Piątek z Defence24.pl: USA odpowiadają atakiem na wodach Jemenu; Śmierć terrorysty w więzieniu, niemieckim problemem; Trzecia wojna światowa całkiem prawdopodobna; Mniejsze szanse DCNS na morski kontrakt?

Robert Stefanicki, Gazeta Wyborcza, "USA atakują w Jemenie": Amerykańska operacja militarna na wodach Jemenu. "Jak podał Pentagon, niszczyciel USS Nitze wystrzelił wczoraj trzy pociski samosterujące, które zniszczyły radary na wybrzeżu kontrolowanym przez Huti. Była to pierwsza militarna akcja USA przeciwko szyickim rebeliantom, którzy od dwóch lat władają znaczną częścią Jemenu. Amerykanie zostali sprowokowani. W niedzielę z terytorium Huti wystrzelono dwie rakiety w kierunku niszczyciela USS Mason i amfibiowca USS Ponce, które znajdują się na Morzu Czerwonym, na północ od cieśniny Bab el-Mandeb."

Piotr Jendroszczyk, Rzeczpospolita, "Niemiecki problem z terroryzmem": Po samobójczej śmierci w więzieniu Syryjczyka, który został zatrzymany za przygotowywanie zamachów terrorystycznych z ramienia Państwa Islamskiego, w Niemczech rozpętała się dyskusja na temat skuteczności służb. Zamachowiec odebrał sobie życie przed procedurami przesłuchań i analizy śledczych, pozbawiając tym samym niemieckie służby możliwości pozyskania informacji na temat siatki terrorystycznej na terenie Unii Europejskiej.

Andrzej Godlewski, Dziennik Gazeta Prawna, "Nadciąga trzecia wojna światowa": Wojskowi eksperci przyznają, że konflikt na skalę światową jest całkiem możliwy. Również zakładają, że Polska i jej terytorium będzie w centrum ewentualnego konfliktu. Scenariusze początku konfliktu są różne, od ataku zielonych ludzików na państwa bałtyckie, po zatopienie okrętu NATO na Morzu Bałtyckim.

Krzysztof Losz, Nasz Dziennik, "Okręty też nie z Francji": Przez polityczną burzę po zakończeniu negocjacji z Francuzami na śmigłowce wielozadaniowe, największe szanse na okręty podwodne dla polskiej Marynarki Wojennej mają Szwedzi. "Zmalały szansę francuskiego koncernu DCNS na sprzedanie Polsce okrętów podwodnych. Za to bardziej prawdopodobne staje się podpisanie takiej umowy ze szwedzkim Saabem. Szwedzi dynamicznie weszli do gry o kontrakt na dostawę trzech okrętów podwodnych dla naszej Marynarki Wojennej. W ramach programu Orka wartego 10 mld zł Sztokholm zawarł porozumienie o współpracy z polskim przemysłem zbrojeniowym w wielu sektorach, nie tylko przy budowie okrętów."

Paweł Kryszczak, Gazeta Polska Codziennie, "Berlin rozpoczyna grę o Afrykę": Angela Merkel podczas wizyty dyplomatycznej w Afryce zapowiedziała budowę niemieckiej bazy wojskowej w Nigrze. "Kryzys migracyjny, inwestycje w Afryce, sprawy związane z regionalnym bezpieczeństwem oraz spotkania z niemieckimi żołnierzami odbywającymi służbę w ramach operacji pokojowych ONZ zdominowały zakończone w środę trzydniowe tournee kanclerz Niemiec Angeli Merkel po Mali, Nigrze i Etiopii. [...] Angela Merkel zapowiedziała w poniedziałek przeznaczenie w najbliższym czasie 77 min euro, które posłużą władzom Nigru do lepszego uzbrojenia krajowych służb. W planach Niemcy mają również budowę bazy wojskowej na terytorium tego kraju."

Agaton Koziński, Polska The Times. "Rosja swą słabość równoważy bronią nuklearną. To groźne": Wywiad z Wolfgangiem Ischignerem, byłym wiceministrem spraw zagranicznych Niemiec. Wypowiada się on na temat polityki zagranicznej Federacji Rosyjskiej oraz o napięciu militarnym na linii Rosja - UE. Były wiceminister porusza również temat wspólnych zakupów sprzętu wojskowego w Unii Europejskiej, które byłyby podstawą stworzenia wspólnej europejskiej polityki obronnej i ogromnych oszczędności finansowych dla krajów członkowskich.

Uch, Dziennik Trybuna, "Nowa rozprawa z wojskiem i policją": Wojskowi oraz dyplomaci z Turcji, składają wnioski o azyl politycznych w krajach NATO. "Tureckie zwolniły 149 starszych rangą wojskowych służących w NATO w Europie i USA, zarzucając im powiązania z Fetullahem Guelenem, którego oskarżają o organizację nieudanego zamachu stanu z 15 lipca. Powołując się na poufne dokumenty, agencja Reutera pisze, czystki objęty kilku najlepiej wyszkolonych wojskowych. [...] Obecnie w siedzibie NATO pozostało 9 pracowników tureckiego personelu wojskowego, który liczył około 50 osób."