Reklama

Siły zbrojne

Polski symulator robotów wojskowych

Spółka Qumak opracuje laboratorium symulacyjne pola walki, przeznaczone dla wojsk inżynieryjnych. Na zdjęciu lekki system bezzałogowy PIAP Scout. Fot. J. Sabak.
Spółka Qumak opracuje laboratorium symulacyjne pola walki, przeznaczone dla wojsk inżynieryjnych. Na zdjęciu lekki system bezzałogowy PIAP Scout. Fot. J. Sabak.

Polska spółka Qumak otrzymała kontrakt na zbudowanie specjalistycznego laboratorium symulacyjnego robotów pola walki, przeznaczonego do szkolenia wojsk inżynieryjnych. Ma ono umożliwić między innymi szkolenie współdziałania robotów saperskich z jednostkami pancernymi, zmechanizowanymi czy artylerii.

Zlecenie dotyczy budowy symulatora w oparciu o środowisko Virtual Battle Space 3, pozwalające na realistyczne odzwierciedlenie warunków współczesnego pola walki. Służby prasowe spółki Qumak informują, że wartość kontraktu wynosi 2,6 mln zł, a prace mają zostać ukończone do kwietnia 2015 roku. Zleceniodawcą jest Wojskowa Akademia Techniczna.

Nowoczesne pole walki to już nie tylko pojazdy bojowe czy żołnierze. Dziś w wojsku wykorzystywane są zdalnie sterowane platformy bezzałogowe, które wspierają żołnierza. Budowa laboratorium umożliwi szkolenie podchorążych, którzy w przyszłości będą wykorzystywali roboty na polu walki

dr inż. Marian Łopatka, Kierownik Zakładu Maszyn Inżynieryjnych i Robotów, WAT.

Na podstawie umowy stanowisko symulatora zostanie dostarczone, zmontowane i uruchomione. Zakres kontraktu obejmuje także wdrożenie odpowiedniego oprogramowania. Środowisko symulacji będzie uwzględniać między innymi zmiany pór dnia czy warunków atmosferycznych. Ponadto, możliwe będzie szkolenie jednostek wykorzystujących roboty inżynieryjne we współdziałaniu z siłami pancernymi, zmechanizowanymi czy artylerii w czasie rzeczywistym.

System przeznaczony do szkolenia wojsk inżynieryjnych może zostać zintegrowany z symulatorami wykorzystywanymi w chwili obecnej, jak SK-1 Pluton służący do treningu załóg kołowych transporterów opancerzonych Rosomak. Podkreśla się, że w środowisku symulacji odzwierciedlane będą zarówno pojazdy wojskowe wykorzystywane przez Sojusz Północnoatlantycki, jak i kraje byłego Związku Radzieckiego czy państwa Bliskiego Wschodu.

Symulator zostanie zbudowany w ramach konsorcjum, w którym oprócz spółki Qumak (lidera) uczestniczy gliwicki Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Urządzeń Mechanicznych (OBRUM). Projekt zostanie sfinansowany przez Departament Nauki i Szkolnictwa Wyższego MON. Jego realizacja pokrywa się z programem operacyjnym „symulatory i trenażery” w ramach planu modernizacji Sił Zbrojnych RP na lata 2013-2022.

 

 

 

Reklama

Komentarze (6)

  1. zyx

    Z tego co pamiętam spółka Qumak przygotowywała serwis internetowy dla jednego z województw za kwotę 65 mln zł!

  2. xyz

    cena za "integracje" prosto z kosmosu, wtajemniczeni i nie znaja cene licencji vbs3... takie akcje tylko u nas.

    1. krul jólian

      Prawie. Zadanie domowe: 1. Sprawdz różnice pomiędzy VBS3 a ARMA3, potem zapoznaj się z API. 2. Zobacz zakres OPZ (soft, sprzęt, wyposażenie pomieszczeń). 3. Przedstaw ofertę tańszą o 1,5 i nie dokładaj do tego. Ave.

  3. Rico

    A może by tak mechy bojowe opracowywali?

  4. Pamcy

    Wąska specjalizacja ? Symulatory symulatorów. Zakłądam ,że w tej dziedzinie będziemy liderami światowymi.

  5. Rebert

    A nie mogą po prostu ściągnąć gotowych dodatków do Army, wyjdzie taniej o jakieś 2,5 mln zł ;)

  6. Falconek

    Czyli będą robić moda do Arma 3 :)

Reklama