Reklama

Polityka obronna

Błaszczak: Pentagon intensywnie pracuje nad polską ofertą dot. stałych baz

Szef MON Mariusz Błaszczak. Fot. Rafał Lesiecki / Defence24.pl
Szef MON Mariusz Błaszczak. Fot. Rafał Lesiecki / Defence24.pl

Pentagon bardzo intensywnie analizuje szczegóły oferty rządu w Warszawie w sprawie stałych wojskowych w Polsce – powiedział w czwartek minister obrony Mariusz Błaszczak po spotkaniu ze swoim amerykańskim odpowiednikiem Jamesem Mattisem.

Rozmowa szefa MON Mariusza Błaszczaka z sekretarzem obrony USA Jamesem Mattisem odbyła się na marginesie spotkania ministrów obrony państw NATO, które w środę i czwartek miało miejsce w kwaterze głównej Sojuszu w Brukseli. – Ta rozmowa dotyczyła relacji dwustronnych polsko-amerykańskich. Sekretarz Mattis powiedział mi, że Pentagon bardzo intensywnie pracuje nad ofertą złożoną przez stronę polską i dotyczącą stałych baz amerykańskich w Polsce – relacjonował Błaszczak.

Polski minister przypomniał, że niedługo znów wybiera się do Waszyngtonu. – Grupa robocza złożona z ekspertów Pentagonu i Ministerstwa Obrony Narodowej również podjęła prace dotyczące szczegółów. Sekretarz Mattis właśnie mówił, że bardzo intensywnie toczą się prace strony amerykańskiej nad analizą szczegółów – dodał szef MON.

Ewentualna stała baza wojsk amerykańskich w Polsce, nazwana już przez prezydenta Andrzeja Dudę "Fort Trump", była tematem dwustronnych rozmów polsko-amerykańskich, lecz nie spotkania ministrów obrony 29 państw NATO. – To jest projekt polsko-amerykański. (...). Kiedy dojdziemy do wspólnych ustaleń, wtedy oczywiście poinformujemy również innych sojuszników – tłumaczył Błaszczak.

Jednym z tematów spotkania ministrów były zmiany w strukturze dowodzenia NATO. W ramach tego procesu Polska zabiega o utworzenie dowództwa komponentu lądowego na bazie dowództwa Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód w Szczecinie. W tym tygodniu w tej sprawie nie zapadły żadne decyzje, ale też nikt ich nie oczekiwał.

Jesteśmy na etapie uzgodnień w tej sprawie. Mam nadzieję, że podczas następnego posiedzenia, które odbędzie się w lutym przyszłego roku, ta sprawa zostanie rozstrzygnięta – powiedział szef MON.

Z nieoficjalnych informacji, jakie Defence24.pl uzyskało w kwaterze głównej NATO w czerwcu wynikało raczej, że decyzja może zapaść jeszcze przed końcem 2018 r.

Dziennikarzy w Brukseli najbardziej interesował jednak temat rosyjskiego cyberataku w Holandii. Minister obrony tego państwa Ank Bijleveld poinformowała bowiem w czwartek, że służbom wywiadowczy udało się zapobiec w kwietniu hakerskiemu atakowi ze strony Rosji na Organizację ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW).

–  To już jest kolejny przejaw działań hybrydowych Rosji. Mówiliśmy o tym, jak przeciwdziałać tego rodzaju atakom. Stany Zjednoczone zadeklarowały swój udział w przeciwdziałaniu atakom cybernetycznym. Rozmowa przede wszystkim dotyczyła tego, w jaki sposób odstraszać przeciwnika skutecznie – mówił Błaszczak o spotkaniu ministrów obrony NATO.

Reklama

"Będzie walka, będą ranni" wymagające ćwiczenia w warszawskiej brygadzie

Komentarze (16)

  1. Montormel

    Koszary nas nie obronią, mld sa potrzebne na modernizacji i tworzenia 18 dywizje i resztę WP, Amerykanie już sa Polsce i niech rotują dodatkowo niech za inwestuje w nasze wojsko bo to taniej. Skoda ze nasza dyplomacja jest tak słaba w międzynarodowa negocjacji...….

  2. Vvh

    Do Paweł: Stała baza USA jest dla nas bardziej bezpieczna niż rotacyjna obecność ale ja osobiscie nie chcę żadnych obcych wojsk w naszym kraju i żadnych obcych baz! Zresztą wszyscy widzimy, że ta zabwa już teraz tworzy napięte stosunki między stronami i wydaje się, że dla pentagonu na tym właśnie zależy, jednak w naszym interesie nie jest żadna wojna a już tym bardziej na naszym podwórku! To też pokazuje, że sami musimy budować silną armię żeby działać odstraszająco nie tylko na ewentualnych przeciwników ale także sojuszników

  3. Vector Zero

    Zdaje się że baza w Redzikowie zniknęła, albo stała się super tajna do trzeciego pokolenia wstecz. Politycy gadają o "stałej bazie" jakby Redzikowa nie było. A jest tam stała baza, kończy się budować, siedzą w niej Amerykanie, mają swój sprzęt, swoją infrastrukturę. Nawet fajny wóz strażacki sobie ściągnęli. Ta sama amnezja opadła na umysły wielu komentujących, panowie, panie, dzieci i dorośli. MAMY STAŁĄ BAZĘ JUŻ, pamiętajcie o tym bo kreowana jest sytuacja jakby jej nie było.

  4. pawel108

    Wszedlem z ciekawosci na amerykanski odpowdnik tej strony defence com i tam kazdy expert mowi ze to bardzo zly pomysl z punktu widznia USA. Pojawiaja sie takie argumenty 1. koszty utrzmania bazy to tylko czesc 2 milardy dolarow. Amerykanski podatnik musial by doplacic 2 razy tyle 2. Uklad z Gorbaczowem mowil o polaczniu Niemiec i ze NATO nie pojdzie na wschod. Polska jest w NAto ale budowanie bazy to zlaminie umowy 3. Rosjanie zareaguja napewno racjonalnie czyli symetrycznie. Amerykanie mowia co my bysmy zrobili gdyby Chiny czy Rosja wybudowaly bazy kolo florydy? Wiec ostecznei to nie zwiekszy bezpieczestwa a oblizy jego poziom 4. Polska ma ostre relacje z Rosja. Rzad Polski oskarza Rosje o wypadek w Smolensku, -autor pyta- czy my USa chcemy sie dolaczyc do tego? 5. Rzad Polski ma napiete relacje z Unia Europejska. Budowanie bazy w PL spowduje dalsze wewnarzne koflikty miedzy sojusznikami 6. W niemczech baza USa jest na switaowym pozimie. Kina szpitale, szkoly, dom, zaplecze szkoleniwe itp. Jaki jest sens przenosic to do ubogiej PL? 7. My- USA - mamy waznijsze sprawy w Azji niz denerwowanie Rosji. Czy chcemy nazrazac amerykanskich zolnierzy by umierali za Polske? 8. Wyborcy glosujacy na Trumpa mieli obecane ze USa wycifaja sie z polityki zagranicznej na rzecz dzialania wenwatrznego. Trump ich zrazi . 9. Bazy rotacyjne sa juz i wystrczy. Nie trzeba tworzyc nowych dywizji ani przenosci starych. Podusmowujac - Amerykanscu experci pisza ze nalezy jak naszybciej ten pomysl odzucic

  5. Klops hans

    Ile lat minister Błaszczak będzie na tą ofertę czekał? 5-10lat, ha ha

  6. Marcin

    Kwestie finansowe to jedno, ale druga sprawa to choćby minimalna transparentność całego przedsięwzięcia. Doskonale wiadomo, że jeśli ta baza powstanie to będzie funkcjonować przez kolejne kilkadziesiąt lat. Czy ktoś w ogóle konsultuje to z samorządem, wojskiem i innymi politykami (PiS nie będzie rządził wiecznie)? Japończycy chętnie pozbyli by się Amerykanów z Okinawy, ale nie mają na to żadnych szans. Ktoś analizuje to, że powstanie takiej bazy stwarza również wiele problemów? Choćby na linii wojsko - miejscowi? Mam wrażenie, że całe te negocjacje polegają na ustaleniu z naszej strony, że baza nazywać się będzie Fort Trump, a Amerykanie mają powiedzieć czy pasuje im miejsce i co ma się w niej znaleźć. Niestety, ale działania w zakresie obronności to nie żadne wstawanie z kolan, a tarzanie się po podłodze. Bardziej w tym układzie wyglądamy jak republika bananowa, która prosi o nowych kolonistów. Wiadomo, że Amerykanie będą nam słodzić bo jak każde mocarstwo od partnerskich relacji woli układ mistrz - uczeń.

  7. wewrwe

    He, He, He, kolejny dobry ruch. Najpierw WOT uniemożliwił, a przynajmniej znacząco utrudnił stosowanie dywersji na tyłach. Potem czwarta dywizja zamknęła bramę do centrum administracyjnego Polski. Teraz Jankesi się wgryzą się w doskonały do obrony teren Warmi i Mazur i Rosjanom wojska nie starczy, żeby ich stamtąd wykurzyć. Dodatkowo będą mieli ekspozycję na Kaliningrad (na N od Mazur) i na nizinę, którą onucowi zwykli się udawać na swoje spacerki do Warszawy (na S od Mazur). Widać po ilości hejtu, że ruch jest celny.

  8. ck16

    Te 2 mld USD to będziemy płacić co roku jako haracz za opiekę, czy też to ma być kwota jednorazowa. Rozumiem, że jeśli jednorazowa to policzymy wartość jakiejś bazy (poligonu), którą przekażemy a więc wcale nie będzie tak dużo. Pozostała wartość to gotówka czy np. prace budowlane i inne związane z przebudowaniem bazy na potrzeby USA. Może jakieś szczegóły.

  9. Michnik

    Cóż... gdyby nasi bliżsi "sojusznicy" byli inni to byłaby zupełnie inna sprawa, ale w obecnej sytuacji jeżeli nie jankesi to kto nam pomoże? Dzisiaj sukces roku 1920 jest nie realny. Nawet jeżeli przeznaczymy te 2 mld na to o czym Panowie piszecie. Tak przynajmniej mamy może i mgliste, ale jednak gwarancje, które ruscy tak czy inaczej będą przy swoich działaniach musieli brać pod uwagę...

  10. jjj

    wielka ściema i kamieni kupa

  11. Gts

    Dobra kielbasa wyborcza, lepsza od mysliwskiej... szkoda ze Blaszczak tak intensywnie nie pracuje nad modernizacja armii za te 8 mld zl. Jak juz wielokrotnie pisalismy bylaby z tego np Narew. No ale jak sie narew kupi to bedzie za 5 lat a kto wie czy pis dotrwa na stolkach. Lepiej wiec zalatwic sobie na juz najemnikow i z tych i miliardow wziac procent dla siebie, chocby za kolejna impreze o znaczeniu historycznym. Jestem calkowicie zawiedziony dzialaniami PiS nie tylko w kwesti odbudowy polskiej Armii. Myslalem, ze gorzej juz nie moze byc, no i pokazali, ze sa jeszcze kolejne poziomy dna...

  12. III

    Ale czy ktoś pytał nas w ogóle o zdanie? To jakieś nieporuzumienie z tymi bazami a już tym bardziej rotacyjne!

  13. 22

    Właśnie za pieniądze polskiego podatnika jest instalowany komornik do wyegzekwowania bezpodstawnych żydowskich roszczeń .

  14. pit

    Ciągle mam wątpliwości czy to dobry pomysł. Obce wojska to okupant! Także ten zaproszony. Może lepiej przeznaczyć tą kasę na Polską armię?

  15. Pawlak

    Za te 2 mld to zamiast baraków dla U.S. Armii może zrealizujecie Narew, albo Orkę, kupicie następne wielozadaniowce dla lotnictwa, albo z 200 nowoczesnych czołgów, bo jak bitny amerykański żołnierz wróci do ojczyzny, a nam przyjdzie się bić jak to historia uczy znowu samemu, to będziemy kamieniami z proc walić, albo wiatrówki się pokonfiskuje po domach, ale przynajmniej WOT będzie gdzie zakwaterować hehehe.

  16. Polish blues

    Mam nadzieję, że nie równie intensywnie jak Państwo pracują nad pozyskaniem helikopterów, okrętów podwodnych oraz HIMARS.

Reklama