Czwartkowy przegląd mediów; Francja z ofertą dla Polski; Maskpol prezentuje ECS Dragon

Codzienny przegląd mediów sektora bezpieczeństwa i obronności.
Maciej Miłosz: Rzeczpospolita:„Francja ma ofertę. Czy współpraca w końcu odpali?” „W piątek w Nancy Polska podpisze traktat z Francją, stanowiący podstawę do zacieśnienia współpracy w sektorze zbrojeniowym i lotniczym. Rozmowy obejmują m.in. zakup okrętów podwodnych, tankowców powietrznych oraz amunicji 155 mm. Traktat będzie ogólny, ale planowane są szczegółowe porozumienia. Francja liczy na większy udział w polskich zakupach zbrojeniowych, dotąd zdominowanych przez USA i Koreę. Airbus oferuje samoloty A330 MRTT i A220, możliwa jest też współpraca kosmiczna i udział w programie okrętów podwodnych „Orka”. PGZ szuka partnera do produkcji amunicji – w grze m.in. KNDS. Trwa też dialog o wspólnym programie rakiet dalekiego zasięgu ELSA.”
Mateusz Roszak: Dziennik Gazeta Prawna:„Merz układa się z Europą” „Friedrich Merz szybko zażegnał kryzys w Bundestagu i rozpoczął wizyty zagraniczne w Paryżu i Warszawie, podkreślając potrzebę zwiększenia wydatków na obronność. Niemcy planują podnieść budżet obronny do ponad 60 mld euro, przekraczając wymagane przez NATO 2 proc. PKB. Merz zapowiedział odbudowę roli Niemiec w UE i asertywne stanowisko wobec USA. W rozmowach z Trumpem chce otwarcie reprezentować interesy Europy. Chadecja przejęła kierowanie niemiecką dyplomacją, sygnalizując ambicje europejskie. Z Tuskiem Merz omówił kwestie bezpieczeństwa i współpracy w UE, a realnym testem relacji będą negocjacje budżetowe, gdzie Niemcy opowiadają się za mniejszymi składkami państw.”
Rzeczpospolita:„Dzień Zwycięstwa według Rosji” „W rosyjskiej narracji o II wojnie światowej język opisu zwycięstwa zmienił się z oddania hołdu poległym na wojownicze pohukiwanie w stylu „możemy powtórzyć”. Święto obchodzone 9 maja jako Dzień Zwycięstwa w „Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej” stało się jednym z mitów założycielskich Federacji Rosyjskiej. W czasach Putina mit ten został rozbudowany i zmilitaryzowany: dzieci maszerują w mundurach, organizuje się widowiskowe parady. Współczesna propaganda wypiera niewygodne fakty, jak pakt z Hitlerem czy agresję na Polskę. Zwycięstwo ma dowodzić wyższości moralnej Rosji i służy legitymizacji obecnych działań, w tym „specjalnej operacji wojskowej”.”
Karolina Wójcicka: Dziennik Gazeta Prawna:„Indie i Pakistan wymieniają ciosy” „Indie przeprowadziły atak na cele w Pakistanie w odpowiedzi na zamach terrorystyczny z 22 kwietnia, w którym zginęło 26 osób. Nowe Delhi twierdzi, że uderzono wyłącznie w infrastrukturę terrorystyczną, ale Islamabad oskarża Indie o ataki na cele cywilne i zapowiada odwet. Pakistan informuje o 31 ofiarach i 46 rannych. Wzrosło napięcie na granicy w Kaszmirze, gdzie doszło do wymiany ognia. Pakistan utrzymuje, że zestrzelił pięć indyjskich samolotów, czemu Delhi nie potwierdza. Eksperci uznają pełnoskalową wojnę za mało prawdopodobną z uwagi na potencjał nuklearny obu państw.”
Wojciech Kubik: Dziennik Gazeta Prawna:„NATO proponuje, jak będziemy wydawać wielkie pieniądze” „Sekretarz generalny NATO Mark Rutte zaproponował, by z planowanych 5 proc. PKB na obronność 1,5 proc. przeznaczyć na inwestycje towarzyszące, jak infrastruktura czy cyberbezpieczeństwo. To odpowiedź na apel Trumpa o zwiększenie wydatków wojskowych. Polska mogłaby przeznaczyć dodatkowe 50 mld zł na rozwój. Propozycję popierają eksperci i politycy, w tym Andrzej Grzyb, przewodniczący sejmowej komisji obrony narodowej, który zwraca uwagę na rozwój technologii wojskowych i przemysłowych. Minister Kosiniak-Kamysz szuka funduszy unijnych. Ekonomista Marek Zuber uważa, że to dobry moment na zadłużenie się na cele rozwojowe, nie konsumpcyjne.”
Paweł Kryszczak: Gazeta Polska Codziennie:„Indyjsko-pakistański wyścig zbrojeń” „Indyjskie Siły Zbrojne rozpoczęły operację „Sindoor”, uderzając w infrastrukturę terrorystyczną w Pakistanie i Kaszmirze. Władze Pakistanu zapowiedziały odwet. Jest to kolejne starcie w trwającym od lat konflikcie między Indiami a Pakistanem, który prowadzi wyścig zbrojeń. Indie, z budżetem obronnym 86,1 mld dol., są jednym z największych importerów uzbrojenia, kupując głównie od Rosji, Francji i Izraela. Pakistan, z budżetem 10,2 mld dol., polega na dostawach z Chin, Niderlandów i Turcji. Oba kraje posiadają broń jądrową, co zaostrza rywalizację.”
Gazeta Polska Codziennie:„Estonia centrum manewrów NATO” „W Tallinie rozpoczęły się największe na świecie ćwiczenia cyberobrony Locked Shields 2025, w których bierze udział 4 tys. ekspertów z 41 krajów, w tym Ukrainy, Australii i Japonii. Główne działania skupiają się na obronie strategicznych systemów i infrastruktury krytycznej przed atakami, zwłaszcza w obszarach telekomunikacji, energetyki i łączności satelitarnej. Równocześnie trwają manewry wojskowe Hedgehog-25, w których uczestniczy 16 tys. żołnierzy. Celem ćwiczeń jest poprawa zdolności obronnych Estonii oraz integracja sił sojuszniczych.”
wyborcza.pl:„Nitro-Chem z kolejną ważną umową. Tym razem dla polskiego wojska” „Nitro-Chem podpisał nową umowę z polskim wojskiem, wchodząc w skład 81 firm wybranych na kluczowych dostawców dla armii. Łączna wartość kontraktów to 350 mln zł, co potwierdza zaangażowanie firmy w obronność. Umowa ma również wpływ na rozwój potencjału produkcyjnego Nitro-Chemu i Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Dodatkowo, 9 kwietnia Nitro-Chem podpisał kontrakt z amerykańską firmą Paramount Enterprises International na dostarczenie 18 tys. ton trotylu w ciągu trzech lat, wart 1,2 mld zł, co jest sukcesem firmy.”
wyborcza.pl:„Maskpol spod Częstochowy po raz pierwszy pokazał w Warszawie nowy system umundurowania” „Podczas konferencji Defence24 Days 2025 zaprezentowano ECS Dragon – zaawansowany system umundurowania i wyposażenia indywidualnego opracowany przez PSO Maskpol S.A. i UNIFEQ Europe Sp. z o.o. System składa się z dziewięciu warstw, obejmujących m.in. bieliznę merino oraz ochronę balistyczną. W wydarzeniu wzięło udział 40 państw, a konferencja była poświęcona bezpieczeństwu i obronności. Ponadto, Maskpol modernizuje swoje zaplecze produkcyjne, budując nowy obiekt o powierzchni 4000 m², co zwiększy zdolności produkcyjne na rzecz Sił Zbrojnych RP.”
MiP
Ruscy będą świętować to że rozpętali 2 wojnę światową napadając z Niemcami na Polskę
CIA forever
prawda....
user_1050711
I żeby nie "jechać" wciąż na Francję, warto podać, że gdy Grecy mieli kryzys i Trojkę, Francuzi zaoferowali leasing 4 fregat ZA DARMO. Trojka i tak nie zgodziła się gdyż "eksploatacja to także duży koszt". Następnie, gdy tylko coś się działo, przypływała francuska fregata i pojawiały się "na wspólne ćwiczenia" francuskie Rafale, nad Egejskim. Z francuskimi załogami. I zauważę jeszcze, że podobnie postępowały USA - na niezapowiedziane ćwiczenia z Grekami wychodziła amerykańska grupa okrętów, na Egejskie. Sousznicy lepsi, czy gorsi, ale dobrze, że jednak jacyś są.
user_1050711
RGB. Grecja zawarła niedawno traktat z Francją bodaj 28 września 2021. Przy tej okazji przypominano, że poprzednio taki traktat zawarto w 1974, tyle że nie był ogłaszany. Co potwierdzają wspomnienia autobiograficzne ówczesnego prezydenta FR i premiera GR - szefów państw. Nie ogłaszano, ale dotrzymywano - Francja dostarczyła dużo broni, w tym Mirage 2000. A tym razem dogadali się o fregaty Bel@hara i o Rafale. I jeszcze trochę rakiet - widziałem ich masę na wystawie dziś, nawet nie wymienię. W tym takie o zasięgu na całą zaprzyjaźnioną inaczej Turcję. - teraz zadowolony ? I takich traktatów Francja zawarła jeszcze kilka z innymi, zawsze przy okazji sprzedazy broni (społeczeństwa łatwiej łykają wtedy drogi zakup).
Jan z Krakowa
Merz w rozmowach z Trumpem chce otwarcie reprezentować interesy Europy. Oczywiście jest tu ciche załozenie: interesy Niemiec = interesy Europy. I właśnie przez takie numery tamtejszej polityki pożądany jest sceptycyzm. Szczególnie w Polsce, a ogólnie na całej flance wschodniej. Powody: wspólne interesy Niemiec z Rosją; opozycja wobec USA; słaby potencjał Niemiec. A na koniec powód istotny najbardziej: Polska to nie Niemcy => i dlatego w USA reprezentujmy się sami. Może także sceptycyzm wobec tego>>reprezentowania Europy<< przez Niemcy przejawi Francja.
LOUT
Panie Janie z Krakowa, w USA wreszcie odetchnęli z ulgą, że beda mieli do kogo dzwonić w tej EUropie i skończyło się bezkrólewie! Pisze Pan o słabym potencjale Niemiec? Chyba nie za bardzo wie Pan co oznacza "potencjał", ale jezeli tak, to chyba Pan raczy żartować!? Niemcy mają absolutnie największy potencjał, Niemcy mają pieniądze, ktorych inni nie maja i patrzą na Niemcy z rozdziawioną japą, że ten kraj teraz od tak sobie dorzuca dziesiątki miliardów Euro rocznie na zakup sprzętu i wzmocnienie armii, gdzie w przypadku np. FRA czy UK wygospodarowanie dodatkowych 3-5 miliardów jest jednorazowym cudem! Tak już jest, że na tym świecie rządzą silni i bogaci, dlatego "tam gdzie konie kują, żaba nie powinna nogi podkładać" i USA od zawsze rozmawia w EUropie tylko z jednym krajem, który traktują poważnie - Niemcy! UK to dla USA wasal, przypinka na kołnierzu, wierny giermek itp. FRA dziwna diwa a Polska to fajny boy do poklepywania!
Observer22
Może zamiast LOT zamiawiać 84 samoloty pasażerskie w 1 umowie, to lepiej by to było podzielić na 2 umowy po 42 szt. Może będzie trochę drożej, ale najpierw się trzeba przekonać co do jakości tych samolotów, jakie będą realne koszty eksploatacji rocznie, jak często będzie dochodzić do nietypowych usterek. Jeśli po np 2 latach od dostawy, nie będzie większych uwag, to będzie można zamówić 2 partię.
DanielZakupowy
Observer22 Całe szczęście te samoloty są zamawiane przez poważnych ludzi, którzy sie na tym znają, a nie januszy biznesu. Takie rady to możesz dawać urzędnikom w Warszawie przy zamówieniu palet na letni ogródek na placu bankowym xD
Imper
Z tych obiecujących tematów z francuskiej oferty to wybija się lądowa ELSA o planowanym zasięgu >2tys. Gdyby jeszcze te efektory uzyskiwały prędkości znacznie powyżej 2 machów... MRTT również nie budzi zastrzeżeń ale Scorpène już tak jeśli nie zostanie zastąpiony propozycją klasycznych Shortfin Barracuda (jak dla Niderlandów).
user_1050711
Jakoś nikt w Polsce tego nie podaje, gdy w Grecji wiemy to nawet ze wspomnień głowy państwa: Francja zawiera takie traktaty z niepisanym warunkiem, że partner Francji zdecydowanie popierać będzie od tej pory francuską politykę zagraniczną. I tu moje pytanie: A co zrobimy gdyby polityka zagraniczna FR znalazła się na kolizyjnym kursie z działaniami US State Dept ?
Rusmongol
Teraz to nie wiadomo co US state dept. Więc niea co o tym myśleć. A Francka też musi uważać żeby nie filac do USA, więcmyślą żeby się nie narażać.
"Pułkownik" Michał
Bardzo trafna uwaga!
Imper
Bez strachu, francuska potęga parasola nuklearnego nas ochroni tak jak w 1939 ich klasyczny oręż. Wyjątkiem był 1920 gdzie Francja realnie nas wsparła. W przypadku kursu kolizyjnego FR z USA nasza polityka musiałaby opierać się na sojuszniku z potencjałem równoważącym ewentualnego agresora. Czyli wielkiego wyboru nie mamy bo ReArms nigdy nim nie będzie.