Geopolityka
Polska i Niemcy wobec Wschodu. "Trudna współpraca"

W obliczu intensywnych zmian w Europie oraz niepewności w związku z działaniami Stanów Zjednoczonych pod znakiem zapytania stoi przyszłość polityki wschodniej Polski i Niemiec. Do kwestii kształtu relacji z państwami położonymi na wschód od granic UE odnieśli się szef Ośrodka Studiów Wschodnich Adam Eberhardt oraz Sabine Fisher z niemieckiego instytutu Stiftung für Wisschenschaft und Politik w czasie debaty zorganizowanej przez Fundację Współpracy Polsko - Niemieckiej.
Adam Eberhardt zwrócił uwagę na skomplikowaną sytuację na wschodzie, gdzie można zaobserwować wzrost zagrożeń i wyzwań spowodowany prowadzeniem przez Kreml rewizjonistycznej polityki. Z drugiej strony w interesie Europy jest jest jednak to, aby Rosja była "aktorem wpływającym pozytywnie na bezpieczeństwo". Jego zdaniem inicjatywa Partnerstwa Wschodniego przyniosła inne skutki niż pierwotnie zakładano.
Chodzi bowiem o konsekwencje niepodpisania dokumentu stowarzyszeniowego przez Ukrainę na szczycie państw PW i UE w listopadzie 2013 r. Co prawda Ukraina zapłaciła za to ogromną cenę w postaci ofiar demonstracji na Majdanie, zajęcia przez Rosję Krymu oraz zdestabilizowania sytuacji na wschodnie, natomiast z drugiej strony proeuropejski impuls i sprzeciw społeczeństwa wobec decyzji władz wzmocnił podmiotowość Ukraińców.
Na początku swojej wypowiedzi Sabine Fisher wymieniła trzy cele niemieckiej polityki zagranicznej wobec wschodniej Europy. Pierwszym jest zapewnienie stabilności i bezpieczeństwa w regionie. W tym kontekście wojna na Ukrainie pogorszyła relacje między Rosją a Niemcami, jednak niemiecka eksperta podkreśliła, że mimo różnic kluczowe jest utrzymanie dialogu między Zachodem a Moskwą. Kolejnym celem jest promocja i rozwój liberalnego porządku międzynarodowego i w tym kontekście ważna jest transformacja systemu politycznego i społecznego na Wschodzie także w Rosji.
Ostatnim z wymienionych zadań niemieckiej dyplomacji jest gospodarka, a konkretnie promocja eksportu, co wiąże się z dbaniem o dobre relacje handlowe z państwami regionu. Co ważne tych celów nie można rozpatrywać w oderwaniu od kontekstu europejskiego, który jest jednym z czynników wpływających na kształtowanie Ostpolitik.
Fisher odniosła się także do polityki wschodniej SPD oraz kwestii prorosyjskich sympatii niemieckich elit politycznych. Zdaniem ekspertki w Niemczech siły, które chcą zbliżenia z Rosją kosztem relacji transatlantyckich są w mniejszości, natomiast samo SPD jest podzielone w kwestii relacji z Moskwą. Prorosyjska część partii jest jednak słabsza, co stanowi efekt polityki zagranicznej prowadzonej przez Franka-Walter Steinemeira oraz Sigmara Gabriela należących do SPD. Zauważalne jest jednak większe skupienie na państwach Partnerstwa Wschodniego.
W Niemczech obawy budzi niepewność wobec amerykańskich planów dotyczących Europy i Rosji, a także różnica w retoryce prezydenta Trumpa i jego poprzednika, który podkreślał jak ważna dla USA jest bezpieczna Europa. W kontekście zagrożenia ze strony rosyjskiej Fisher stwierdziła, że Kremlowi zależy na pozytywnym z jej punktu widzenia wyniku wyborów prezydenckich we Francji, w wyniku których mógłby osiągnąć więcej niż prowadząc przyciągające uwagę mediów działania na Ukrainie.
Jeśli jesteś przedstawicielem wybranych instytucji zajmujących się bezpieczeństwem Państwa przysługuje Ci 100% zniżki!
Aby uzyskać zniżkę załóż darmowe konto w serwisie Defence24.pl używając służbowego adresu e-mail. Po jego potwierdzeniu, jeśli przysługuje Tobie zniżka, uzyskasz dostęp do wszystkich treści na platformie bezpłatnie.