Spór o Gazę zaostrza się – Zachód żąda deeskalacji, Izrael zapowiada „totalne zwycięstwo”

Przywódcy trzech państw potępili trwającą ofensywę Izraela w Strefie Gazy, określając ją jako „całkowicie nieproporcjonalną” i potencjalnie naruszającą międzynarodowe prawo humanitarne. Podkreślili, że choć uznają prawo Izraela do obrony przed terroryzmem, skala i intensywność działań wojskowych budzą poważne zastrzeżenia. W oświadczeniu zaznaczono również, że jeśli Izrael nie zaprzestanie ofensywy i nie umożliwi pełnego dostępu dla pomocy humanitarnej, zostaną podjęte „konkretne środki”, w tym możliwe sankcje wobec izraelskich urzędników odpowiedzialnych za eskalację konfliktu.

Po niemal trzymiesięcznej blokadzie, 19 maja 2025 roku, przez przejście Kerem Shalom wjechało do Gazy kilka ciężarówek z pomocą humanitarną, w tym żywnością dla niemowląt. Jednak według szefa ONZ ds. humanitaryzmu , Toma Fletchera, ta pomoc jest „kroplą w morzu potrzeb” i nie wystarcza, by zapobiec narastającemu zagrożeniu głodem wśród ponad dwóch milionów mieszkańców Gazy.

Potępienie retoryki izraelskich polityków i rozbudowy osiedli

Macron, Starmer i Carney wyrazili również oburzenie wobec „odrażającej retoryki” niektórych członków izraelskiego rządu, sugerujących, że warunki życia w Gazie mają skłonić cywilów do opuszczenia terytorium. Przywódcy podkreślili, że „przymusowe stałe przesiedlenia ludności łamią międzynarodowe prawo humanitarne”. Dodatkowo, sprzeciwili się wszelkim rozbudowom nielegalnych żydowskich osiedli na okupowanym Zachodnim Brzegu, grożąc „ukierunkowanymi sankcjami” w przypadku kontynuacji tych działań.

Premier Izraela Benjamin Netanjahu stanowczo odrzucił naciski Zachodu, publikując emocjonalne oświadczenie:

„Prosząc Izrael o zakończenie obronnej wojny o nasze przetrwanie, zanim terroryści Hamasu przy naszej granicy zostaną zniszczeni, i domagając się państwa palestyńskiego, przywódcy z Londynu, Ottawy i Paryża oferują ogromną nagrodę za ludobójczy atak na Izrael z 7 października, zapraszając jednocześnie do kolejnych takich okrucieństw”.

Netanjahu wezwał przywódców europejskich, by poszli śladem prezydenta USA Donalda Trumpa, który zdecydowanie wspiera działania Izraela.

„Wojna może zakończyć się jutro, jeśli pozostali zakładnicy zostaną uwolnieni, Hamas złoży broń, jego morderczy liderzy zostaną wygnani, a Gaza zdemilitaryzowana. (…) To wojna cywilizacji z barbarzyństwem. Izrael będzie się nadal bronić sprawiedliwymi środkami, aż do osiągnięcia całkowitego zwycięstwa” – stwierdził.

Od wznowienia izraelskiej ofensywy 18 marca 2025 r., według palestyńskiego ministerstwa zdrowia, w Gazie zginęło co najmniej 3 340 osób. Łączna liczba ofiar po stronie palestyńskiej od początku wojny przekroczyła 53 486. Według izraelskich danych, w ataku Hamasu z 7 października 2023 roku śmierć poniosło 1 218 osób, w większości cywilów, a dziesiątki zostały wzięte jako zakładnicy.