Reklama

Przemysł Zbrojeniowy

Agencja Uzbrojenia, śmigłowce i modernizacja na Baltic Business Forum

Fot. Baltic Business Forum
Fot. Baltic Business Forum

Podczas tegorocznego Baltic Business Forum debatowano na temat różnych aspektów rozwoju regionu Bałtyku i Trójmorza. Jeden z paneli poświęcony był jednak zagadnieniom bezpieczeństwa i obronności. W dyskusji omówiono priorytetowe programy modernizacji armii, kierunki zmian w systemie pozyskiwania sprzętu. Przedstawiono także niemieckie doświadczenia związane z zakupami dla armii oraz możliwości przemysłu ukraińskiego.

W tym roku w dniach 18-20 kwietnia odbyła się jubileuszowa, 10 edycja Baltic Business Forum.  Jest to coroczne przedsięwzięcie, które stawia sobie za cel rozwój współpracy gospodarczej między państwami „Regionu ABC”, czyli państwami leżącymi między morzami Adriatyckim, Bałtyckim i Czarnym. Organizatorem i pomysłodawcą pierwszej edycji Forum była Polsko-Ukraińska Izba Gospodarcza, która do dzisiaj odgrywa na nim ważną rolę.

image

Fot. Baltic Business Forum

Patronatu 10 edycji BBF udzieliły Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju, Ministerstwa Energii oraz Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej w Polsce. Otwarcia Forum dokonał Minister Inwestycji i Rozwoju Jerzy Kwieciński. W tegorocznej edycji Forum szczególną uwagę poświęcono aspektom polityki energetycznej oraz bezpieczeństwa. Ponadto w ramach 3-dniowych konferencji i warsztatów debatowano nt. rozwoju infrastruktury transportowej między państwami „Trójmorza”, promocji strategii regionalnych UE, rozwoju turystycznego rejonu Bałtyku, samowystarczalności energetycznej społeczności lokalnych oraz państw, dylematach samorządu w  Polsce i na Ukrainie oraz współpracy technologicznej i przemysłowej w Regionie ABC.

image

Fot. Baltic Business Forum

Zagadnieniom bezpieczeństwa poświęcono w pierwszym dniu Forum specjalny panel: Bezpieczeństwo nie jest wszystkim, ale bez bezpieczeństwa wszystko jest niczym.” Bezpieczeństwo w regionie ABC, a rozwój gospodarczy. W panelu udział wzięli: Przewodniczący Sejmowej Komisji Obrony – Poseł Michał Jach, Wiceprezes Leonardo Helicopters – Krzysztof Krystowski, Georg Adamowitsch, były Sekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki i Pracy RFN współodpowiedzialny za modernizację techniczną armii, gen. dyw. rez. Piotr Patalong – były dowódca Wojsk Specjalnych, Kmdr pil. Roman Morawiec - były zastępca dowódcy Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej, Wicedyrektor Pionu Helikopterów, Główny Inżynier Motor Sich JSC - Mykola Zubko oraz Pan Vitaliy Tsvigun - Dyrektor Dywizji Ukrobronprom.

image

Fot. Baltic Business Forum

Paneliści bylio zgodni w kwestii pilności powołania Agencji Uzbrojenia, która całościowo zajęłaby się problematyką zakupów dla wojska. Poseł Jach wskazał priorytety modernizacji technicznej wojska. Wśród najważniejszych wymienił kontynuację programu „Wisła”, realizację programu „Homar” oraz programów śmigłowcowych (w tym śmigłowców dla Wojsk Specjalnych, Marynarki Wojennej oraz śmigłowców uderzeniowych pk. „Kruk”). Minister Adamowitz zwrócił uwagę na skomplikowaną procedurę pozyskiwania sprzętu dla Bundeswehry i zaznaczył wagę unifikacji zarówno procedur jak i instytucji zakupowych.

image

Fot. Baltic Business Forum

O pilności i wadze dostaw specjalistycznych śmigłowców dla Marynarki Wojennej oraz Wojsk Specjalnych mówili Gen. Patalong oraz kmdr Morawiec. Z kolei Krzysztof Krystowski mówił nie tylko o ofercie Leonardo Helicopters dla Polski, ale także podkreślał znaczenie specjalistycznych śmigłowców w systemie bezpieczeństwa zarówno w czasie pokoju jak i konfliktu. Panel poświęcony był także prezentacji możliwości przemysłu ukraińskiego zarówno w obszarze remotoryzacji i modernizacji śmigłowców klasy Mi oraz projektów dotyczących sprzętu pancernego i amunicji.  

Reklama

Rok dronów, po co Apache, Ukraina i Syria - Defence24Week 104

Komentarze (5)

  1. dew

    AU powinna sobie poradzić z tymi sprawami. Ważne by zatrudnić specjalistów z rynku, a nie przenosić urzędników z IU.

  2. Box

    PRIORYTETY I WŁASNE ZDOLNOŚCI: Polska powinna wyznaczyć sobie obszary w których chce uzyskać samodzielność oraz takie gdzie jest możliwa kooperacja. 1) I tak do tej pierwszej grupy powinna należeć między innymi właśnie Narew. Celem nie może być tylko kupienie wyrzutni i rakiet żeby je mieć (tak jak to w zasadzie jest w przypadku Wisły), ale pozyskanie licencji aby posiąść trwałe zdolności w tym obszarze i w przyszłości nie musieć prosić się innych krajów o możliwość tworzenia przynajmniej rakiet do 45km zasięgu, na co pozwoliło by nam wejście w posiadanie licencji na brytyjskie rakiety CAMM-ER, a rownolegle wykorzystać transfer technologi do stworzenia własnej rakiety np do 25km (chyba, że te były by w pakiecie z wersją o wydłużonym zasięgu) czy nowej wersji pioruna np do 10km. Ponad to jeżeli planujemy np kupienie homara w stanach, a rownolegle mamy możliwośc pozyskania licencji i uzyskania samodzielności w obszarze Narwi dzięki współpracy z W. Brytania to powinniśmy to zrobić dając do zrozumienia usa, że i tak kupujemy u nich duzo rzeczy w tym Wisłe, homara, a w przyszłości prawdopodobnie też f35 i kolejne f16 w związku z czym nie mają powodów do narzekania. 2) Innym takim obszarem powinny być czołgi, gdzie w mojej ocenie najlepszym rozwiązaniem bylo by postawienie albo na współpracę z rheinmetall albo koreanczykami, zakładajac pełen transfer technologii i licencji. Lepiej posiadać własne czołgi generacji 3+ i stu procentową decyzyjnosc i możliwości w zakresie ich produkcji (i ewentualnie sprzedaży) niż mieć czołgi czwartej, ale być we wszystkim zależnym od innych krajów jak to prawdopodobnie będzie w przypadku współpracy nad czołgiem francusko niemieckim (chyba, że zostalibysmy pełnoprawnymi udzialowcami i posiadali cały łańcuch produkcji na naszym terytorium, co jest mało prawdopodobne). Biorąc pod uwagę przewage liczebną potencjalnego przeciwnika, liczba min to 800sztuk. I tak w przypadku współpracy z niemcami powinniśmy dążyć do 100% praw/licencji i produkcji w Polsce, natomiast ewentualnie w przypadku koreanczykow pozyskac licencje przerobić ich czolg z ich inżynierami do naszych potrzeb tak jak to było w przypadku kraba, choć ja zakładając warunek pełnej licencji i produkcji w Polsce, stawiał był chyba jednak na współpracę z rheinmetall. 3) Trzecim takim obszarem powinny być helikoptery transportowe: Polska jest w stanie sama produkować śmigłowce transportowe i biorąc pod uwagę skalę zapotrzebowania powinna to robić. Przede wszystkim należy spróbować odkupić swidnik, a jeśli włosi nie chcieli by go nam odsprzedać po normalnej cenie, stworzyć od podstaw nowy zakład (jednak w sytuacji jasnej zapowiedzi, że jeśli nam go nie odsprzedadzą, to i tak stworzymy nowy zakład i rozpoczniemy produkcję, nie powinno być z tym problemu, bo w sytuacji masowej produkcji śmigłowców przez Polskę we własnej fabryce, obecność Włochów w Polsce traci sens, wiec w ich interesie było by jak najmniej bolesne wycofanie z Polski kapitału). Polska potrzebuje w najbliższych 30 latach około 300 śmigłowców, wliczając w to helikoptery dla służb takich jak straż pożarna, policja czy pogotowie, których zakup z półki będzie kosztował przynajmniej 100mld zł, a do tego mamy też rynek prywatny, nie mówiąc już o późniejszym serwisie (co do ktorego, ile znaczy przekonaliśmy się choćby w przypadku sokołów po sprzedaży właśnie swidnika Włochom). Nalezy opracowac trzy rodzaje śmigłowców: mały dla służb i na rynek prywatny, średni zamiast blackhawka i duży zamiast mi17. Śmigłowce transportowe są jak najbardziej w naszym zasiegu, a jeśli sami nie będziemy w stanie ich zaprojektować, to zatrudnić zagranicznych inżynierów albo kupić potrzebne licencje w tym np na silniki właśnie od Ukrainy (ale nie żadna współpraca na zasadzie kooperacji tylko odkupienie licencji - Uzależnianie ich produkcji od Ukrainy jest niepotrzebne i ze względu na sytuację tego kraju oraz ewentualne dziwne zachowania jej władz, ryzykowne, niezależnie od tego że wolna od rosyjskich wpływów Ukraina jest naszą racją stanu). Przy takiej ilości maszyn wszystkie te inwestycje się zwrócą, a licząc miejsca pracy oraz ewentualne rynki sąsiednich krajow może nawet pozwolą być na plusie. 4) Oczywiście w obszarach takich jak Wisła czy helikoptery bojowe nie mamy praktycznie szans na samodzielną produkcję i w tedy należy dążyć do mozliwie dużego transferu technologii i kooperacji z innymi krajami. Może za 15-20 lat kiedy już będziemy wstanie samodzielnie realizować Narew 2, czołgi czy śmigłowce będziemy mogli spróbować sięgnąc po większe zdolności w kolejnych obszarach. Jednak powinniśmy to zaczynać robić to już teraz przynajmniej w części tych w których mamy taką możliwość

    1. Ok bajdur

      Celne uwagi. Ha także jestem zdania, że CAMM to powinien być najbliższy krok zakupowy. Niezbędne jest bardzo duże nasycenie bronią przeciwlotniczą, którą będzie można podpiąć do systemu ibcs. Polska potrzebuje bańki antydostępowej a to najtańsza wersja. Na niszczyciele Aegis, fregaty fremm brakuje środków. A CAMM jesteśmy w stanie produkować w kraju.

  3. Ssed

    Powinien rozpocząć się dialog na temat funkcjonowania dialogu technicznego w stępnej fazie prowadzenia postępowania struktur agencji umożliwiającego oficialnie prowadzenia rozmów dotyczących dialogu. Efektem tego będzie zaproszenie do dialogu podmiotów odpowiedzialnych za tworzenie analiz na lata 2050-2080.

    1. fred

      Ssed i tu masz 100% racji dialogi i debaty to podstawa nad wypracowaniem kolejnych faz i analiz dla dobra nas wszystkich oczywiscie.

  4. Dumi

    MARZENIA? Fajnie byłby gdyby Ukraina sprzedała nam mocniejsze silniki do smigłowców. Wówczas leonardo mógłby nam zmodernizować sporo śmigłowców. A może by tak integracja pioruna i rakiety powietrze - ziemia z naszymi śmigłowcami??? Nich leonardo modernizuje rokrocznie 2 - 4 polskich śmigłowców (Mi - 2, W - 3 a nawet Mi24) to już wiele. W ciagu 5 lat mamy 10 -20 zmodernizowanych śmigłowców. Oczywiście nie wolno nam zapominać o kupnie nowej floty z uwzględnieniem przede wszystkim transferu technologii o offsetu. Że też pozbyliśmy się naszych polskich zakładów produkujących śmigłowce na rzecz Włochów. Boli... I na koniec ponownie apel: panie Morawiecki PAN DA ;) 2 mld zł dodatkowo na PMT co roku przez okres 5 lat;) Mówienie i plany znamy;) Dajcie nam większą nadzieję;) Taka niespodzianka;)

  5. ryszard56

    ach i znów dyskusje ,w tym Nas nikt nie przegoni

Reklama