Reklama

Polityka obronna

Czwartkowy przegląd mediów; Koniec pieniędzy na nowoczesną niemiecką armię; Poczta Polska współpracuje z jednostkami WOT

Autor. Bundeswehr/Facebook

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.

Reklama

Piotr Jendroszczyk: Rzeczpospolita: „Niemiecka armia jednak nie będzie nowoczesna? W 2026 r. skończą się pieniądze" "Unowocześnianie niemieckiej armii przebiega w żółwim tempie. Niedługo skończą się przeznaczone na ten cel pieniądze i nikt nie wie, co będzie dalej. Boris Pistorius (SPD), szef niemieckiego Ministerstwa Obrony, nie może narzekać na brak pieniędzy. Po rosyjskiej agresji na Ukrainę w Berlinie podjęto decyzję o wielkiej modernizacji Bundeswehry przeznaczając na to dodatkowo 100 mld euro. Po roku okazało się, że do wydania jest jedynie 87 mld, gdyż pozostałą sumę pochłonęła obsługa zaciągniętego na ten cel kredytu. Tym oszczędniej należy planować wydatki. Jednak w przypadku zmiany systemu komunikacyjnego armii z analogowego na cyfrowy wszystko poszło nie tak. Okazało się, że zamówione już nowoczesne urządzenia za 1,3 mld euro nie nadają się do montażu w pojazdach Bundeswehry. Nie pasują gabarytowo, mają zbyt małe baterie oraz niewłaściwe prądnice. Pistorius tłumaczy, że kontrakt został podpisany, zanim objął on stanowisko ministra w styczniu tego roku, i nie ponosi za to odpowiedzialności. Media twierdzą z kolei, że miał kilka miesięcy czasu na wyprostowanie sprawy."

Reklama

Interia.pl: „Tajne ćwiczenia na Mazurach. Ogromny Hercules C-130 w akcji" "Na Mazurach trwają ćwiczenia wojskowe pod kryptonimem Route 604. Na drogowym odcinku lotniskowymmiędzy miejscowościami Ruskowo oraz Przeździęk Wielki lądowały samoloty transportowe. W mediach społecznościowych opublikowano poczynania największego z nich: Herculesa C-130. Można było zobaczyć także inne modele. Ćwiczenia Wojska Polskiego na Mazurach trwają od 25 września. Dziś kolej na samoloty transportowe! Trwa szkolenie sił powietrznych - napisała w mediach społecznościowych Joanna Klejszmit, rzeczniczka Sztabu Generalnego WP. Jak przekazała, na specjalnie wydzielonym odcinku drogi między Ruskowem a Przeździękiem Wielkim, lądowały samoloty. Jednym z nich był Hercules C-130. Nagranie zostało upublicznione w serwisie X. Poza nim w akcji można było zobaczyć modele: Casa C-295 oraz M28 Bryza.

Interia.pl: „Rosjanie budują linię kolejową w Ukrainie. Wiedzą, co ich czeka "Rosyjska armia rozpoczęła budowę nowej linii kolejowej w Ukrainie. Kreml spodziewa się, że utraci wiele okupowanych terenów i musi się zabezpieczyć. Rosyjska armia ma coraz większe problemy w zapewnieniu zaopatrzenia swoim wojskom walczącym w obwodzie chersońskim, zaporoskim czy donieckim. Siły Zbrojne Ukrainy powoli ale sukcesywnie posuwają się na południe w kierunku Melitopola i dysponują bronią coraz większego zasięgu, dlatego zagrożony został obecnie istniejący szlak logistyczny. Jako że praktycznie cała rosyjska logistyka w Ukrainie opiera się na kolei, Kreml zdecydował o budowie nowego szlaku kolejowego. Prawdopodobnie przy nim powstanie też sieć dróg. Szlak ma mieć ok. 250 kilometrów długości i połączy Mariupol, Berdiańsk i Melitopol. Nowa trasa kolejowa będzie przebiegać blisko wybrzeża Morza Azowskiego. Rosjanie mają świadomość, że Ukraińcy w ciągu kilku miesięcy zbliżą się do miasta Tokmak, które jest centrum logistycznym dla rosyjskich wojsk. Miasto i szlak będą bez przerwy bombardowane, co poważnie zakłóci działania wojenne. Budowa linii kolejowej kilkadziesiąt kilometrów na południe sprawi, że nie będzie ona tak atakowana jak aktualnie wykorzystywana. Eksperci nie mają wątpliwości, że Rosjanie zbudują potężne umocnienia przed nową linią kolejową i bardzo starannie ją zabezpieczą przed atakami HIMARS czy pociskami dalekiego zasięgu."

Reklama

Interia.pl: „Film dnia. Polski dron niszczy siedzibę rosyjskiej armii "Polski dron Warmate w spektakularny sposób zniszczył siedzibę dowództwa polowego rosyjskiej armii w obwodzie chersońskim. Polska armia przekazała Siłom Zbrojnym Ukrainy flotę dronów o nazwie Warmate.(...)Głowica drona może być wyposażona w kamery przeznaczone do przeprowadzenia rozpoznania z powietrza oraz ładunek wybuchowy do niszczenia obiektów czy pojazdów. Na opublikowanym materiale filmowym możemy zobaczyć, jak ukraińscy żołnierze przeprowadzili atak przy użyciu tej polskiej broni. Dron Warmate został wystrzelony w powietrze za pomocą specjalnej katapulty, a następnie wyszukał cel do neutralizacji. Był to opuszczony dom leżący na okupowanym brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim. Został on zajęty przez Rosjan, którzy urządzili sobie w nim dowództwo polowe armii."

Onet.pl: „Litwa przekazuje Ukrainie cenny sprzęt. Kijów zyska możliwości na Morzu Czarnymi "Litewska marynarka wojenna przekazała Ukrainie sprzęt radarowy do monitorowania Morza Czarnego. Ministerstwo Obrony Narodowej Litwy poinformowało, że wsparcie ma na celu zapewnienie Kijowowi "lepszych możliwości nadzoru obszaru morskiego". Wsparcie pomoże Ukrainie lepiej zrozumieć sytuację na morzu. Dla rozdartego wojną kraju te instalacje radarowe będą ważne zarówno w kontekście ochrony wód terytorialnych, jak i dla zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom – stwierdził w komunikacie minister obrony narodowej Arvydas Anusauskas."

Rp.pl: „Górski Karabach: Miliarder i były premier aresztowany przy próbie ucieczki " Miliarder, bankier i filantrop, Ruben Vardanjan, premier separatystycznego rządu Górskiego Karabachu między listopadem 2022 roku a lutym 2023 roku, został aresztowany przy próbie wyjazdu z enklawy do Armenii. Po kapitulacji władz Górskiego Karabachu wobec ofensywy armii Azerbejdżanu i przyjęcie warunków zawieszenia broni obejmujących rozbrojenie i rozwiązanie formacji zbrojnych nieuznawanej przez społeczność separatystycznej republiki, dziesiątki tysięcy Ormian wyjeżdżają z Górskiego Karabachu nad którym kontrolę przejmuje Azerbejdżan (społeczność międzynarodowa przez cały czas uznawała Górski Karabach za część Azerbejdżanu, choć od 1992 roku separatystyczna republika była de facto niezależnym bytem)."

Rp.pl: Szwajcarzy sprzedadzą czołgi Leopard 2. Niemcy uzupełnią zapasy "Szwajcaria wydała zgodę na odprzedaż części wyprodukowanych w Niemczech czołgów Leopard 2. Władze w Berlinie zwróciły się o możliwość zakupu maszyn w związku z przekazaniem własnego sprzętu ukraińskiej armii. Niemcy zwróciły się do Szwajcarii w lutym z prośbą o odsprzedanie części z 96 czołgów Leopard 2, które przechowuje producent Rheinmetall. Aby zachować zgodność ze szwajcarskimi przepisami dotyczącymi neutralności, Niemcy zapewnili, że czołgi nie trafi na Ukrainę, ale pozostaną w kraju lub u sojusznika z NATO lub Unii Europejskiej. Jesteśmy bardzo szczęśliwi i wdzięczni za tę decyzję - powiedział szwajcarskiej telewizji Michel Fluegger, ambasador Niemiec w Szwajcarii. Potrzebujemy tych czołgów, wypełnią one braki u nas i naszych europejskich partnerów - dodał."

Onet.pl: Wagnerowcy wrócili do Ukrainy. Teraz działają na innych warunkach "Byli najemnicy Grupy Wagnera, którzy przebywali na Białorusi, podpisali kontrakt z Ministerstwem Obrony Federacji Rosyjskiej i przesunęli się na wschodni kierunek frontu w Ukrainie. Część bojowników udała się do Afryki poinformował rzecznik Wschodniej Grupy Sił Zbrojnych Ukrainy Ilja Jewlasz w komentarzu dla CNN. Nie stanowią już takiego zagrożenia, jak było na przykład rok temu z powodu utraty ich głównego przywódcy Jewgienija Prigożyna ocenił.(...) Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski potwierdził w środę postępy ukraińskiej armii na kierunku donieckim na wschodzie kraju. Kreml nakazał rozpowszechnianie pogłosek, że dowódca Floty Czarnomorskiej admirał Wiktor Sokołow spiskował z Siłami Obronnymi Ukrainy, co miało na celu zniszczenie kwatery głównej — twierdzi ruch partyzancki Atesz na Telegramie. Według ostatnich doniesień oddziały 42. Dywizji Strzelców Zmotoryzowanych zostały już rozmieszczone w Tokmaku, co w dalszym ciągu sugeruje, że rosyjskie dowództwo nie obsługiwało dobrze wielopoziomowej obrony na południu Ukrainy — podaje Instytut Badań nad Wojną. Na moście na okupowany Krym wstrzymany został w środę rano ruch aut. Zwykle jest to reakcja na ataki dronów bądź ataki rakietowe ze strony ukraińskiej — podała agencja Reutera"

Interia.pl:Listonosze do broni. Poczta Polska współpracuje z jednostkami WOT "Poczta Polska zatrudnia żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej i zwiększa umiejętności obronne pracowników. W ramach współpracy funkcjonuje specjalny program "Ramie w ramię z WOT".Zakłada on m.in. wewnętrzne szkolenia strzeleckie pracowników. Informacje o rozszerzeniu współpracy podano w związku z obchodzonym 27 września Świętem Wojsk Obrony Terytorialnej. Jak czytamy w specjalnym komunikacie wydanym z tej okazji przez Pocztę Polską, uruchomiono "program, którego celem jest promowanie zaangażowania na rzecz obronności i bezpieczeństwa państwa"."Pracownicy Spółki, którzy są także żołnierzami WOT, mogą liczyć na szereg benefitów - dwa dodatkowe dni wolne od pracy z zachowaniem wynagrodzenia, prawo do dodatkowych nieobecności w pracy, wynikających z pełnienia terytorialnej służby wojskowej, sfinansowanie karty sportowej MultiSport, ubezpieczenie się na życie na preferencyjnych warunkach oraz możliwość udziału w atrakcyjnych szkoleniach (strzeleckich, z zasad udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, cyberbezpieczeństwa)" - napisano."

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (6)

  1. staryPolak

    co się stało ze starymi, uporzadkowanymi, dokładnymi Niemcami? opisane tu problemy z przejściem łączności z analogowej na cyfrową rozbawiły mnie do łez. Wciskanie odpowiednego elementu do odpowiedniej dziurki to zabawki dla dzieci w wieku 2-3 lat. No i te pieniądze na nowy sprzet. jak dobrze pójdzie to całe 100 mld bedzie przeznaczone na odsetki od pozyczonych ... 100 mld. Jak to będzie po niemiecku - "Piniondzy ni ma i ni bendzie"

  2. Buczacza

    Tak jeszcze w temacie Leopardów. Pod koniec lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. RFN produkował ok 300 Leopardów rocznie. A budeswehra miała na stanie ponad 3 tys Leopardów... Dziś mają ok 200 a możliwości produkcyjne to...... I moim skromnym zdaniem nie ma takiej opcji, żeby w czasie kilku lat. Doszli do produkcji na poziomie ok 100 szt rocznie. Z prostego powodu a mianowicie od początku lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Stopniowo likwidowali swoje kompetencje w tym temacie....

    1. xdx

      Bundeswehr miała ponad 4000 czołgów. Leo w czasie zimnej wojny produkowały bodajże 5-6 firm , dziś produkuje tylko KMw a Reńscy czasem robią coś na bazie a4, czyli 2 firmy. Kmw oczywiście że produkuje nowe wanny - wszystkie najnowsze A7V są przeróbką wieży a6 i nowych wanien. KMw robi tyle samo co zawsze nie licz tylko nowych produkcji ale też kompletne moderki które czasowo są gorsze niż produkcja nowych. Czyli razem wychodzi gdzieś te 200 rocznie. Widzę też iż cały czas komentujący piszą nie mając pojęcia jak funkcjonuje przemysł militarny- MUSISZ mieć wpierw zamowienie, potem musisz dostać zgodę od rządu na produkcję i sprzedaż - i dopiero wtedy zaczynasz produkować i współpracować z podwykonawcą. Dlatego wszystko trwa ile trwa - całe szczęście źe sa jeszcze stare wanny - przynajmniej można szybciej coś tam poskładać. Aha żeby nie było - place ze starym wycofywanym sprzętem są monitorowane przez satelitę- nie ruszysz nic wcześniej.

  3. Markus

    1. Problemy w armii niemieckiej - miód na moje uszy :) 2. NA Ukrainie !!

  4. Buczacza

    I pomyśleć, że nie tak dawno na tym forum. Ktoś pisał, że Warmate to zabawka i do tego nie ma filmów z użycia... A w tym roku WB wyprodukuję 2 tys szt Warmate. W przyszłym roku 4 tys... A łącznie w przyszłym roku grupa WB wyprodukuje 6 tys dronów. Stając się największym producentem dronów w Europie. Tej cywilizowanej Europie... wowik bolszaje spasiba...

    1. szczebelek

      Takie wsparcie polskiego przemysłu, że ta kwestia jest poruszana przy dużych zakupach zagranicą, ale notorycznie atakuje się kraba, borsuka, grota, drony polskiej produkcji, jelcza wymieniając zarzuty o złym wyglądzie, słabym opancerzeniu, braku środków opl czy po prostu zarzucając inne wady.

  5. DIM1

    Zauważcie też jak głęboka okazuje się niezdolność do pełnej produkcji czołgów, u niemieckich producentów. Nie wiem, czy w ogóle planują jej wznowienie ? Czy tylko grzebanie ciągle w tych samych starych skorupach ? Najwyraźniej nie liczą na duże zamówienia. A mogli mieć np. wielki, polski rynek, gdyby tylko byli uprzejmiejsi, w niedawnej przeszłości. Czy zrozumieli to ? Nie sądzę. Po prostu nie darzą nas sympatią, cokolwiek nie deklarują.

    1. Zenek2

      Z pewnością ich ograniczona zdolność do produkcji czołgów jest bezpośrednio skorelowana z sympatią do Polski. A o ową produkcję bym się nie martwił. Jeśli podjęta zostanie decyzja, to w ciągu roku, półtora są w stanie ją przywrócić. Problemem jest kasa, a nie niezdolność. Mają potężny przemysł, czy to się komuś podoba czy nie.

    2. Sorien

      Spokojnie ich ludzie dojdą do władzy to będą zamówienia

    3. szczebelek

      Są państwa, które kupiły lub planują zakup leopardów, ale prezes producenta przed podpisaniem kontraktu z Norwegią zapewniał, że zwiększy produkcję do nawet 100 maszyn rocznie natomiast w następnym wywiadzie nie tryskał optymizmem w tej kwestii.

  6. M.M

    Poczta Polska to niech się lepiej skupi na działalności podstawowej .

Reklama