Reklama

Polityka obronna

Poniedziałkowy przegląd mediów; Piekło w Izraelu; Rosja wycofuje flotę z Krymu

Autor. Fars Media Corporation/ CC BY 4.0/wikipedia.com

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

Reklama

Clemens Wergin: Gazeta Wyborcza:„Krym bez Floty Czarnomorskiej” „Po ukraińskich atakach na okupowany Półwysep Krymski Moskwa jest zmuszona do wycofania dużej części swojej floty z Sewastopola. I ogłasza budowę jej nowej bazy w Abchazji. Co teraz zamierzają Ukraińcy? Zdjęcia satelitarne z ostatnich kilku dni pokazują zaskakujące odkrycie: Rosja najwyraźniej została zmuszona do de facto wycofania ze swojej najważniejszej bazy morskiej na Morzu Czarnym. Rosyjska marynarka wojenna przeniosła kilka okrętów Floty Czarnomorskiej z portu w Sewastopolu do portu w Noworosyjsku w Kraju Krasnodarskim, prawdopodobnie w celu ochrony ich przed trwającymi ukraińskimi atakami na rosyjskie cele na okupowanym Krymie” – pisze Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w swoim najnowszym raporcie. W sumie wycofano z Krymu co najmniej dziesięć okrętów wojennych. Jak pokazały zdjęcia satelitarne z 2 października, w Sewastopolu pozostały tylko okręt podwodny i cztery desantowe. Po udanych ukraińskich nalotach z ostatnich tygodni, które zniszczyły rosyjski okręt podwodny i duży desantowiec, a także kwaterę główną Floty Czarnomorskiej, Rosjanie najwyraźniej coraz bardziej obawiają się zachodnich pocisków manewrujących, którymi dysponują Ukraińcy.”

Reklama

Marek Budzisz: Sieci Prawdy:„Rosja w przyszłości. Państwo bardziej agresywne i brutalne” „Niewiele wskazuje, aby rosyjskie elity myślały o zmianie polityki, w której po to, by osiągnąć cele geostrategiczne, używa się siły. Płk Margo Grosberg, szef estońskiego wywiadu wojskowego, człowiek, który zaalarmował Ukraińców o tym, że Rosjanie mają zamiar wysadzić desant na lotnisku Hostomel pod Kijowem, jest zdania, że w ciągu czterech powojennych lat Moskwa będzie w stanie odbudować swój potencjał wojskowy. Jak zauważył w rozmowie z portalem The Insider, Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej nadal mają w magazynach długiego składowania 6 tys. czołgów i 8-9 tys. transporterów opancerzonych. Nawet jeśli zdecyduje się kanibalizować swój potencjał i z dwóch egzemplarzy będą składać jeden zdolny do walki, to mogą w ten sposób łatwo zbudować co najmniej 2 tys. czołgów i 3-4 tys. transporterów. Putin, jak zauważył estoński oficer, deklarował niedawno, że Rosja już rozkręciła swój przemysł pracujący dla wojska, co powinno dać jej możliwość modernizacji 500 czołgów rocznie. W opinii Grosberga Rosjanie będą potrzebowali czterech lat na odbudowę zniszczonego potencjału pancernego. Jeśli chodzi o inne zdolności, to zostały one w wyniku wojny uszczuplone w mniejszym stopniu, co oznacza, że ich odbudowa może zająć mniej czasu. Inni specjaliści, tacy jak kierujący amerykańskim wywiadem wojskowym gen. Scott D. Berrier, są przekonani, że „w zależności od tego, w jaki sposób sankcje wpłyną na ich możliwości”, Rosjanie są w stanie w 5-10 lat odbudować swe możliwości wojskowe i znów stać się zagrożeniem dla Zachodu. Z kolei Robert Spronk, oficer holenderskiego wywiadu, uważa, że już obecnie na podstawie czytelnych sygnałów można powiedzieć, że Kreml przygotowuje się do kolejnej wojny, tym razem bezpośrednio z Zachodem.”

Fakt:„Piekło w Ziemi Świętej” „Zabici, ranni, krew, wybuchy, alarmy lotnicze, sterty gruzu. Tak dramatycznej sytuacji nie było w Izraelu od pól wieku. Od soboty trwają gwałtowne walki na terenie tego kraju między armią a napastnikami z palestyńskiej organizacji Hamas. Na atak Izrael odpowiedział zbombardowaniem celów w Strefie Gazy. Po obu stronach są setki zabitych, głównie wśród cywili, i tysiące rannych 50 lat i jeden dzień po słynnej wojnie Jom Kippur, w której Egipt i Syria gwałtownym atakiem zaskoczyły Izrael, sytuacja się powtórzyła. Ale tym razem na państwo izraelskie napadli terroryści z palestyńskiej organizacji Hamas.Atak rozpoczął się w sobotę ok. godz. 5.30 czasu polskiego. Ze Strefy Gazy wystrzelono pięć tysięcy rakiet na cele w Izraelu. Jednocześnie oddziały bojowników Hamasu przedarły się z objętej blokadą Strefy Gazy do pobliskich miejscowości izraelskich, zabiły co najmniej 300 osób i porwały stu obywateli Izraela. Wśród tych ostatnich są niektórzy uczestnicy zabawy tanecznej na pustyni. Część hamasowców spadła na nich dosłownie z nieba - nadlecieli na paralotniach. Inni przyjechali samochodami i przez trzy godziny strzelali do każdego, kogo zobaczyli.”

Reklama

Paweł Kryszczak: Gazeta Polska Codziennie:„Patrioty chronią niebo nad Warszawą” „Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak spotkał się kilka dni temu na warszawskim Bemowie z żołnierzami z 37. Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej rozpoczynającymi pełnienie dyżuru na elementach systemu Patriot w ramach procesu wzmacniania Systemu Obrony Powietrznej RP. Po raz pierwszy w historii Warszawa otrzymuje obronę przeciwrakietową. Przywróciłem obronę przeciwlotniczą po długoletniej przerwie, ale obrona przeciwrakietowa jest po raz pierwszy w historii, z wykorzystaniem bardzo nowoczesnego sprzętu - stwierdził w ubiegłym tygodniu szef MON Mariusz Błaszczak. Niespełna rok po rozpoczęciu dostaw i integracji systemu Patriot/IBCS, a także zrealizowanych ćwiczeniach: w lutym na warszawskim Bemowie, w kwietniu w Radomiu, w sierpniu w Łasku oraz intensywnym szkoleniu obsług 37 DROP zostanie on wkrótce włączony w System Obrony Powietrznej RP. Dostawy dwóch baterii patriotów realizowane są w ramach kontraktu z 2018 r. w ramach I fazy programu Wisła. Celem systemu Patriot jest zwalczanie taktycznych rakiet balistycznych krótkiego zasięgu (w tym manewrujących), rakiet samosterujących oraz pilotowanych środków napadu powietrznego w całym zakresie prędkości i wysokości lotu, wykorzystywanych przez lotnictwo taktyczne, jak również zwalczanie bezpilotowych statków powietrznych.”

Jakub Mielnik : Wprost:„Polska obrażona” „Polski przemysł zbrojeniowy i dyplomaci najwyższego szczebla pilnują, żeby omijać Ukrainę szerokim łukiem. Władze w Kijowie mogą to unoszenie się honorem ignorować, bo dobrze wiedzą, jak długa jest kolejka chętnych, którzy już zajmują nasze miejsce. Nieobecność szefa polskiego resortu spraw zagranicznych kłuje w oczy równie mocno, jak brak polskich firm na odbywającym się chwilę wcześniej Międzynarodowym Forum Przemysłu Zbrojeniowego w stolicy kraju. Ukraińcy chwalą się już jego wielkim sukcesem, twierdząc jednocześnie, że polskie firmy zostały zaproszone jako pierwsze. Zaproszenia ponoć zawieruszyły się gdzieś między ważnymi gabinetami w Warszawie. Minister Zbigniew Ran pewnie nie chciałby być porównywany z dekorowanym rosyjskimi orderami szefem MSZ Węgier, Peterem Szijjarto, ale tak się składa, że prorosyjskie Węgry były jedynym obok Polski krajem regionu, które posłały do Kijowa delegację niższego szczebla.Szijjarto może przynajmniej tłumaczyć się, że miał ważne dla węgierskiej gospodarki spotkanie z przedstawicielami niemieckiego koncernu ThyssenKrupp, inwestującym na Węgrzech. Rau był za to zajęty Konferencją Wymiaru Ludzkiego Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, organizowaną w Warszawie przez macedońską prezydencję w OBWE. W tym czasie w Kijowie szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock snuła atrakcyjną dla Ukraińców wizję Unii od Lizbony po Ługańsk.”

Marek Kozubal :Rzeczpospolita :„Błaszczak wpuścił partię do koszar” „Minister obrony nie ma skrupułów, aby prowadzić agitacją wyborczą w jednostkach wojskowych. Sympatii politycznych nie ukrywają osoby z Centrum Operacyjnego MON, które obsługują konto na portalu społecznościowym X (dawniej Twitter). Co kilka dni publikują filmy przypominające szturm dokonany przez białoruskie służby na granicy w Kuźnicy, co miało miejsce dwa lata temu. Obraz ten PiS wykorzystuje w kampanii referendalnej. Konto to podaje też dalej (obserwuje je 241 tys. osób) spoty wyborcze Błaszczaka. Przykład: Doktryna Tuska: Linia Zdrady Tuska czyli oddanie bez walki połowy Polski, likwidacja jednostek wojskowych, ograniczanie liczby żołnierzy i brak modernizacji sprzętowej, ukrywanie przed Polakami planów, które zakładały niemal kompletny brak obrony naszego terytorium na wschód od Wisły. Plan Prawa i Sprawiedliwości: walka o każdy centymetr Polski, najsilniejsze wojska lądowe w Europie, co najmniej 300 tysięcy żołnierzy. Wybór należy do Was!”.Atak na opozycję ma miejsce od miesięcy, także w trakcie uroczystości z udziałem wojska. Na tle zielonych mundurów Błaszczak wypowiada kwestie, które można traktować jak agitację wyborczą. Oto 3 października w Siedlcach, gdy podpisywał decyzję dotyczącą tworzenia brygady w ramach w 18. Dywizji Zmechanizowanej, stwierdził: Jesteśmy w Siedlcach, w miejscu, gdzie stacjonują żołnierze Wojska Polskiego, gdzie zawsze stacjonowali żołnierze Wojska Polskiego do 2011 r., kiedy to rząd koalicji PO-PSL postanowił zlikwidować jednostki Wojska Polskiego. 28 września w trakcie briefingu w Warszawie grzmiał: Decydenci z PO nie chcieli bronić wschodniej części naszego kraju. Chcieli oddać te tereny, które są za mną, Rosji. Nie chcieli bronić Polski na linii Bugu, tylko uważali, że należy bronić Polski na linii Wisły. (…) Te tereny, które widać za mną, byłyby pod okupacją rosyjską, gdyby Rosja wkroczyła na terytorium Polski. A więc czekałby mieszkańców tych terenów los taki, jaki spotkał mieszkańców Irpienia czy Buczy. (…) Te tereny, które są za mną, póki rządzi Prawo i Sprawiedliwość, będą bronione. (…) Zapewniam państwa, że póki rządzi Prawo i Sprawiedliwość, linia obrony jest i będzie na Bugu, a nie na Wiśle. Nie byłoby nic złego, gdyby Błaszczak organizował sobie takie mitingi, uczciwie, w ramach kampanii wyborczej, a organizację każdej z nich rozliczał ze środków, które partia przeznacza na przygotowanie do wyborów. Albo organizował je w swoim okręgu wyborczym, a nie jednostkach wojskowych w całym kraju. Można zatem postawić tezę, że w tej materii jego takie standardy nie obowiązują, bo liczy się polityczna młócka.”

Interia.pl: „Sukces Ukraińców. „Rosjanie nie wyprodukują tyle przez dwa miesiące” „Zaledwie czterech dni potrzebowała ukraińska brygada, żeby zniszczyć 25 rosyjskich czołgów. Działania prowadzone były w okolicach Łymanu w obwodzie donieckim. „To więcej niż Rosjanie są wstanie wyprodukować w ciągu dwóch miesięcy” - poinformował w niedzielę wieczorem Sztab Generalny Ukrainy. „Rosjanie skoncentrowali w tym rejonie zbyt wiele czołgów. Jedna jednostka zniszczyła prawie batalion czołgów (…) w ciągu kilku dni” - powiedział ekspert wojskowy Iwan Kyryczewski w wywiadzie dla nv.ua, dodając, że Rosjanie zwiększyli liczbę pojazdów pancernych w sektorach Kupiańska i Łymanu do 1000.W ciągu ostatnich 24 godzin doszło do 68 starć na różnych odcinkach frontu. Siły rosyjskie bezskutecznie próbowały posunąć się naprzód na wschodzie, podczas gdy ukraińskie siły zbrojne kontynuują operacje ofensywne w sektorach Melitopola i Bachmutu - poinformował w niedzielę wieczorem ukraiński sztab generalny na Facebooku.”

polskieradio.pl: „Ewakuacja Polaków z Izraela. Szef MON: trzeci wojskowy samolot wyleciał z Warszawy” „Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak poinformował, że do Izraela wyleciał kolejny wojskowy samolot, który ma pomóc w ewakuacji Polaków. „Trzeci wojskowy samolot Boeing wyleciał właśnie z Warszawy do Izraela, żeby pomóc w ewakuacji Polaków do kraju. Na pokładzie są także wojskowi medycy” - napisał szef MON w mediach społecznościowych. W Tel Awiwie dwustu polskich turystów czeka na ewakuację z objętego wojną kraju. Izraelski Gabinet Bezpieczeństwa ogłosił, że państwo znajduje się w stanie wojny. Izraelskim siłom udało się już oczyścić większość terenów przygranicznych z palestyńskich bojowników, którzy wtargnęli tam w sobotę i masakrowali ludność cywilną. W dalszym ciągu jednak w kilku miejscach trwają walki między Izraelczykami a palestyńskimi radykałami z Hamasu i Islamskiego Dżihadu.”

Waldemar Skrzypczak: Wprost:„Najgorszy z możliwych scenariuszy” „Polityczna izolacja Polski na potrzeby kampanii wyborczej nie wpisuje się w naszą przyszłość. Amerykanie, w których tak bardzo wierzymy, nie chcą skłóconej i podzielonej Europy. Stawiają na silną i zjednoczoną, dysponującą w ramach UE silnym potencjałem ekonomicznym, a w NATO odstraszającym potencjałem militarnym. Stanom jest to potrzebne, aby mieć swobodę w reagowaniu na rozwój sytuacji w Indo-Pacyfiku. Zamieszanie w Europie wiąże im ręce, a zaangażowanie Amerykanów w Ukrainie jest bez wątpienia drogą do osłabienia potencjalnego sojusznika Chin w Azji. To jest również droga, którą zjednoczona Europa obrała 24 lutego 2022. Jeszcze do niedawna wydawało się, że nie ma z niej odwrotu. Ze nie ma alternatywnej, innej drogi. Jednak, jak się wydaje za sprawą wpływów Rosji, sytuacja nabrała nieoczekiwanego obrotu. Od dawna Orban traktowany był jak „koń trojański” usiłujący rozsadzić jednomyślność NATO i UE. Prawdopodobnie Węgry zyskały sojusznika, dla którego współpraca z USA była i jest wbrew interesom Słowacji. To niebezpieczny casus, bo stało się to na wschodniej flance Sojuszu i dotyczy to dwóch krajów mających granice z Ukrainą. Polityczna wrogość Bratysławy i Budapesztu nakręca wśród Węgrów i Słowaków wrogość do Ukraińców. Na naszych oczach dzieje się najgorszy z możliwych scenariuszy, który Moskwa wykorzystuje j ako argumentu w woj nie przeciwko Ukrainie, rozbijając jedność Europy.”

Reklama

Komentarze (5)

  1. Sorien

    Wojna na bliskim Wschodzie może się rozlać pp brutalnym i totalnym ataku na strefe gazy . Izrael przygotowuje operacje w strefie gazdy w Jerozolimie też się dzieje strzelaniny itp . Co się stanie jak Izrael spacyfikuje strefę gazy ? Jak ruszy to samo zrobić z zachodnimm brzegiem ? Żydzi już mowia że Iran i Rosja przygotowywali atak Hamasu od lipca 2023 . Erdogan wczoraj powiedział ze palstyna musi mieć swoją państwowość - co zrobi jak palestyna zostanie spacyfikowana? Choc bardziej kluczowe Co zrobi Iran i co zrobi zwłaszcza cały inny świat islamu którym może uznać zniszczenie struktur państwowych palestyny za potwarz . USA wiedzą co robią wysyłając lotniskowiec a podejrzewam że w drodze kolejny bo tam naprawdę może się zrobić gorąco

    1. "Pułkownik" Michał

      Skoro Izrael sam przyznaje, że Rosja współpracowała w ataku na nich, to nasza dyplomacja powinna to wykorzystać by odbudować nasze dawne wpływy w Izraelu, kosztem wpływów rosyjskich. Odkłamanie historii i przywrócenie należytej pamięci polskiej roli w ochronie Żydów w czasie Holocaustu byłoby tu dobrym orężem w walce o przyszłość naszych relacji. Pieniądz bowiem ma narodowość i brak fałszywych uprzedzeń mógłby korzystnie wpłynąć na współpracę gospodarczą, a przede wszystkim sektora zbrojeniowego. ;) P.S. Ja tylko przypomnę, że gdy powstawał Izrael i głosowano nad jego przyszłym językiem, to jidysz wygrał nad j. polskim tylko paroma głosami. ;)

    2. Odyseus

      Iran Iranem , co w tedy zrobi Egipt , Jordania i Saudowie ... ??

    3. bezreklam

      Ok - z tym ze jest roznica miedzy realna wspopraca a pretekstem (np by udezc na Iran) I wspraca w celach samoobrony (np bron do obrony na Ukaina a strom shadow - podbnie Iran moze rozne wspuerac)

  2. bezreklam

    Niewierze ze nasze media przedsawia sprawe Palestny obiektwnie. Pamietacie Konferencje Blisko wschdnia - jak sie plaszczlsmy i co w zamian dostalismy>?

  3. szczebelek

    Istnienie niepodległej Ukrainy jest istotne, ale ktoś będzie musiał się zadłużyć by ją odbudować i tu Polska musi się kilka razy zastanowić i postawić warunki typu kredyt UE na odbudowę Ukrainy za KPO , a jak nie będzie funduszy to Zachód odstawi ten kraj...

    1. bezreklam

      1 na 100 - zaadzam sie z Toba

  4. user_1050711

    I ja także uważam, że polskie zaangażowanie w obronie Ukrainymiało swój sens i reflex, ale teraz nie ma już sensu. Jeśli w dalszym ciągu miałoby być bezwarunkowe. Zauważę, że zwykle to Polacy i Węgrzy, najlepiej ze wszsytkich, orientowali się jakie "wiatry historii" wieją właśnie na Ukrainie. Tak było od kiedy tylko wiemy coś o naszej historii. Od Mieszka i Chrobrego. Pzez Kazimierza Wielkiego. Po II Rp i po obecną R.P. Wschodni sąsiedzi do świadomości historycznej muszą dopiero dojrzeć. My mamy ją od dawna. Rozważałbym nawet, że miała ją i PRL, organizując akcję Wisła.

    1. Buczacza

      Reasumując w interesie Polski jest posiadanie 800 km granicy z misskowią wowy 1. Gratuluję pomysłu i intelektu... Pozdrawiam serdecznie

    2. Sorien

      Nie trzeba być einsteinem by wiedzieć że ua nie jest perspektywniczna do jakiś zarobków, inwestycji . Propaganda zachodu dla podtrzymania ducha narodu Ukraińskiego wtłacza nam że ua będzie odbudowana , że będą wielkie kontrakty na odbudowę ich armi. Prawda jest taka że ua nie potrzebna była wojna do depopulacji - zaraż za moldawia najszybciej wyludniajacy się kraj w Europie i to dane sprzed wojny w 2022 roku .... na świecie w pierwszej trójce albo czwórce

    3. X

      Tak się "orientowali", że... zniknęli z mapy europy. Jedni i drudzy

  5. DBA

    Ochłodzenie stosunków polsko - ukraińskich "grzane" do czerwoności. Przypomnę tylko rozpaczającym, że Ukraina nie ma czym płacić za bieżące dostawy, nawet skończył się kredyt amerykański, nie będzie miała środków własnych na odbudowę, czyli aby uczestniczyć w inwestycjach na UA trzeba to skredytować. Jednocześnie UA jest zmuszona do utrzymania b. dobrych stosunków z PL - bo zdecydowanie wroga postawa Węgier i Słowacji czyli brak alternatywy dla hubu logistycznego w Jesionce, jeszcze trochę sprzętu posowieckiego w WP, wreszcie propozycja Bidena zamiany naszych nowych Patriotów ( dla UA) na Izraelską "żelazna kopułę" z USA. Dodatkowo w świetle wojny w Izraelu to Polska pozostaje jedyna realna siłą lądową NATO w Europie środkowo- wschodniej bo raczej nie ma co liczyć w silniejsze angażowanie się tu USA. Wychodzi na to, że gwiazdor Żełeński musi zjeśc snikersa

Reklama