Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie
Poniedziałek z Defence24.pl: Biden łagodniejszy od Trumpa w kwestii wydatków na obronność?; Wywiad z szefem BBN; Chiny głównym tematem szczytu NATO?; Szpieg w łotewskim parlamencie
Poniedziałkowy przegląd prasy pod kątem bezpieczeństwa i obronności.
Jakub Kapiszewski, Dziennik Gazeta Prawna, „USA nie będą się (tak mocno) czepiać wydatków na wojsko”: Joe Biden ma łagodniej traktować członków NATO w kwestii wydatków na obronność. „Zmianę tę na dzisiejszym szczycie z pewnością dostrzeże prezydent Joe Biden. Waszyngton od dawna - szczególnie donośnie za kadencji Donalda Trumpa, poprzedniego lokatora Białego Domu - krytykował sojuszników z Europy (i Kanadę) za zbyt niskie nakłady na obronność. Zdaniem części ekspertów postępy należy pochwalić, ale jednocześnie zmobilizować do dalszego wysiłku. - NATO stoi przed taką liczbą wyzwań, że nie sposób im podołać bez gotowości członków do podtrzymania zobowiązań finansowych. Dlatego USA powinny w Brukseli dalej naciskać na sojuszników, żeby zwiększali nakłady na obronę […]”
Maciej Miłosz, Dziennik Gazeta Prawna, „Rosja głównym zagrożeniem NATO”: Wywiad z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego, Pawłem Solochem. „Przyjmiemy pakiet NATO 2030. To ambitny plan reform Sojuszu, który opracował sekretarz Jens Stoltenberg. Cieszy nas, że dużą wagę przywiązano w nim do zwiększania zdolności do odstraszania i obrony. Szczyt symbolicznie zakończy też 20-letnią wojskową obecność NATO w Afganistanie. Teraz większy akcent zostanie położony na obronę kolektywną, czemu towarzyszyć będą decyzje wzmacniające zdolności wojskowe Sojuszu. Większość państw w ostatnich latach zwiększyła swoje wydatki na obronę - Polska jest tu jednym z liderów.[…]”
Anna Słojewska, Rzeczpospolita, „NATO migruje do Azji Wschodniej”: Już dziś w kwaterze głównej sojuszu północnoatlantyckiego w Brukseli spotkają się przywódcy 30 państw członkowskich. „Prezydent Biden przyjechał z pierwszą wizytą do Europy ale chce rozmawiać o Chinach. Nawet na szczycie NATO.[...] Chiny są coraz ważniejsze, ale tak długo jak Rosja ma ten wielki arsenał nuklearny i tworzy nowe systemy grożące USA, tak długo USA będą się interesowały Rosją. To dobrze dla Europy pod wieloma względami. Ale też UE jest pod wielką presją, żeby robić więcej dla swojej obrony, skoro Rosja jest u jej granic.”
Rusłan Szoszyn, Rzeczpospolita, „Od 2014 roku jesteśmy zakładnikami Rosji”: Wywiad z Wołodymyrem Fesenko, czołowym ukraińskim politologiem. „Prezydent Żeleński rozmawiał ostatnio z przywódcą USA. O coś poprosił Bidena? - Myślę, że przede wszystkim rozmawiali o zbliżeniu Ukrainy z NATO oraz wizycie Żeleńskiego w Waszyngtonie. [...] Wiem, że ukraińska strona prosiła też, by poruszyć temat Cieśniny Kerczeńskiej i Morza Azowskiego, do którego dostęp blokują Rosjanie. Ograniczają w ten sposób dostęp do portów ukraińskich, łamią międzynarodowe prawo morskie oraz porozumienie rosyjsko-ukraińskie.”
Andrzej Łomanowski, Rzeczpospolita, „Szpieg w parlamencie”: Łotewski parlamentarzysta - Janis Adamsons - znalazł się w areszcie pod zarzutem przekazywania tajnych informacji za granicę. „Bez dyskusji łotewski Sejm większością głosów przyjął uchwałę pozbawiającą deputowanego immunitetu. Jednak członkowie jego prorosyjkiej partii zbojkotowali głosowanie. [...] - Nawet nie wiem, co mi zarzucają - mówił Adamsons dziennikarzom. Według prokuratury generalnej rzecz dotyczy <<43 epizodów szpiegostwa>> w ciągu czterech ostatnich lat. Oficjalnie nie podano, na rzecz kogo miałby szpiegować, choć w Rydze nikt nie ma wątpliwości, że chodzi o Rosję.”