Reklama

Polityka obronna

Szef MON: jest nowa pożyczka USA dla Polski

Autor. Krzysztof Niedziela/CO MON

Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że Polska otrzyma od USA kolejną pożyczkę na transformację Sił Zbrojnych RP. O jakiej kwocie mowa?

„Mamy kolejną umowę pożyczki z USA, pomagającą w ramach programu FMF finansować szybką transformację SZ RP. Teraz 4 mld dolarów, a łącznie USA udostępniły Polsce ponad 11 mld dolarów na finansowanie programów zbrojeniowych m.in. na systemy obrony powietrznej Patriot i śmigłowce Apache. To kolejny dowód ogromnego zaufania i silnego sojuszu Polski i USA” - napisał wicepremier na X.

Czytaj też

Departament Stanu USA w komunikacie uściślił, że tym razem nie jest to bezpośrednia pożyczka rządowa, ale gwarancje kredytowe udzielane w ramach FMF, dzięki czemu finansowanie od innych podmiotów odbywa się na dużo korzystniejszych warunkach.

Reklama
Reklama

Mikrostan wojenny, Mad Max w Syrii - Defence24Week 102

Komentarze (16)

  1. Ma_XX

    jako podatnik zapytam na jaki procent - bo USA nic nikomu nie daje, co najwyżej inwestuje z późniejszym zyskiem

    1. WisniaPL

      Na pewno taniej niż płacić im z budżetu.

    2. Zbrozło

      Taniej nie kupować sprzętu z którego cały świat się wycofuje od firmy, która przyznała się do licznych oszustw przed amerykańskim sądem..

  2. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

    W praktyce oznacza to dalsze uzależnianie Polski od USA w sferze militarnej - i zwłaszcza politycznej. A Abramsy i Apache wcale nie zwiększają naszego bezpieczeństwa i suwerenności - od 2022 spadły w REALNEJ wartości bojowej o 2 rzędy wielkości do poziomu śladowego i czwartorzędnego. DLATEGO np. USA postawiły totalnie na dronizację - jednocześnie [po wydaniu 2,4 mld dolarów na prototypy] anulując 8 lutego br. roku program FARA - czyli nie to że następcy Apache, a następcy RAH-66 Comanche. Wniosek generalny jest taki, że czołgi i śmigłowce szturmowe utraciły swoje zdolności, do których były budowane - nowym królem pola walki jest głębokie prześwietlenie pola walki sensorami na dronach dla rozpoznania i precyzyjnego pozycjonowania dalekiego manewru ogniowego artylerii lufowej, rakietowej i przełamaniowych rojów dronów.

    1. Pucin:)

      @Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy - A co to jest? >>> "przełamaniowych rojów dronów" za dziwadło-SF?>>> bo jak na razie od wieków (obecnie to aż nadto widać na UA) bez piechoty to tylko można sobie zrobić siusiu w krzakach a nie zdobyć teren!!! :)

    2. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

      Pucin - nadchodzi era nie ataków pojedyńczych dronów - ale całych rojów sprofilowanych zadaniowo - i synchronizowanych w czasie rzeczywistym. Wpiętych sieciocentrycznie w nadrzędny kompleks C5ISTAR/EW-AI poprzez drony retransmitery, gdzie pierwsza fala ataku będzie składała się z dronów EW Wild Weasel. A następna fala to będą drony rozpoznające i pozycjonujące cele - dla dronów z efektorami precyzyjnymi. Wszystkie z przewagą przełamującą poziom obrony przeciwnika. I zarządzane zasadniczo przez AI - bo człowiek nie jest w stanie kontrolować i przetwarzać w czasie rzeczywistym takiej ilości danych. Zresztą właśnie dlatego dronizacja i automatyzacja sieciocentryczna zawiadywana AI - stanowią nowa generację wojny - deklasująca starą. Radzę obudzić się w nowym świecie - zimna wojna minęła 35 lat temu.

    3. Tadeusz Żeleźny - analityk systemowy

      Pucin -to wojowanie piechotą "od wieków" właśnie się kończy - Ukraińcy wojują piechotą, Rosjanie zresztą też - bo jeszcze muszą - bo nie ma wystarczającej liczby dronów i ich poziomu zarządzania. To etap przejściowy. Z drugiej strony - dronizacja pola walki jest nieunikniona - bo umowny "okop" staje się zbyt śmiercionośny na zbyt prześwietlonym dronami polu walki. To prześwietlenie w głąb będzie postępowało - a człowiek będzie coraz bardziej wycofywany na tyły. Zajmowanie terenu też będzie dronami - lądowymi, powietrznymi - zresztą już brano Rosjan do niewoli dronami. Milionowe ludzkie armie I i II w.św. zastąpią we wszystkich domenach współpracujące milionowe armie rojów dronów sprofilowanych do wszelkich zadań, skali [od piko po makro], wyposażenia, uzbrojenia.

  3. andbro

    Pożyczka to nie dowód silnego sojuszu i zaufania tylko dowód frajerstwa i krótkowzroczności .

  4. Dudley

    Ciekawe skąd reszta kasy, na amerykańskie zabawki, bo tylko w tym roku MON podpisał kontrakty w USA na 20mld $. A to są pożyczki, w prawdzie nisko oprocentowane lub z 0 %, ale trzeba je spłacić, chyba że część długu administracja USA umorzy, za wsparcie Boeinga w trudnych czasach.

  5. Edmund

    Pożyczka w Korei, pożyczka w USA, ale zwracamy niewykorzystanych 20 mld PLN do budżetu. tymczasem pożyczka nie jest za darmo. Pytanie czy przepisy budżetowe są dla ludzi, czy ludzie dla przepisów budżetowych?

  6. Observer22

    Może by podzielić ten kontrakt na Apache na 2 części po 48 sztuk i pierwszą transzę zamówić już wkrótce, niech fabryki zaczynają produkcję. A 2 transzę zamówić gdy zostanie dostarczonych połowa 1 partii. To zmotywuje producenta do sprawnej pracy. Najgorzej, że najwięcej czasu marnuje się u nas, gdy szukamy idealnego rozwiązania i wciąż nie umiemy podjąć decyzji. Wahamy się i czas sobie płynie, mijają lata. Do tego czasu już byśmy połowę mieli. Czasami zamiast brać kredyt, to lepiej podzielić zamówienie na 2 lub 3 części. To będzie działać tak jak kredyt, tylko na 0%.

    1. Edmund

      @Obserwer22 niekoniecznie jest to dobre rozwiązanie, ponieważ ceny sprzętu wojskowego rosną, rośnie tez kurs dolara do złotówki. Tak więc za 2 albo 3 partię mógłbyś zapłacić 2 x albo 3 x więcej.

  7. Zam Bruder

    Jeszcze w 2021 roku Pan doktor wydatki na obronę chciał wraz z ówczesną opozycją przesuwać na służbę zdrowia jako bardziej zasadne niż wydawanie ich na Abramsy. no a dzisisj proszę...

    1. Zbrozło

      Dziś pan doktor chce zabierać dzieciom 800+ jeśli mają niepełnosprawnych rodziców i zamyka 1/3 porodówek w Polsce. Zadowolony jesteś?

  8. Przyszłość

    Pożyczka na nie potrzebne Apacze ( wartości 10 miliardów )

  9. Chris

    sam zakup niepotrzebnych w takiej liczbie Apachy to 10mld USD, a jest ciekawy artykuł na temat kosztów ich utrzymania , które 3-krotnie przewyższą cenę zakupu. Może Pan Kosiniak znalazł w Polsce złoża ropy i złota, ale póki co na takie zakupy nas nie stać. Natomiast tam gdzie powinno się przeznaczyć w sumie o wiele mniejsze środki jak modernizacja Pioruna, rozwój Pirata czy uruchomienie masowej produkcji dronów , nic się nie dzieje. Tworzymy miejsca pracy w USA czy Korei , a nie w Polsce

  10. user_1066241

    Izrael otrzymuje za darmo, Polska pożycza

    1. Monkey

      @user_1066241: Zależy kto jak umie negocjować…

    2. OkoNaMaroko

      Zauważ ilu jest Zydów w amerykańskich elitach , bankach, funduszach, ubezpieczeniach i jakie oni mają przełożenie na podejmowane decyzje, a jakie mamy my.

    3. Weneda 1977

      user- nie tylko Izrael ale obecnie jeszcze Egipt w sumie Egipt to od wieluch dekad swego czasu Turcja dostawała grubą kasę i jeszcze Maroko dostawało finansowanie a obecnie nie wiem.

  11. szczebelek

    W sumie żeby doszło faktycznej finalizacji części koreańskich umów na II fazy Homara-K oraz K9 również musiało dojść zapożyczenia pieniędzy w Korei Południowej, więc już wiemy dlaczego podpisano umowy na sprzęt z USA. Jak się nie mylę oba kraje udzieliły nam kredytów i gwarancji na ich spłatę na poziomie 140 mld złotych.

    1. WisniaPL

      Na kredyt zawsze taniej niż za bardzo ograniczona gotówke której brakuje w wielu miejscach

    2. Zbrozło

      Reuters szacuje same zobowiązania wobec Korei na 22 mld USD, nawet 1% z tej kwoty nie wydamy u siebie

  12. WisniaPL

    Nasze potrzeby na najbliższe 10lat to 500mld USD. także trzeba pożyczać dalej.

  13. Granat

    No to mamy nowy kłopot, jak tu wydać te pięniądze i nie zwiększyć siły bojowej armii polskiej? Może 1200+, akademik za złotówkę albo limuzyny dla oficerów?

    1. Paweł P.

      Nie przejmuj się, coś wymyślą :)

  14. Weneda 1977

    Po co ta pożyczka skoro pieniądze na obronność są zwracane z budżetu i funduszu obrony z 171 ma być wydane tylko 140 . Więc pytam czy dla Polski nie ma zagrożenia skoro pieniądze na dozbrajanie armi są zwracane jak za dawnych czasów.

    1. Orthodoks

      Weneda@ G.... prawda. Nikt żadnych pieniędzy nie zwraca do budżetu. Fundusz Wsparcia Sił Zbrojnych to w zasadzie plan na pozyskanie określonych funduszy w określonym czasie, na zakup sprzętu wojskowego. Głównie poprzez kredyty, pożyczki, emisję papierów dłużnych itp. Nie wykonanie planu oznacza po prostu nie pozyskanie odpowiednich, planowanych funduszy. Nie znasz się, to nie pisz głupot.

    2. szczebelek

      @Orthodoks Jest odwrotnie niż mówisz 20 mld zostało niewykorzystanych w budżecie ministerstwa i mają plan by to przesunąć do funduszu spłacając część długów i zaciągnąć nowe zobowiązania pod kątem kolejnych kontraktów.

    3. user_1050711

      @Orthodoks. Proszę się obudzić ! Pieniędzy nie ma. Był taki plan, że będą, ale ich nie ma. Gdybym dodał "i nie będzie" to też byłby tylko wierny cytat

  15. radziomb

    brawo, kasa sie przyda. przed wojną a nie po wojnie . Polska Armia Wstaje z Kolan. To jest zakup na 40 lat pamiętajmy .

    1. Zbrozło

      Będą jakieś specjalne podatki nałożone na banki, deweloperów, rentierow czy tradycyjnie za fanaberie zapłacą emeryci i niepełnosprawni?

  16. Buczacza

    Tymczasem Mołdawia i Rumunia będą częścią składową mosskowi a.dugin. Nie wiem czy po 24.02.22 jakiś kraj w Europie. Nie został jeszcze zdobyty bądź zniszczony przez onuce? W każdym bądź razie wyszły kolejne informacje. O ukraińskich dzieciach w mosskowi... Nawet sam wielki wowa. Maczał w tym palce...

    1. Zam Bruder

      Też bez bez związku z tym pożyczkowym tematem - jakby co. Dziewięćdziesiąt pięć tysięcy Buczacza - jak to wynika z rachunku dezercji przedstawionego tu w innym miejscu. To skala tego morale przymusowych uczestników wojny z Rosją. Dodaj dekowników balujących tylko w samej Polsce a z równania wyjdzie ci luka mobilizacyjna brakująca do wypełnienia braków na froncie. A kto maczał w tym palce i pozwolił aby kilkaset tysięcy (co najmniej!) dzielnych mołojców olewało swój obowiązek obrony swojego kraju poprzez otwartą lub ukrytą dezercję?

Reklama