form zarówno nuklearnych, jak i konwencjonalnych. Broń jądrowa jest "najwyższą gwarancją bezpieczeństwa sojuszników" według Koncepcji Strategicznej NATO. (...) Atomowy układ sił należy do fundamentów porządku świata, o czym Moskwa przypomina coraz głośniej. (...) Priorytetem Polski musi dziś być wzmacnianie wiarygodności sojuszniczej gwarancji nuklearnej poprzez maksymalne wykorzystanie zapisów Koncepcji Strategicznej NATO, przewidujących udział wszystkich sojuszników w planowaniu wspólnej polityki i strategii jądrowej.

Reklama

Komentarze (1)

  1. podbipieta

    siemioniak wicepremierem aj tam dno sięgnęło szczytu

Reklama