Reklama

Polityka obronna

Środowy przegląd mediów; Szturm na rosyjską granicę?; Kraby dla Wojska Polskiego

Autor. Генеральний штаб ЗСУ / General Staff of the Armed Forces of Ukraine/ Facebook

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

MACIEJ MIŁOSZ: Rzeczpospolita:„96 apache«ów. Klaszczę, ale się nie cieszę” „Śmigłowce uderzeniowo-rozpoznawcze AH-64E Apache Guardian będą nas kosztować ponad 40 mld zl. I mówimy tu tylko o cenie zakupu. Szczegóły powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu, gdy ma być podpisana umowa między resortem obrony a amerykańskim koncernem Boeing.AH-64E Apache to naprawdę doskonałe statki powietrzne, które mają olbrzymie zdolności bojowe. Dlaczego więc klaszczę, ale się nie cieszę? Główny problem leży w tym, że kupujemy aż 96 tego typu maszyn.

Po pierwsze, to oznacza gigantyczne koszty. Sam zakup jest drogi, a trzeba pamiętać, że w tzw. cyklu życia uzbrojenia koszt nabycia to tylko jedna trzecia wszystkich środków, które trzeba będzie wydać. To oznacza, że z kieszeni podatników na śmigłowce Apache przez kolejne cztery dekady wydamy jeszcze co najmniej 80 mld zl. Uśredniając: po 2 mld zł rocznie. To kwota, nawet jak na liczący dziś prawie 120 mld zl rocznie budżet MON, olbrzymia. Trzeba pamiętać, że utrzymywać będziemy musieli także np. ponad 500 dostarczanych właśnie czołgów A bram s i K2 czy tarczę polskiego nieba. W ramach programów „Wisła”, „Narew” i „Pilica+” na sam zakup sprzętu do 2035 r. mamy wydać prawie 250 mld zl.

Po drugie, można śmiało stwierdzić, że po prostu nie mamy aż tak dużych potrzeb. 32 sztuki są nam potrzebne na pewno. 64 można pewnie próbować uzasadniać. Ale 96? Jeszcze kilka lat temu nawet miłośnicy lotnictwa nie snuli takich wizji w najśmielszych marzeniach. Tym bardziej że akurat przebazowanie samolotów czy śmigłowców przez sojuszników może nastąpić dosłownie z dnia na dzień, tak więc w razie kryzysu pomoc w tej domenie może nadejść bardzo szybko.”

Reklama

Jakub Kozłowski: Dziennik Gazeta Prawna:„Prawne ramię zbrojeniówki” „Polska Grupa Zbrojeniowa przemodelowała wewnętrzny system obsługi prawnej. Zarządzanie w nowej formule jest stosowane od października 2022 r. Zmiany przyniosły realne korzyści w postaci zwiększenia efektywności pracy prawników, przyspieszenia procesów w grupie kapitałowej, a także realnych oszczędności mówi radca prawny Jakub Roszkowski, członek zarządu PCZ SA. PGZ w 2022 r. zdecydowała, że przejdzie na model zintegrowanej wewnętrznej obsługi prawnej. Na czym on polega?

Obsługa prawna w Grupie Kapitałowej - a to bardzo duży organizm, obejmujący prawie 50 podmiotów - wyglądała wcześniej w ten sposób, że każda ze spółek działała w tym zakresie samodzielnie.

Zatrudniała swoich prawników, radców prawnych, kancelarie zewnętrzne. Teraz spółka matka przejęła organizację obsługi prawnej. To my zatrudniamy prawników, przy czym część z nich obsługuje centralę, a inni są oddelegowani do pracy z podmiotami zależnymi. Dostarczamy specjalistów, kształtujemy standardy obsługi prawnej, ale nie świadczymy usługi pomocy prawnej jako takiej. Przez wprowadzenie nowoczesnego modelu zarządzania usługami prawnymi w Polskiej Grupie Zbrojeniowej zapewniliśmy wysokie standardy obsługi prawnej oraz umożliwiliśmy wymianę doświadczeń pracowników i współpracowników departamentu prawnego, wypracowując wspólne standardy, spójne z interesem Grupy Kapitałowej.”

Paweł Kryszczak: Gazeta Polska Codziennie:„Szojgu z wizytą w Iranie” „W tym tygodniu z wizytą do Iranu udał się sekretarz rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa Siergiej Szojgu. Były szef rosyjskiego MON spotkał się m.in. prezydentem Iranu Masudem Pezeszkianem, który stwierdził, że Teheran jest zdecydowany rozszerzyć stosunki ze swoim „strategicznym partnerem, Rosją”. Z kolei amerykański dziennik „New York Times” informował o dostawach rosyjskich systemów obrony powietrznej dla Iranu. Siergiej Szojgu w trakcie swojego pobytu w Teheranie rozmawiał m.in. z sekretarzem Najwyższej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Iranu Alim Akbarem Ahmadianem oraz prezydentem Iranu Masudem Pezeszkianem, a także z szefem sztabu generalnego irańskich sił zbrojnych Mohammadem Bagherim. Prezydent Iranu opisał Rosję jako „cenionego strategicznego sojusznika”. - Rosja należy do krajów, które stanęły po stronie narodu irańskiego w trudnych czasach - przypominał Pezeszkian. Wizyta sekretarza rosyjskiej Rady Bezpieczeństwa ma miejsce w momencie zwiększonego napięcia pomiędzy Iranem i jego sojusznikami a USA i Izraelem. Sytuacja ta ma związek z wyeliminowaniem przywódcy politycznego Hamasu Ismaila Hanijego w Teheranie, o co oskarżany jest Izrael.”

Reklama

ŁUKASZ MICHALIK: wp.pl:„Kraby dla Wojska Polskiego. Umowa na 96 nowych armatohaubic” „Agencja Uzbrojenia negocjuje warunki kolejnej umowy na armatohaubice Krab, Jak ujawnił prezes zarządu PGZ Krzysztof Trofiniak, wojsko ma zamówić cztery nowe dywizjony armatohaubic, czyli 96 egzemplarzy. Kraby będą dostarczone w nowej, zmodernizowanej wersji. Krzysztof Trofiniak poinformował o ważnym zamówieniu w wywiadzie dla Defence 24, zastrzegając przy tym, że umowa na 96 Krabów – czyli cztery dywizjony - jest na etapie negocjacji. To kolejne potwierdzenie (po grudniowych informacjach o umowie ramowej), że mimo równoczesnych zamówień na południowokoreańską armatohaubicę K9, produkcja Kraba będzie kontynuowana.Co więcej, nowe Kraby mają zostać udoskonalone. Jak doprecyzował Krzysztof Trofiniak, zmiany będą dotyczyć zautomatyzowanego systemu ładowania pocisków i modułowych ładunków miotających.”

money.pl:„Duże zmiany w Jelczu. Polski producent ciężarówek wojskowych ma nowy zarząd” „W związku z modernizacją Sił Zbrojnych RP dla słynnej firmy Jelcz zaczęły się tłuste lata. Spółka ma perspektywy na wieloletnie oraz lukratywne zamówienia dla Wojska Polskiego. Rada nadzorcza Jelcz sp. z o.o. po przeprowadzeniu postępowania kwalifikacyjnego powołała Waldemara Markiewicza na prezesa firmy. Stanowisko objął z końcem lipca. Na członka zarządu ze skutkiem od 1 września wybrano natomiast Mieczysława Martyniuka. „Prokurentem zarządu jest Paweł Matwiejko-Demusiak. Radę nadzorczą stanowią: Mateusz Gutowski (przewodniczący), Jarosław Sarna, Robert Sarna, Rajmund Kietliński, Anna Frajda oraz Marek Ociepa” - dodaje serwis defence24.pl. „Ciężarówkami i autobusami marki Jelcz jeździła kiedyś cała Polska. Potem przyszły gorsze czasy, długi i ogłoszenie upadłości. Po potężnych zakładach samochodowych pozostała jedynie spółka-córka. Dziś fabryka wchodząca w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej jest liderem w produkcji sprzętu dla Wojska Polskiego” - pisaliśmy w ubiegłym roku, gdy firma zaczęła otrzymywać zlecenia związane z modernizacją armii. Zlecenia są wynikiem agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę, przez co kraje NATO zaczęły zwiększać wydatki na obronność. Tylko w ciągu roku od wybuchu wojny Jelcz podpisał umowy na ponad 1,2 mld zł, np. na dostawę pojazdów w układzie 4×4 i 6×6. A regularnie zdobywa kolejne kontrakty.”

Reklama

Marcin Kozłowski: gazeta.pl:„Szturm na rosyjską granicę? Rosja oskarża Ukrainę o ataki na obwód sumski. „Zbrojna prowokacja” „Rosjanie oskarżają Ukrainę o próbę sforsowania granicy przy obwodzie kurskim, a także ostrzał przygranicznych osad, w wyniku którego miały zginąć co najmniej dwie osoby. Władze ukraińskie do tej pory nie odniosły się do rosyjskich komunikatów. „Siły Zbrojne Ukrainy dokonały zbrojnej prowokacji na odcinku granicy państwowej Federacji Rosyjskiej w obwodzie kurskim. Osady graniczne obwodu kurskiego zostały ostrzelane. Straż graniczna wraz z przydzielonymi jej jednostkami Sił Zbrojnych Rosji podjęła działania mające na celu odparcie zbrojnej agresji” - przekazała we wtorek Federalna Służba Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Władze obwodu kurskiego informowały za pośrednictwem kanału na Telegramie o zestrzeleniu kilkudziesięciu ukraińskich dronów. Przekazano m.in. informacje o ostrzelaniu miasta Sudża, w wyniku którego miała zginąć jedna osoba, a kilka miało zostać rannych. Informowano też o poważnym uszkodzeniu części budynków mieszkalnych. Do ostrzałów miało również dojść w innych miejscowościach na terenie obwodu. Jedna osoba miała zginąć we wsi Komarówka.”

bankier.pl:Pierwsze szkolenie załóg samolotów Saab. MON kładzie nacisk na doposażenie Sił Zbrojnych” „Wyciągamy wnioski z pola walki na Ukrainie i dążymy do tego, aby Siły Zbrojne były jak najlepiej doposażone – mówił we wtorek w Gdyni wiceminister obrony Paweł Bejda. We wtorek na terenie 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni odbyło się podsumowanie szkolenia pierwszej grupy załóg samolotów wczesnego ostrzegania Saab 340 AEW wdrażanych do Sił Zbrojnych RP. W trakcie wydarzenia wiceszef MON wręczył pierwszym załogom certyfikaty ukończenia szkolenia. „Efektem rosnącej i zacieśniającej się współpracy w domenie wojskowej pomiędzy Polską a Szwecją jest pozyskiwanie nowego sprzętu wojskowego i nowych zdolności dla sił zbrojnych w różnych domenach. Dobitnym tego przykładem jest wspólna budowa okrętów rozpoznania radioelektronicznego o kryptonimie +Delfin+. Szwecja to również zaawansowane systemy rozpoznawcze, czy też systemy symulacji pola walki, które są świetnym narzędziem stosowanym w Wojsku Polskim i pomagają w szkoleniu poligonowym polskich żołnierzy” – podkreślił wiceminister.”

onet.pl:”Rekiny Kremla” czekają na Putina. Trzy scenariusze przyszłości Rosji” „Nieprzejrzysta, bezwzględna polityka i wewnętrzna niestabilność sprawiają, że rozszyfrowanie motywów Kremla jest trudniejsze niż kiedykolwiek. Zasłony dymne Putina sprawiają, że dziś trudno odgadnąć, co tak naprawdę kryje się na obłudą elit w Moskwie. Najwyraźniej dzieje się jednak coś ważnego, czego nie wolno przeoczyć. Ludzie na kluczowych stanowiskach zostali znalezieni martwi, rzekomo po wypiciu zatrutej herbaty. Inni wypadli z okien na wysokich piętrach. Starsi generałowie zostali usunięci z ministerstwa obrony, a naukowcy, którzy brali udział w opracowywaniu rosyjskiej broni hipersonicznej, są ścigani.Biorąc pod uwagę, że wiele osób wypadających z okien było powiązanych z bankowością, motywem ich śmierci mogły być pieniądze. Ale groźby prawdopodobnie wystarczyłyby, aby oddzielić ich od ich własnych bogactw. Możliwe też, że mieli poufne informacje, być może na temat majątku należącego do ważnych osób. Czystki w notorycznie skorumpowanym rosyjskim Ministerstwie Obrony mogły mieć na celu jedynie oczyszczenie sytuacji, ale możliwe jest również, że prawdziwym motywem było zapobieżenie zbliżającemu się przewrotowi wojskowemu. W międzyczasie kilku naukowców zostało oskarżonych o przekazywanie tajemnic państwowych obcym krajom i oskarżonych o zdradę stanu — prawdopodobnie w celu ukrycia korupcji na wyższych szczeblach lub zrzucenia winy za słabe wyniki pocisków hipersonicznych Kindżał. Winston Churchill powiedział kiedyś, że „kremlowskie intrygi polityczne można porównać do walki buldogów pod dywanem. Postronny obserwator słyszy tylko warczenie, a kiedy widzi kości wylatujące spod spodu, jest oczywiste, kto wygrał”. Biorąc pod uwagę wielkość stawki związanej z dalszym rozwojem stosunków między Rosją a Zachodem, obserwatorzy nie mogą siedzieć z założonymi rękami i czekać, aż kości wylecą. Ale nawet osoby zbliżone do rosyjskiego reżimu wydają się nie mieć pojęcia, co nas czeka.”

Reklama

Komentarze (2)

  1. user_1050711

    Re: Apacze, pan Maciej Miłosz, RP: Gość pisze OCZYWISTOŚCI. Gdyby w Polsce panował choć cień rzeczywistej demokracji, czyli systemu w którym społeczeństwo KONTRULUJE I TAKŻE ODWOŁUJE urzędników, tak transakcja nie mogłaby się wydarzyć. To co dzieje się z autorytaryzmem władz idzie za daleko !

    1. GB

      A co chciałbyś referendum w sprawie zakupu Apaczy czy innej broni? Zejdź na ziemie. Po to masz wybory żeby rząd rządził.

  2. GB

    W okolicach Wołczańska, czyli tam gdzie szedł atak ruskich zginął (lub został pomyślnie zdemobilizowany jak piszą o zabitych ruskich Ukraińcy) kapitan 2 rangi (odpowiednik polski to komandor porucznik) Siergiej Filipow. Co ciekawe (i dlatego ten post) służył on na atomowych okrętach podwodnych projektów 671 i 971 jako zastępca dowódcy (chyba ds. politycznych). Ruskim już tak brakuje oficerów że do walki wysyłają specjalistów od okrętów podwodnych????

Reklama