Reklama
  • Przegląd prasy
  • Wiadomości

Poniedziałkowy przegląd mediów; Opada piątkowy kurz; Czy Polska jest jeszcze bezpieczna?

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

Autor. The White House @WhiteHouse / X

Wojciech Podgórski: Gazeta Wyborcza:„Starmer i Macron pomogą - nowy plan pokojowy” „Europejscy liderzy, przedstawiciele Kanady i Turcji oraz szefowa Komisji Europejskiej i szef NATO spotkali się wczoraj w Londynie. Premier Wielkiej Brytanii Starmer zaprosił gości, by rozmawiać o dalszej pomocy dla broniącej się Ukrainy. Zwłaszcza po tym, co wydarzyło się w piątkowy wieczór w Białym Domu. Kłótnię Trumpa i jego zastępcy JD. Vance’a z prezydentem Zeleńskim widział cały świat. W Białym Domu doszło do tego, gdy Zelenski podał w wątpliwość próbę zawarcia rozejmu z Putinem bez gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy od USA. (…) Po spotkaniu z Europy popłynęły słowa wsparcia dla Zelenskiego. Moskwa zareagowała zaś radością. Po awanturze Zelenski poleciał do Wielkiej Brytanii, gdzie w niedzielę odbywał się szczyt państw europejskich, mając nadzieję, że za pośrednictwem brytyjskiego premiera Keira Starmera uda się załagodzić spór z Trampem. O tym, że jest to możliwe, sygnały zaczęły się pojawiać praktycznie od razu po kłótni. Informację, że administracja waszyngtońska czeka na oficjalne przeprosiny ze strony ukraińskiego prezydenta, podał m.in. Bloomberg, powołując się na anonimowego europejskiego urzędnika. Starmer próbował znaleźć rozwiązanie trudnej sytuacji. Przyjął Żeleńskiego na Downing Street 10, gdzie okazał ukraińskiemu przywódcy wsparcie po spotkaniu w Białym Domu. Publicznie zapewnił go, że ma „pełne poparcie w całej Wielkiej Brytanii”. W niedzielę tuż przed szczytem z udziałem m.in. Polski, Niemiec i Francji, Starmer w wywiadzie dla BBC oznajmił, że Wielka Brytania, Francja i Ukraina wspólnie przygotują plan pokojowy, który przedstawią USA.”

Reklama

Jerzy Haszczyński: Rzeczpospolita:„Czy Polska jest jeszcze bezpieczna?” Zeleński wyszedł z kłótni w USA jako moralny zwycięzca. Amerykański prezydent pokazał, że bliżej mu do Władimira Putina niż do dotychczasowych sojuszników USA z szeroko pojętego Zachodu -bliżej zarówno w ocenie wojny na Ukrainie, jak i warunków jej zakończenia. Konsekwencje tego starcia? Raczej niedobre, zarówno dla Ukrainy, jak i dla państw, które wiedzą, że mogą być następnym celem imperialnej Moskwy. (…) Niedobre w zakresie bezpieczeństwa. Od wielu tygodni wiedzieliśmy, że Ukraina nie uzyska gwarancji bezpieczeństwa dzięki członkostwu w NATO, ale oficjalne potwierdzenie przez Trumpa sprzeciwu wobec przyjmowania Kijowa do sojuszu pozbawiły wszystkich jakichkolwiek złudzeń. Na stole pojawiły się gwarancje nie o sile mniejszej niż artykuł 5. NATO - w postaci wojsk rozjemczych złożonych z żołnierzy państw europejskich. I ewentualnie jeszcze mgliste gwarancje związane z obecnością Amerykanów - ludzi biznesu czy geologów, którzy mogliby się pojawić, gdyby Żeleński podpisał wymuszane przez Trumpa porozumienie o ukraińskich surowcach. (…) Europejskie wojska rozjemcze mogłyby się pojawić po zawarciu jakiegoś porozumienia o wstrzymaniu ognia. I bez awantury byłoby to niełatwe do realizacji. Po pierwsze, niewiele państw europejskich wyraziło jednoznacznie i głośno gotowość do udziału, przede wszystkim Francja i Wielka Brytania, kraje z arsenałem atomowym. Po drugie, przeciwna zachodnim wojskom na Ukrainie jest Rosja. (…) Po piątkowym starciu Amerykanina i Ukraińca dramatycznie przyśpieszyła historia Europy, tej należącej do zachodnich instytucji. Europejczycy muszą już zakładać, że obrona kontynentu to tylko ich sprawa. Amerykanie mogą się militarnie wycofać z Europy, niejasna jest przyszłość całego NATO, wspomniany artykuł 5 staje pod znakiem zapytania. Nie wiemy, jak na kłótnię Trumpa z Zeleńskim reagują Amerykanie. Jednak już kilka tygodni temu było wiadomo, że poparcie dla członkostwa Ameryki w NATO spada. Po raz pierwszy ponad połowa wyborców o poglądach republikańskich uważa, że USA nie mają żadnych korzyści lub mają niewielkie z członkostwa w sojuszu. A co najmniej do końca przyszłego roku (w listopadzie 2026 są wybory połówkowe do Kongresu) republikanie będą robić, co zechce Trump.”

wp.pl:„Zełenski nie zrezygnuje, ale „wymieni się” na NATO?” ” Zelenski zasugerował, że zrezygnuje, jeśli Ukraina zostanie członkiem NATO. Zelenski powiedział Sky News, że nie planuje rezygnacji, dopóki Ukraina nie otrzyma członkostwa w NATO. Jego spotkanie z reporterami na lotnisku Stansted nastąpiło po tym, jak premier Keir Starmer ogłosił plan, który umożliwi Ukrainie zakup większej liczby pocisków. Zelenski spotkał się ze Starmerem już w sobotę. W niedzielę odbył się zwołany przez premiera Wielkiej Brytanii szczyt poświęcony Ukrainie. (…) Kilku amerykańskich Republikanów„ stwierdziło, że Zelenski powinien ustąpić ze stanowiska po piątkowej kłótni z Donaldem Trumpem. Zapytany o to przez dziennikarzy Zelenski, zasugerował, że zrezygnuje, jeśli Ukraina zostanie członkiem NATO. Będzie to bowiem oznaczało koniec jego misji.”

Maciej Miłosz: Rzeczpospolita:„Umowa na borsuki już lada dzień?” „Za 116 bojowych wozów piechoty zapłacimy ok. 6 mld zł. Umowa to szansa dla polskiego przemysłu zbrojeniowego, ale jej wykorzystanie niej jest oczywiste. Umowę ramową na zakup BWP podpisano dwa lata temu,Dotyczy ona pozyskania łącznie blisko 1400 pojazdów, z czego ponad 1000 mają stanowić BWP Borsuk. Pozostałe to wozy specjalistyczne Ma to być podstawowy pojazd bojowy piechoty. (…)Po zawarciu umowy ramowej, czyli ogólnych ram kontraktu, Agencja Uzbrojenia oraz konsorcjum Polskiej Grupy Zbrojeniowej i Huty Stalowa Wola przystąpiły do negocjacji umowy wykonawczej. Te jednak były długie i żmudne, a na linii wojsko-przemysł długo nie dochodziło do porozumienia co do ostatecznej ceny. Negocjowane były poszczególne elementy, a armia weryfikowała ceny u poddostawców PGZ i HSW, co często kończyło się ich radykalnym obniżeniem. Ostateczna cena jest znacznie niższa niż ta pierwotnie proponowana, choć wymagania nie zmieniły się istotnie. Teraz wreszcie udało się opracować ostateczny kształt umowy. Kiedy uda się ją podpisać? To kwestia ostatnich formalności, projekt umowy jest w Prokuratorii Generalnej, a gdy zostanie zatwierdzony, będziemy mogli go podpisać mówił przed weekendem Paweł Bejda.

$$

Jarosław Molga: Gazeta Polska Codziennie:„F16 bez serwisu. rządowi Tuska zabrakło pieniędzy” „Rząd oszczędza na serwisowaniu naszych F-16 wynika z dokumentu, do którego dotarła „Codzienna”. „Z powodu niedostatecznej ilości środków finansowych” wojsko rezygnuje z pokrywania samolotów powłoką, która czyni je mniej widzialnymi dla radarów wroga. Będziemy domagać się wyjaśnienia tego skandalu od MON i armii. To osłabianie potencjału obronnego mówi Bartosz Kownacki, wiceszef sejmowej komisji obrony narodowej. Technicy z Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 wyjaśniają, że nie chodzi tu o zwykłe malowanie samolotów. Tu nie chodzi o wygląd. Malowanie pozwala pokryć F-16 specjalną powłoką, która obniża widzialność maszyny dla radarów wroga mówią nasi rozmówcy. I przypominają, że kiedy F-16 wreszcie do Polski przyleciały, to właśnie ta ograniczona dla radarów wroga widzialność często była wymieniana jako atut tej maszyny. (…) Jak twierdzą lotniczy eksperci, ta powłoka o około 15 proc. zmniejsza powierzchnię odbicia radarowego”. Portal Aviation24.pl donosił: „W trakcie użytkowania samolotów powłoka lakiernicza ulega powolnemu niszczeniu, dlatego co jakiś czas sprawdza się jej grubość i jakość, a następnie kieruje się płatowiec do jej odnowienia. Polskie zakłady WZL 2 dopiero w 2014 r. uzyskały certyfikat pozwalający na odnawianie powłoki lakierniczej myśliwców F-16. Od tamtej pory bydgoskie zakłady sukcesywnie prowadzą renowację lakierowania jastrzębi”.

$$

Zobacz również

WIDEO: Rakietowe strzelania w Ustce. Patriot, HOMAR, HIMARS
Reklama
Reklama