Reklama

Wojsko, bezpieczeństwo, geopolityka, wojna na Ukrainie

Nowy attaché obrony polskiej ambasady w USA

Fot. 4 Skrzydło Lotnictwa Szkolnego
Fot. 4 Skrzydło Lotnictwa Szkolnego

Gen. bryg. pilot Cezary Wiśniewski, wyznaczony przez szefa MON Antoniego Macierewicza do pełnienia funkcji attaché obrony przy polskiej ambasadzie w Waszyngtonie objął w środę obowiązki - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej. 

"Gen. bryg. Cezary Wiśniewski wyznaczony przez @Macierewicz_A do pełnienia funkcji attaché obrony przy @PolishEmbassyUS dziś objął obowiązki" - podało MON na swoim koncie na Twitterze. Wpis pojawił się w środę ok. godz. 13, czyli ok. godz. 7 rano czasu waszyngtońskiego.

Obsada stanowisk attaché obrony w kluczowych państwach NATO, m.in. w USA, była tematem jednego z listów, jakie do szefa MON wysłał w połowie marca prezydent Andrzej Duda. Prezydent napisał, że oczekuje od ministra niezwłocznego podjęcia stosownych działań w celu rozwiązania tej sytuacji. Drugi list dotyczył tworzenia dowództwa Wielonarodowej Dywizji Północ-Wschód w Elblągu.

Szef MON odpisał, że we wszystkich wskazanych przez prezydenta miejscach kandydaci na attaché zostali już wskazani i są obecnie sprawdzani przez Służbę Kontrwywiadu Wojskowego; procedurę przeszedł m.in. obecny inspektor Sił Powietrznych gen. bryg. pil. Cezary Wiśniewski, skierowany do USA.

Po odpowiedzi ministra dyrektor prezydenckiego biura prasowego Marek Magierowski poinformował, że prezydent nie jest usatysfakcjonowany i nosi się z zamiarem kontynuowania korespondencji. Następnie szef BBN Paweł Soloch zaprosił na spotkanie z prezydentem ministra wraz z wiceministrami, szefem Sztabu Generalnego WP i najważniejszymi generałami.

Spotkanie odbyło się 31 marca w BBN. Po jego zakończony prezydent powiedział, że jest z niego zadowolony. Zapewnił też, że chce przestrzegania zasady jego zwierzchnictwa nad wojskiem za pośrednictwem ministra.

Gen. Wiśniewski w listopadzie 2016 r. został inspektorem Sił Powietrznych w Dowództwie Generalnym Rodzajów Sił Zbrojnych RP. Od lutego 2016 r., kiedy Macierewicz zdecydował o wznowieniu badania katastrofy smoleńskiej, Wiśniewski był Inspektorem MON ds. Bezpieczeństwa Lotów i szefem Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego (samą katastrofą smoleńską zajmuje się podkomisja w ramach KBWLLP kierowana przez dr. Wacława Berczyńskiego). Natomiast od listopada 2015 r. Wiśniewski dowodził przez cztery miesiące 4 Skrzydłem Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie. Generał był pierwszym polskim pilotem, który spędził w powietrzu tysiąc godzin na samolotach F-16.

PAP - mini

Reklama
Reklama

Komentarze (1)

  1. Zoom

    Pytanie troszkę prowokujące - czy ekspert lotniczy samolotów F-16 jest jedynym i najlepszym kandydatem na to stanowisko? I czy zainwestowane pieniądze (co najmniej kilka milionów PLN) w szkolenie doświadczonego dzisiaj pilota zwrócą się podczas jego pracy na stanowisku attache obrony w Waszyngtonie? Naprawdę nie mamy innych specjalistów wojskowych w kwestiach międzynarodowych w stopniu generała?

    1. CB

      Większość fachowców już odeszła albo jest w trakcie wypowiedzeń... Ale też jestem zdania, że to marnowanie potencjału (czytaj: po prostu głupota).

    2. r44

      bardzo zasadne pytanie i odpowiedż = marnowanie kapitału ludzkiego