Reklama
  • Wiadomości

Royal Navy wysyła lotniskowiec na natowskie ćwiczenia

HMS Queen Elizabeth, najpotężniejszy okręt Royal Navy, zostanie wysłany na Steadfast Defender - największe ćwiczenia NATO od lat.

Fot. UK Ministry of Defence
Fot. UK Ministry of Defence

Wielka Brytania coraz bardziej stara się angażować w szeroko rozumianą politykę bezpieczeństwa w Europie. Nie tak dawno brytyjski minister obrony zapowiedział, że w tych samych ćwiczeniach Sojuszu weźmie udział około 20 tysięcy żołnierzy z Wysp Brytyjskich.

Reklama

HMS Queen Elizabeth ma dołączyć do sojuszników i stawić czoła trudnym warunkom pogodowym na Morzu Północnym jako część Brytyjskiej Grupy Uderzeniowej (CSG). Lotniskowiec opuści bazę morską w Portsmouth w nadchodzącą niedzielę (tj. 4 lutego) i będzie piastował jedną z kluczowych ról w Steadfast Defender. Misja ta następuje po Operacji Firedrake, podczas której intensywne manewry okrętów i ćwiczenia lotnicze przeprowadzono wspólnie z sojusznikami z różnych państw.

Zobacz też

Jak informuje „The News”, komandor James Blackmore powiedział, że w kilku częściach misji zaangażowanych będzie 28 różnych państw i 40 jednostek, a w ćwiczeniu przez cztery miesiące weźmie udział 20 000 brytyjskich żołnierzy.

Reklama

„To naprawdę ekscytujący czas dla nas, by pokazać nasze zaangażowanie w NATO i jedność wobec Sojuszu. Pokazuje to, że Wielka Brytania może być wiodącym członkiem NATO i pozwala nam to przygotować się na przyszłe opcje konfliktowe, gdyby takie kiedyś powstały. Pokazujemy odstraszanie, to właśnie natura naszych ćwiczeń i wspólnego szkolenia. Wspólne ćwiczenia z najbliższymi partnerami pozwalają nam bronić Europy w przypadku potrzeby, pod auspicjami NATO, jeśli sytuacja tego wymaga.”

Zobacz też

Władze brytyjskie, jak i tamtejsze dowództwo, starają się zwracać uwagę na coraz bardziej niestabilną sytuację w Europie i na świecie. W tle cały czas są wojna na Ukrainie, niezwykle napięta sytuacja na Bliskim Wschodzie oraz regularne ataki bojowników Huti z Jemenu na Morzu Czerwonym. Dlatego też coraz więcej poświęca się rozważaniom nad możliwą eskalacją któregokolwiek z tych konfliktów.

Reklama
WIDEO: Zmierzch ery czołgów? Czy zastąpią je drony? [Debata Defence24]
Reklama
Reklama